reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

Jakoś nie wierzę w katary od zębów. Bardziej w osłabiony tym organizm i jakiś wirus. Oby mu szybko przeszło
Mialam tak przy Julce.. jak zabek wychodzil lecial wodnisty katar.. jak sie przebil katar mijal.. nie utrudnial snu.. funkcjonowala normalnie.. jeśli u Filipa nie przeksztalci się w gesty i zniknie na dniach a nie ok 2tyg jak to zwykle bywa przy katarze to bedzie jasne..tak samo jak biegunki towarzysza zabkowaniu.. bądź zielony kolor kupki czy śluz.

A w wieku 5 lat miała Jula katar "wieczny"... Wiele miesiecy leciala jej woda z nosa.. przyczyna okazaly sie kaloryfery w sezonie grzewczym i zbyt suche powietrze.
 
reklama
Mialam tak przy Julce.. jak zabek wychodzil lecial wodnisty katar.. jak sie przebil katar mijal.. nie utrudnial snu.. funkcjonowala normalnie.. jeśli u Filipa nie przeksztalci się w gesty i zniknie na dniach a nie ok 2tyg jak to zwykle bywa przy katarze to bedzie jasne..tak samo jak biegunki towarzysza zabkowaniu.. bądź zielony kolor kupki czy śluz.

A w wieku 5 lat miała Jula katar "wieczny"... Wiele miesiecy leciala jej woda z nosa.. przyczyna okazaly sie kaloryfery w sezonie grzewczym i zbyt suche powietrze.
Właśnie teraz ten temat był u nas na kwietniowkach odnośnie chodzenia z takim katarem do żłobka. Jeden lekarz nie widział przeciwskazan, a drugi nie zaleca. I tak jak mówisz, pewnie jednemu dziecku przejdzie po paru dniach, a drugie będzie miało długo i zarażać.
U nas dzisiaj kupa zrobiła z tyłka masakrę. Pewnie zęby jakieś będą. To się tylko 2 razy zdarzylo do tej pory. A w buzi nic nie widzę :/ tak jakby 4ki, a ona ma 2ki dopiero. Możliwe ?

Kupiłaś nawilżacz do domu ? Jak sobie poradziliście ?
 
Właśnie teraz ten temat był u nas na kwietniowkach odnośnie chodzenia z takim katarem do żłobka. Jeden lekarz nie widział przeciwskazan, a drugi nie zaleca. I tak jak mówisz, pewnie jednemu dziecku przejdzie po paru dniach, a drugie będzie miało długo i zarażać.
U nas dzisiaj kupa zrobiła z tyłka masakrę. Pewnie zęby jakieś będą. To się tylko 2 razy zdarzylo do tej pory. A w buzi nic nie widzę :/ tak jakby 4ki, a ona ma 2ki dopiero. Możliwe ?

Kupiłaś nawilżacz do domu ? Jak sobie poradziliście ?
Możliwe.. u nas tak sie cisna czwórki... Juz dwie sa na wyjsciu i jeszcze dwie.. juz bliżej jak dalej az skończymy zabkowanie😂
Z katarem jest roznie.. jest katar sienny.. alergicy maja przechlapane bo ciagle potrafia sie katarzyc.. i wcale nie zarażają.. wtedy donosi sie do przedszkola czy zlobka zaświadczenie od lekarza. U nas nie ma typowych oznak jak wcześniej przed katarem ze sie na kichal biedak ze 100 razy dziennie. Poprostu co jakis czas spływa mu luzna wydzielina.

Co do Julki to pierwszym odruchem przykrecilismy kaloryfery zeby w domu bylo chłodniej.. na noc obowiązkowo uchylone okienko.. zanim kupilam nawilzacz kladlam mokry recznik na kaloryfer. Minęło.. teraz nie mamy z tym klopotu..

Miala mloda tez etap ze zima jak byl mroz i wyszla na dwor na dłużej to policzko mialy czerwone plamy a potem schodziła z nich skora... Pozniej przenioslo sie na dlonie i tez przeszlo.. z jula mialam wiele atrakcji skórnych.. miala już sterydy miejscowo... Rany z ktorych saczyla sie krew a w nocy przez sen drapala sie jak opetana.. winna okazala się czekolada.
 
