reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipcowe mamy 2018

Kochane, my po wizycie, niestety mimo, że byłam jak zwykle wcześniej 3 kobiety były jeszcze wcześniej niż ja :frown: także sobie poczekałam :) z Dzidzią wszytko okej, rośnie. Jak to Pan doktor powiedział będzie mały urwis bo strasznie aktywne jest maleństwo :) wstydzioszek nogi były zaciśnięte, aczkolwiek doktorek powiedział, że siurka nie widać.. także na potwierdzenie płci czekamy do poniedziałku, wtedy jedziemy na połówkowe :) szyjka twarda i zamknięta :) lekarz powiedział że mogę suplementować magnez alb pić sok z buraka.. za miesiąc zobaczymy wyniki morfologi, żeby nie wkradła się anemia. A wszystko przez maleństwo bo mama jest mięsożerna ale dzidzi mięso nie podchodzi :unsure: a między czasie dostałam telefon od braciaka i dowiedziałam się, że będe ciocią [emoji14] Także mimo że, facet w trasie to walentynki przyjemne :) :-D

Mięso nie jest niezbędne, żeby nie mieć anemii ;) Najważniejsze, co lubi maleństwo ;)

No i super, że będziesz ciocią - maleństwo będzie miało kuzyna - rówieśnika do towarzystwa ;)

0d1yrjjgtd95fou3.png
 
reklama
Ja chciałam po pół roku wrucic do pracy ale z moim M debatowaliy nad tym i zobaczymy w trakcie macierzyńskiego czy będę chciała zostawić dziecko najpóźniej wrócę po roku ale chyba poszukam innej pracy na pierwszą zmianę bo nie chcemy kozystac z pomocy matek tylko z żłobka nasze mamy lubią się wtrącać i proboje wychowywać po swojemu A to przeciesz nasze dziecko. Jest jeszcze kwestia czy robimy drugie długo staraliśmy się o tego bobasa więc może znowu być problem nie chcemy marnować okazji na większą rodzinę

3jgxskjo51j6485i.png
 
Lipcowa mama gratulacje synusia [emoji4]

Ja w planach mam właśnie ze już nie wrócę do pracy poświęcę się rodzinie dzieciom mam dość już od do siedzenia i ani czasami na nic ale zobaczymy jak to w oraniu wyjdzie bo pracuje 11 lat i zawsze byłam niezależna finansowo i między ludźmi [emoji23] a teraz będę musiała być na garnuszku męża Hahaha nie wiem czy wytrzymam [emoji41]
Bo on nawet nie wie ile zarabiam i na ci wydaje [emoji23]wiec nigdy nie słyszę Kazań na temat kasy


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Ja chciałabym wrócić do pracy, choć boję się, czy dam sobie radę po takim czasie nieobecności - it to bardzo dynamiczny rynek, wiele się zmienia, a ja zostanę w tyle...
No, ale są rzeczy ważne i ważniejsze, a najważniejsze jest maleństwo [emoji169]

@Karla88 - jeśli chodzi o zarobki - mam dokładnie tak samo, O nie wie, ile i na co wydaję, i dobrze mi z tym ;) większe wydatki oczywiście uzgadniamy, ale drobiazgi - czuję się niezależna ;)

0d1yrjjgtd95fou3.png
 
Tez mnie boli podbrzusze, mam takie uczucie ciezaru. Biore znowu no spe i zwiekszylam sobie dawke magnezu. Duzo odpoczywam, radziej wychodze. Chyba to taki etap po prostu. Za tydzien drugie prenatalne i kontrola szyjki, oby trzymalo...

Trzymam kciuki, zwłaszcza za szyjkę [emoji106]

0d1yrjjgtd95fou3.png
 
Ja chciałabym wrócić do pracy, choć boję się, czy dam sobie radę po takim czasie nieobecności - it to bardzo dynamiczny rynek, wiele się zmienia, a ja zostanę w tyle...
No, ale są rzeczy ważne i ważniejsze, a najważniejsze jest maleństwo [emoji169]

@Karla88 - jeśli chodzi o zarobki - mam dokładnie tak samo, O nie wie, ile i na co wydaję, i dobrze mi z tym ;) większe wydatki oczywiście uzgadniamy, ale drobiazgi - czuję się niezależna ;)

0d1yrjjgtd95fou3.png

My mamy podzielone mąż płaci kredyt za dom ja rachunki za wszystko i zakupy do lodówki
Reszta dla mnie [emoji41]
Wiadomo większe wydatki tez konsultujemy


