reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wrześniowe mamy 2018

Screenshot_20180914-100157.jpg
 

Załączniki

  • Screenshot_20180914-100157.jpg
    Screenshot_20180914-100157.jpg
    84,4 KB · Wyświetleń: 393
reklama
Cześć dziewczyny.
Witam w dwupaku- 5 dni po terminie;)
Wczoraj po zebraniu już pozwoliłam córeczce wychodzic;)
Mąż mi wymasował sutki i nie tylko;) w związku z czy jak zaczęły się skurcze o 12 to do 4 nie mogłam usnąć. Ale usnęłam.
Młody w szkole, mąż w domu- zaczął urlop i już odebrał 1 tel z pracy:(
Rano masaż nr 2:) przychodzą pojedyncze bolące skurcze.. ale nie za często.
Za chwilę dzwonię na patologie i pytam czy mają dla mnie miejsce? Na 11.40 mam ktg w szpitalu. Wszystkie znaki na ziemi i niebie wskaxywalyby że jestem coraz bliżej córeczki.. Ale zobaczymy. Najchętniej urodziłabym do 14, tak aby jeszcze na 16.30 mąż mógł odebrać synka że szkoły.. Ale to już chyba za dużo bym chciała zaplanować;)

Marta jak u Ciebie? Miałyśmy wspólny termin to może jakoś się "po" umówimy, żeby żadnej smutno nie było? Jakby co puszczam cię przodem, bo wiem jaka już zmęczona jestes:)
Ja mam jeszcze 16 dni do PTP a już mam dość i nie wyobrażam sobie przenosić bo już byłoby w październiku a ja nie chcę...
Wam serdecznie współczuję bo człowiek czeka do tego terminu i cisza... Trzymam kciuki za Was by w końcu ruszyło coś...
 
Hejo.
Melduje sie z rana. Ja po badaniu, ponoc wszystko sie ladnie obkurcza i wyglada "ok"
Teraz wzieli Ulke na badanie do pediatrow.
Zobaczymy z czym wroci kluska.
Tzn na pewno pokluja w piete bo pobieraja dzis krew na wykluczenie tych chorob genetycznych.
Ale trzymam kciuki zeby bylo dobrze z nia wszystko
Troche sie martwie
To jedno ukłucie jest tylko 6x wyciakają z tego krew.
 
Cześć dziewczyny.
Witam w dwupaku- 5 dni po terminie;)
Wczoraj po zebraniu już pozwoliłam córeczce wychodzic;)
Mąż mi wymasował sutki i nie tylko;) w związku z czy jak zaczęły się skurcze o 12 to do 4 nie mogłam usnąć. Ale usnęłam.
Młody w szkole, mąż w domu- zaczął urlop i już odebrał 1 tel z pracy:(
Rano masaż nr 2:) przychodzą pojedyncze bolące skurcze.. ale nie za często.
Za chwilę dzwonię na patologie i pytam czy mają dla mnie miejsce? Na 11.40 mam ktg w szpitalu. Wszystkie znaki na ziemi i niebie wskaxywalyby że jestem coraz bliżej córeczki.. Ale zobaczymy. Najchętniej urodziłabym do 14, tak aby jeszcze na 16.30 mąż mógł odebrać synka że szkoły.. Ale to już chyba za dużo bym chciała zaplanować;)

Marta jak u Ciebie? Miałyśmy wspólny termin to może jakoś się "po" umówimy, żeby żadnej smutno nie było? Jakby co puszczam cię przodem, bo wiem jaka już zmęczona jestes:)
Ja 4 dni po terminie,jade na ktg ale nic nie wskazuje porodu raczej. I jeszcze syn obudzil sie z goraczka ok 38c, co za pech, został oczywiście w domu z babcia.
 
reklama
Do góry