reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2018

reklama
Dziewczyny potrzebuje porady :) ale takiej lopatologicznej jak krowie na rowie.
Jaki proszek / płyn do prania? I czy mogę w jedno pytanie wrzucić i pieluchy tetrowez flanelowe i ubranka? Ile stopni i jakie obroty? Nie chce zniszczyć wszystkiego moim praniem :(
Ja mama płyn proszek się nie dopiera i może uczulic dziecko, lovele mam ale tyle tego dla dzieci ze można już wybierać, ja nowe rzeczy to wypralam w 40 stopni po co więcej i wrzucam wszystko razem tzn kolory z białym /neutralnym jeszcze nigdy mi nic nie farbowalo nie bawię się z niemowlęcymi w zabawę z kolorami
 
ja ostatnio kupowałam siostrze ciotecznej mojego syna na urodziny (11 lat) właśnie tą maseczkę ze zwierzątkiem :) a włosy synowi, znaczy grzywkę, farbuję bibułą i się zmywa to po 1-2 myciach, ale to trzeba mieć jasne włosy żeby wyszło
ja piorę ubrania w temperaturze takiej jaka jest na metce, czyli musiałam kilka prań robić, bo jedne w 60, inne w 30 a kilka trzeba było wrzucić na pranie ręczne. dla siebie walizkę małą mam już spakowaną, a dla Borysa spakuję po weekendzie w torbę starszego, co ma na treningi. W sobotę mam wesele brata i dziś już zjeżdża się część rodziny, a ja idę na paznokcie i hennę, może trochę lepiej się poczuję, bo tak to nawet chodzę 0 makijażu, nawet rzęs nie maluję :) i całe szczęście kurier przyniósł rano sukienkę, bo już myślałam, że nie będę miała w czym iść, wszystko na ostatnią chwilę ehh

Na urodziny czy coś to inaczej. A nie ze to podstawowo jej potrzebne bo ma cała serie taka dla młodych dziewcząt i muszę przypominać żeby użyła. A u Dominisi zobaczy każda pierdole i musi mieć. NA JUZ!!! Ja mam z brzuchem jechać 15 km do miasta bo ona musi to mieć. No nie ze mną te numery niestety :)
 
Ja tez jeszcze bez torby, dopiero czesciowo jestem zaopatrzona w rzeczy apteczne :p dzisiaj lub jutro maja mi dojsc koszule i szlafrok. Jeszcze jestem w lesie, tak samo z praniem i prasowaniem, ale z tym akurat chce zaczekac zeby wzzystko bylo swiezutkie.
Co do wydziwiania najmlodszych.. ostatnio ktorys salon u mnie w miescie zaoferowal paniom przychodzacym na zabiegi, aby przychodzily ze swoimi coreczkami ktore w tym czasie tez beda mialy robione paznokcie i jakies zabiegi pieegnacyjne twarzy... oferta byla dla dziewczynek bodajze do lat 12. Patologia normalnie
 
Wiadomo ze dzieci chcą. Ale rodzic musi nad tym panować. Jakby moje dziecko się zapytało innego a „dlaczego Ty musisz wieszać pranie przecież od tego jest matka, lepiej zadzwon pokaże Ci co mi starzy kupili” to by przez pół roku dzień w dzień wieszała i napewno nie dostała już nic. Ja myśle ze godzina obowiązków dziennie dla dziecka to nie żadne obciążenie a uczy samodzielności. A robienie za dziecko i dla dziecka wszystkiego co sobie wymyśli jest chore i do niczego dobrego nie prowadzi. Wystarczy popatrzeć co te 13-14 latki teraz robią ...
U mojej kuzynki w szkole 13 latka wysłała nagie zdjęcia do kolegi . Nie wiem co one mają w głowie . Przecież jak taki gowniarz doda to gdzieś w Internet to mimo wszystko to zostanie gdzieś tam na zawsze. Tragedia co teraz wyprawiają .
 
No ja też zmieniłam zdanie kilka razy ale w końcu stwierdziłam że najwyższa pora żeby łóżeczko już było :)

U nas narazie nie ma gdzie postawić.. trzeba w sypialni łóżko pod ścianę i stracimy sypialnie na zawsze.. także nie spieszymy się. Ale wybrać i zamówić żeby stało zapakowane to już by pasowało;)
 
U mojej kuzynki w szkole 13 latka wysłała nagie zdjęcia do kolegi . Nie wiem co one mają w głowie . Przecież jak taki gowniarz doda to gdzieś w Internet to mimo wszystko to zostanie gdzieś tam na zawsze. Tragedia co teraz wyprawiają .

Właśnie tego się boje. Ze będzie robić wszystko byle dogonić te dzieci pustych matek.
 
Ja mam kosę ze starsza bo poszła z żalami do mojego ze ma za dużo obowiązków a zero przywilejów. No jacha .... obowiązki owszem ma. Takie jak zawsze. I nie przeszkadzały jej dopoki durna koleżanka nie zaczela jej buntować. A z przywilejami to ból tylka bo jej nie kupiłam maseczki z twarzą zwierzaka i farby do włosów. No kurczę 10 lat ma. I argument ze Dominisia ma a ja nie bo jestem gorsza , Dominice mama zrobiła hybrydy ... oj chyba trzeba odciąć od Dominiki.
Moje maja 9lat zero hybryd ba nawet nie wiedza co to, zero malowaniu czegokolwiek i farbowanie włosów??? Jakiś szok ja jestem stanowcza dziewczynka ma być dziewczynka a nie już nie wiadomo czym, mają dużo obowiązków same sobie robią śniadania i kolacje, sciela łóżka, sprzataja pokój, odkurzaja u siebie, podlewaja na ogrodzie kwiatki, wynoszą śmieci i buntu nie ma żadnego tylko że ja im dużo tłumacze u wiocha nie jestem bo zawsze staram się na bieżąco i w miarę na czasie je ubierać i czesac, jeżdżą na różne wycieczki wtedy dbam o to aby im nic nie zabrakło ja wiem ze z czasem będą bunty, ale argumenty będę wyczerpywac na maska
 
reklama
Do góry