16udyx8di9hvrs5t.png
 
Leżymy sobie teraz z K i myślimy nad imieniem dla dziecka. Dla dziewczynki już było rok temu wybrane ale byk problem z imieniem dla chłopca. Tu to totalna pustka.
Ale wpadło nam do głowy : Denis. I chyba takie wybierzemy :) bo jeszcze Maks albo Nikodem.
Nasmarował mi brzuch kremem i w szoku, że w ciągu kilku dni mi tak urósł :D
Wzial metrowke i dolozyl do brzucha 12/13cm i : taakie dużo dzieciątko masz w brzuchu :o


Ja nie wyobrazam sobie prowadzic auta[emoji6]

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017

Ja też :o

To tak daleko bedziesz miala?!

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
Z Buska do kielc. Około 50km. Taxowki chyba dużo biorą za taką odległość
Ale z 300zl może przesadziłam ?:D

Kochane, my po wizycie, niestety mimo, że byłam jak zwykle wcześniej 3 kobiety były jeszcze wcześniej niż ja :frown: także sobie poczekałam :) z Dzidzią wszytko okej, rośnie. Jak to Pan doktor powiedział będzie mały urwis bo strasznie aktywne jest maleństwo :) wstydzioszek nogi były zaciśnięte, aczkolwiek doktorek powiedział, że siurka nie widać.. także na potwierdzenie płci czekamy do poniedziałku, wtedy jedziemy na połówkowe :) szyjka twarda i zamknięta :) lekarz powiedział że mogę suplementować magnez alb pić sok z buraka.. za miesiąc zobaczymy wyniki morfologi, żeby nie wkradła się anemia. A wszystko przez maleństwo bo mama jest mięsożerna ale dzidzi mięso nie podchodzi :unsure: a między czasie dostałam telefon od braciaka i dowiedziałam się, że będe ciocią :p Także mimo że, facet w trasie to walentynki przyjemne :) :-D
Gratuluję !!:**
 
Kochane, my po wizycie, niestety mimo, że byłam jak zwykle wcześniej 3 kobiety były jeszcze wcześniej niż ja :frown: także sobie poczekałam :) z Dzidzią wszytko okej, rośnie. Jak to Pan doktor powiedział będzie mały urwis bo strasznie aktywne jest maleństwo :) wstydzioszek nogi były zaciśnięte, aczkolwiek doktorek powiedział, że siurka nie widać.. także na potwierdzenie płci czekamy do poniedziałku, wtedy jedziemy na połówkowe :) szyjka twarda i zamknięta :) lekarz powiedział że mogę suplementować magnez alb pić sok z buraka.. za miesiąc zobaczymy wyniki morfologi, żeby nie wkradła się anemia. A wszystko przez maleństwo bo mama jest mięsożerna ale dzidzi mięso nie podchodzi :unsure: a między czasie dostałam telefon od braciaka i dowiedziałam się, że będe ciocią [emoji14] Także mimo że, facet w trasie to walentynki przyjemne :) :-D
Super, ze wszystko ok! Gratulacje dla brata[emoji5]

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
 
Ja tez mam daleko do szpitala, w ktorym cjce rodzic i to z wyboru[emoji6] Z jednego konca miasta na drugi to tez z godzinka wyjdzie, bez godzin szczytu oczywiscie.

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
Ja też będę miała sporo.. Stąd, gdzie mieszkam mam kilkanaście km, a jak się przeprowadzę, to będzie trochę ponad 30... Ale - jak się przeprowadza na totalne zadupie, to trzeba się liczyć z tym, że wszędzie się będzie miało daleko [emoji23]


0d1yrjjgtd95fou3.png
 
reklama
Lubie pracowac i troche szkoda moich umiejetnosci i doswiadczenia, zeby znikac z branzy pomocowej na wiecej niz rok...lubie pomagac, wiec o ile mlody sie bedzie dobrze rozwijal i nie bedzie potrzebowal szczegolnego wsparcia to wolalabym pogodzic macierzynstwo i prace zawodowa. Ale to myslenie na teraz, moze mi sie odmieni jak juz Stas bedzie w domu??;)
Też się nad tym zastanawiam...
Czy będzie mnie ciągnęło do pracy, czy coś mi się odmieni ;)

0d1yrjjgtd95fou3.png
 
Do góry