reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wrześniowe mamy 2018

Kasia bidulko! Trzymaj się tam!
O Mati nawet nie wspominam, bo chyba nie ma słów, które mogłyby pocieszyć w tym ciągłym bólu :/

Jeśli chodzi o lewatywę, to jak się oczyszcze, to nie chcę. Jeśli nie, to bardzo chcę.

Coś tam myślałam ze się dzieje, zaczęłam leciutko plamić, ale przeszło i już nic się nie dzieje a młody napiernicza jak zwykle. Idę dalej sprzątać.

Aaaaa! Znalazłam koszulkę, w której dokumentowalam mój brak brzucha w 6 t.c. [emoji23]Zobacz załącznik 887874Zobacz załącznik 887875
No napewno było lżej hihi
 
reklama
Człowiek chce zjeść obiad na spokojnie, a tu jak zwykle coś. Jak na ciężarna przystało nie widzę swoich stóp. I z takim impetem walnęłam małym palcem u nogi w róg narożnika, że coś pstryknęło, a ja się przewróciłam. Palec spuchł, obawiam się, że jak to na instrumentariuszkę ortopedyczną mogłam go złamać [emoji23][emoji23][emoji23] boli okropnie, aż pół stopy promieniuje.

Matko i córko (!)
Ty lepiej łez i się nie ruszaj a z tym palcem może trzeba coś zrobić ?
Jeszcze z gipsem do porodu będziesz szła...
 
Starania fajne takie zdjęcia dla porównania ;) a gofry wyglądają super, ja zawsze lubię takiego zjeść nad morzem :) tu w stolicy nie jadam takich rzeczy, tym bardziej sama nie robiłam nigdy, chyba trzeba mieć dobry przepis. Ja naleśników nie potrafię smacznych usmażyć nawet. Ostatnio za to upiekłam którejś z was z przepisu te muffiny bananowe ;) następnym razem dodałabym do nich orzechy włoskie pokruszone ;)
 
Biedna ... Twój wróci i opatrzy ? Współczuje. A bardzo się przewróciłas ?
Mój ma dyżur do jutra rana akurat [emoji23] fikołka nie zrobiłam, ani więcej się nie poturbowałam, więc o tyle dobrze.
@seremida i jak sytuacja? Wybierasz się do szpitala ?
Matko i córko (!)
Ty lepiej łez i się nie ruszaj a z tym palcem może trzeba coś zrobić ?
Jeszcze z gipsem do porodu będziesz szła...
Ogólnie z doświadczenia wiem, że małego palca nawet nie składają, nie gipsują, nie usztywniają. RTG chyba w ciąży mi nawet nie zrobią, więc nie wiem, czy jest sens iść tam siedzieć.
 
Kasia bidulko! Trzymaj się tam!
O Mati nawet nie wspominam, bo chyba nie ma słów, które mogłyby pocieszyć w tym ciągłym bólu :/

Jeśli chodzi o lewatywę, to jak się oczyszcze, to nie chcę. Jeśli nie, to bardzo chcę.

Coś tam myślałam ze się dzieje, zaczęłam leciutko plamić, ale przeszło i już nic się nie dzieje a młody napiernicza jak zwykle. Idę dalej sprzątać.

Aaaaa! Znalazłam koszulkę, w której dokumentowalam mój brak brzucha w 6 t.c. [emoji23]Zobacz załącznik 887874Zobacz załącznik 887875

Mati ma najgorzej. Ja jeszcze się zastanawiam czy to nie od tej cysty na jajniku. Bo doczytałam na starych usg ze z lewej właśnie. Ale i tak dziś już gin nie ogarnę. Rano zrobię badania lab potem załatwię gdzieś usg nerek i dopiero jakby ta lewa strona była ok to będę musiała uprzeć się na sprawdzenie tego jajnika . No ładnie teraz to nawet na pół nie wejdzie
 
Mój ma dyżur do jutra rana akurat [emoji23] fikołka nie zrobiłam, ani więcej się nie poturbowałam, więc o tyle dobrze.Ogólnie z doświadczenia wiem, że małego palca nawet nie składają, nie gipsują, nie usztywniają. RTG chyba w ciąży mi nawet nie zrobią, więc nie wiem, czy jest sens iść tam siedzieć.

To odpoczywaj może przejdzie trochę ból. Spróbuj coś na opuchliznę
 
reklama
Starania fajne takie zdjęcia dla porównania ;) a gofry wyglądają super, ja zawsze lubię takiego zjeść nad morzem :) tu w stolicy nie jadam takich rzeczy, tym bardziej sama nie robiłam nigdy, chyba trzeba mieć dobry przepis. Ja naleśników nie potrafię smacznych usmażyć nawet. Ostatnio za to upiekłam którejś z was z przepisu te muffiny bananowe ;) następnym razem dodałabym do nich orzechy włoskie pokruszone ;)
A naleśniki ponoć robię zaj..ste. Gofrów nie mam cierpliwości...
 
Do góry