reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wrześniowe mamy 2018

Ale ja to chyba taki maruder jestem.... Najlepiej jakby to był dom z ogrodem blisko wszystkiego ;) a tak jeczy du..a. To pewnie przez to oczekiwanie i wakacje... dluzy sie i czlowiek zbyt duzo mysli.
 
reklama
Ogólnie to ja mam awersje na żywe kolory zabawek. Jak te złoto zielono czerwone itp. U mnie wszystko chłodne barwy szary niebieski biały. Zabawki tez tego typu. Jedyny wyjątek to kontrastowe na początek. Ale to czarny z czerwonym i białym wiec Ok. Moje dziecko zabawki kolorowe będzie miał u dziadków bo tam jest kupa tego dla Benia to będą dla niego czymś wyjątkowym :)

Link do: Chicco, Baby Hug 4in1, kołyska, leżaczek, krzesełko, miętowe
Też nie lubię żywych kolorów, ale czytałam, że dla dziecka lepiej i bodajże zdrowiej dla rozwoju, żeby było jaskrawo i kolorowo... Bo dziecko widzi takie kolory, a pasteli i szarości niet. Czuję, że przede mną wiele zgrzytów estetycznych :) W ogóle rozbraja mnie to ile mam już jasnoróżowych ciuszków dla małej. Bo mnie naprawdę nikt nigdy dotąd nawet by nie podejrzewał o zamiłowanie do różu xD Ciąża z dziewczynką w brzuchu miesza w głowie.
 
Też nie lubię żywych kolorów, ale czytałam, że dla dziecka lepiej i bodajże zdrowiej dla rozwoju, żeby było jaskrawo i kolorowo... Bo dziecko widzi takie kolory, a pasteli i szarości niet. Czuję, że przede mną wiele zgrzytów estetycznych :) W ogóle rozbraja mnie to ile mam już jasnoróżowych ciuszków dla małej. Bo mnie naprawdę nikt nigdy dotąd nawet by nie podejrzewał o zamiłowanie do różu xD Ciąża z dziewczynką w brzuchu miesza w głowie.
Kontrasty. Przede wszystkim czerń i biel. Dodatkowo czerwień.
 
Jak później będę miała chwilę to wrzucę co brałam przy synku..
Aga którym szpitalu chcesz rodzić? Patrzyłaś tam ba stronie?
I jeszcze pytanie, w którym Lidlu byłaś? Na Bemowie? Chce podjechać dzisiaj ale chyba na kopalnianą..

Wogole mam do was pytanie o staniki.. zawsze kupowałam 70c, przy synku 70e/f ale teraz nie mogę sobie dobrać. I zmierzyła że pod biustem nam więcej.. ok 80, czy zwiekszalyscie obwód w ciąży? Bo ja chce takie od razu do karmienia, a jak brzuch zniknie to chyba i obwód się zmniejszy? Zglupialam...
Ja sobie kupilam dwa 70e i 70f i byly niewygodne okrutnie. Dokupilam przedluzki i jest ok. Tez brzuch mam wysoko. Mysle, ze do karmienia na poczatek tez kupie 75e/f. Wlasnie dlatego nie kupuje jeszcze tych do karmienia, bo nie jestem pewna obwodu. Dostalam jeden 80, to jest za duzy...
 
Ostatnia edycja:
Też nie lubię żywych kolorów, ale czytałam, że dla dziecka lepiej i bodajże zdrowiej dla rozwoju, żeby było jaskrawo i kolorowo... Bo dziecko widzi takie kolory, a pasteli i szarości niet. Czuję, że przede mną wiele zgrzytów estetycznych :) W ogóle rozbraja mnie to ile mam już jasnoróżowych ciuszków dla małej. Bo mnie naprawdę nikt nigdy dotąd nawet by nie podejrzewał o zamiłowanie do różu xD Ciąża z dziewczynką w brzuchu miesza w głowie.

Ja się w końcu powoli uwalniam od różu po 10 latach ;)
 
reklama
Do góry