Celia89
Fanka BB :)
Koteł w swetru. Kiedyś ubralam śp. Królika Popusia w swetru. Popek nie docenila inicjatywy i zjadła sweterek xdObrazkna Kleopatra xD ma pecha bo mam dla Niej 2![]()
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Koteł w swetru. Kiedyś ubralam śp. Królika Popusia w swetru. Popek nie docenila inicjatywy i zjadła sweterek xdObrazkna Kleopatra xD ma pecha bo mam dla Niej 2![]()
Widziałam na stronie że mają wina bezalkoholowe drinki np sex on the beatch. Ok 30 zł za butelkę to nie tak źle. No ale jeśli chodzi o wina ojciec mnie rozwydzyl i nic po za białym musujacym polslodkim z Francji nie rusze xd.... a czerwone już fufufufu. Myślałam żeby sobie kupić te cuda na 30stke ale zrezygnowalam z tych win dla kobiet w ciąży bo fakt alko nie ma, ale mają multum tych E chemicznych.A próbowałaś wina b/alkoholu ja ogolnie za winem nie przepadam ale uraczyli mnie takim cudem i bylo b. Dobre. Ps to nie piccolo xD
Moze mu bylo goraco xD kleor nie ma futraKoteł w swetru. Kiedyś ubralam śp. Królika Popusia w swetru. Popek nie docenila inicjatywy i zjadła sweterek xd
Popek po mimo że był to królik długowłosy jak pers wtedy na coś przychorowala lub miała okres linienia i całe plecy miała lyse. Wygladala tak brzydko że ze wstydu z nią nie poszłam do weta xdMoze mu bylo goraco xD kleor nie ma futrato mam nadzieję ze doceni inicjatywe. Bo nie bd wlaczac kaloryferow na 5 dla kota...
Ja chyba mam taki luz z uwagi na to, ze pierwsza ciaza przenoszona. Ale wtedy też chyba jakoś miesiac przed terminem pakowalam .Ciąża donoszona jest od 37 tyg.
Torbe zaleca sie przygotować w 7miesiacu bo niektórym maluszkom sie spieszy albo po prostu nie mamy siły nic pozniej skompletować.
No to ciezko, ja tak mialam na poczatku, a potem wyremontowaliśmy przyziemie i tam wozek stoi. Pomyśl jak ktoś mieszka np na 3 piętrze w bloku bez windy.... Trz3ba sobie radzic, mozna np stelaż wózka zostawiać w samochodzie a dziecko w gondoli wnosić do domuPopek po mimo że był to królik długowłosy jak pers wtedy na coś przychorowala lub miała okres linienia i całe plecy miała lyse. Wygladala tak brzydko że ze wstydu z nią nie poszłam do weta xd
Jak Ci mnisi z lysinką.
Idę dzisiaj na wózkowy spacer z kuzynkami bo wszystkie urodzily w tym roku. Eh xd ja chyba se koty włoże w gondolke.
Zdałam sobie sprawę z czegoś strasznego. Mieszkam niedaleko terenu zalewowego. To tam uj. Wszystkie domy są wysokie a u mnie parter zaczyna się na wysokości 1,5 m. Jak ja będę schodzić po moich jebutnych schodach z wózkiem zwłaszcza zimą. Oj...
Mieszkam a 4 piętrze bez windy i wózek z córką targałam na górę, a teraz to nie wiem czy dam redeJa chyba mam taki luz z uwagi na to, ze pierwsza ciaza przenoszona. Ale wtedy też chyba jakoś miesiac przed terminem pakowalam .
No to ciezko, ja tak mialam na poczatku, a potem wyremontowaliśmy przyziemie i tam wozek stoi. Pomyśl jak ktoś mieszka np na 3 piętrze w bloku bez windy.... Trz3ba sobie radzic, mozna np stelaż wózka zostawiać w samochodzie a dziecko w gondoli wnosić do domu
Nawet na gondole te schody hardkorowe bo oczywiście nikt ich nie remontowal. Poukruszuszane jak to na 40 letni goły beton przystało. Od mojej strony są lepsze Ale będzie musiała matka zabrać swoje piękne wycieraczki bo przez nie drzwi na ganku się nie otwierają.Ja chyba mam taki luz z uwagi na to, ze pierwsza ciaza przenoszona. Ale wtedy też chyba jakoś miesiac przed terminem pakowalam .
No to ciezko, ja tak mialam na poczatku, a potem wyremontowaliśmy przyziemie i tam wozek stoi. Pomyśl jak ktoś mieszka np na 3 piętrze w bloku bez windy.... Trz3ba sobie radzic, mozna np stelaż wózka zostawiać w samochodzie a dziecko w gondoli wnosić do domu
Też mam nieciekawe wejście do domu. Zima idzie się na nich przewrócić, a gdzie tu z wózkiem chodzić. Chyba będę tylko wychodzić jak mąż będzie w domu. Niby zadaszone i płytki typowe na zewnątrz A slizgie jak ....Nawet na gondole te schody hardkorowe bo oczywiście nikt ich nie remontowal. Poukruszuszane jak to na 40 letni goły beton przystało. Od mojej strony są lepsze Ale będzie musiała matka zabrać swoje piękne wycieraczki bo przez nie drzwi na ganku się nie otwierają.
Moja kuzynka zasuwa z 4 xd daje radę. Przynajmniej w bloku jest barierka z jednej ściana z drugiej. U mnie co najwyższej jest krzak xd
Niepokoi mnie elewacja budynku od mojej stronyOjciec wraca i to chłopy robią bo to nie ma żartów z takimi rzeczami.
Zobacz załącznik 1029956Zobacz załącznik 1029958
U mnie bez płytek jest ślisko i ten beton pęka. Jak widać schody idealnie chłoną wilgoć. No nic za 2 tyg tatinek wraca z Hiszpanii, czy tam innych niemiec i będę stała nad chłopami z prętemTeż mam nieciekawe wejście do domu. Zima idzie się na nich przewrócić, a gdzie tu z wózkiem chodzić. Chyba będę tylko wychodzić jak mąż będzie w domu. Niby zadaszone i płytki typowe na zewnątrz A slizgie jak ....