reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

Kobieto martwiłyśmy się o Ciebie ! Dobrze ze jesteś
O kurcze, a ja niczego nie wiedziałam. Sory!!! To muszę się częściej pojawiać!
@Mama7. i co z tą pizzą?
@Kliska. to już tak nie znikaj bez słowa.


Ja to coś bym chciała i sama nie wiem co...

A. Kacper nie chce na kolonie jechać:no:
Postaram się, chociaż będzie ciężko, bo córka ma przerwę w żłobku do 6 sierpnia, a potem mąż ma urlop, a przy nich trzeba ciągle być (normalnie jakbym już miała dwójkę dzieci).
Ktoś się pytał jak spędzam urodziny.
No to na zakupach.
Kupiłam po kawałku ciasta i malutki torcik.
Ale się okazało że nikt dziś nie przyjdzie :-( :(
Złożyli mi życzenia wszyscy ale na kawę już nie po drodze.
Pierwszy raz takie coś odkąd pamiętam więc dołączając moje hormony to raczej mi smutno.
No ale mam bezalkoholowe karmi w lodówce to wieczorem sobie wypije, obejrzymy jakiś film i takie to 27 urodziny :rolleyes2:
To przykre! Tak nie powinno być. Ja niestety odkąd zaszłam w pierwszą ciąże to niestety nie mam znajomych. Wszyscy się odwrócili. Jakbym była jakaś przekleta. No z jednej strony rozumiem, że niektorzy mogą stwierdzić, że macierzyństwo to koniec imprezowania.
 
reklama
O kurcze, a ja niczego nie wiedziałam. Sory!!! To muszę się częściej pojawiać!

Postaram się, chociaż będzie ciężko, bo córka ma przerwę w żłobku do 6 sierpnia, a potem mąż ma urlop, a przy nich trzeba ciągle być (normalnie jakbym już miała dwójkę dzieci).

To przykre! Tak nie powinno być. Ja niestety odkąd zaszłam w pierwszą ciąże to niestety nie mam znajomych. Wszyscy się odwrócili. Jakbym była jakaś przekleta. No z jednej strony rozumiem, że niektorzy mogą stwierdzić, że macierzyństwo to koniec imprezowania.

No to podobnie jak u mnie z tymi znajomymi. A mi to w sumie pasuje bo te ich rozrywki to dla mnie beznadziejne... dziewczyny już pare dni pytały o Ciebie ... także fajnie ze jesteś
 
Kurde. Myślę czy posyłać Kacpra na te kolonie. Boję się o niego. Że ktoś go skrzywdzi... albo nie dopilnuje... że zrobi mu przykrość... nie będę go mogła przytulić i obronić... Chyba go zostawię w domu...
 
Taka fajna dyskusja o goleniu mnie ominęła? [emoji14]
Ja się gole na czuja, ale kompleksowo. Źle się czuje z dywanem [emoji14] a lusterko nic nie daje, bo brzuch za duży i za nisko [emoji14]
Goj o matko, to jak Ty pękłas? Bo ja w górę i do środka, a w dół nacięcie i nie udało się młodej lekarce włosów mi przyszyć :o [emoji14] a 18 szwów było, więc miała pole do popisu [emoji14]
 
Taka fajna dyskusja o goleniu mnie ominęła? [emoji14]
Ja się gole na czuja, ale kompleksowo. Źle się czuje z dywanem [emoji14] a lusterko nic nie daje, bo brzuch za duży i za nisko [emoji14]
Goj o matko, to jak Ty pękłas? Bo ja w górę i do środka, a w dół nacięcie i nie udało się młodej lekarce włosów mi przyszyć :o [emoji14] a 18 szwów było, więc miała pole do popisu [emoji14]
Ona mnie cięła od środka jakoś tak w bok po skosie... jakby mi kopyto chciała przy okazji upier...lić. Ale ja Wam pisałam że tej suczy do końca życia nie zapomnę...
 
reklama
Taka fajna dyskusja o goleniu mnie ominęła? [emoji14]
Ja się gole na czuja, ale kompleksowo. Źle się czuje z dywanem [emoji14] a lusterko nic nie daje, bo brzuch za duży i za nisko [emoji14]
Goj o matko, to jak Ty pękłas? Bo ja w górę i do środka, a w dół nacięcie i nie udało się młodej lekarce włosów mi przyszyć :o [emoji14] a 18 szwów było, więc miała pole do popisu [emoji14]

Masakra. To ja miałam tylko dwa (?) możliwe to ?
 
Do góry