Jakoś nie wierzę w katary od zębów. Bardziej w osłabiony tym organizm i jakiś wirus. Oby mu szybko przeszło, moja nie spała dzisiaj cała noc nie wiem dlaczego, ale ja jestem padnieta
Spokojnej i przespanej nocy zatem wam dziś życzę.
Czy ja dobrze pamiętam, że twoja mała gorączkowała kilka dni po priorixie?
Jesteśmy już tydzień po szczepieniu i dziś rano było 37.2 a teraz mamy 38 temp. Zastanawiam się, czy to może być jeszcze po szczepieniu, czy wykluwa się jakieś choróbsko.
 
Spokojnej i przespanej nocy zatem wam dziś życzę.
Czy ja dobrze pamiętam, że twoja mała gorączkowała kilka dni po priorixie?
Jesteśmy już tydzień po szczepieniu i dziś rano było 37.2 a teraz mamy 38 temp. Zastanawiam się, czy to może być jeszcze po szczepieniu, czy wykluwa się jakieś choróbsko.

To jest to szczepienie na Odrę swinke i różyczkę nie? My będziemy szczepić jednak dopiero pod koniec sierpnia (tylko my mmr)
To w tym wypadku z tego co u nas dziewczyny pisały po około 7-10 dniach może gorączka właśnie wystąpić.
 
Jestesmy po wizycie u fizjoterapeuty z Fifi.. Alez było placzu podczas wszystkich ćwiczeń... Ale były tez takie ktore doprowadzały go do śmiechu i czkawki. Ogółem Pani powiedziała ze jest super. Nie ma do czego sie przyczepic.. zbadala nozki stawy bioderka wszystko prawidlowe. Nie ma asymetrii, ma bardzo silne miesnie brzucha a ten chwiejny chód jeszcze moze być bo chodzi dopiero od miesiaca ciagle sie uczy i udoskonala tą umiejętność. Zapytalam tez o tą niechęć do trawy... Opcje sa dwie.. nie lubi jeszcze bo nie zna tego podloza i nie czuje sie na niej pewnie albo nadwrażliwość.. ale to mówi że drażniłyby go ubranka roznych materialow, metki zalecila zeby przy ubieraniu i kapieli masowac mu cialop i stopy myjka, szczotka z miękkim włosiem.. nadwrazliwosc diagnozuja po 4rz a najlepiej jak dziecko ma 7 lat. Na ta chwile nie ma sie do czego przyczepić i zaleciła by poprawiac mu nóżki mimo wszystko jak siada w litere W by stopki byly pod dupka. Jestem juz spokojna.
 
Spokojnej i przespanej nocy zatem wam dziś życzę.
Czy ja dobrze pamiętam, że twoja mała gorączkowała kilka dni po priorixie?
Jesteśmy już tydzień po szczepieniu i dziś rano było 37.2 a teraz mamy 38 temp. Zastanawiam się, czy to może być jeszcze po szczepieniu, czy wykluwa się jakieś choróbsko.
Jesli to mmr czy priorix to ona ma to do siebie ze lubi miedzy 9 a 13 doba cos sie zadziac.. sa dzieci ktore maja różyczkę poszczepienna
 
Spokojnej i przespanej nocy zatem wam dziś życzę.
Czy ja dobrze pamiętam, że twoja mała gorączkowała kilka dni po priorixie?
Jesteśmy już tydzień po szczepieniu i dziś rano było 37.2 a teraz mamy 38 temp. Zastanawiam się, czy to może być jeszcze po szczepieniu, czy wykluwa się jakieś choróbsko.
Ja szczepilam rvaxpro, a ta ostatnia gorączka nie była po tym. To była 3 dniówka.
 
reklama
Jestesmy po wizycie u fizjoterapeuty z Fifi.. Alez było placzu podczas wszystkich ćwiczeń... Ale były tez takie ktore doprowadzały go do śmiechu i czkawki. Ogółem Pani powiedziała ze jest super. Nie ma do czego sie przyczepic.. zbadala nozki stawy bioderka wszystko prawidlowe. Nie ma asymetrii, ma bardzo silne miesnie brzucha a ten chwiejny chód jeszcze moze być bo chodzi dopiero od miesiaca ciagle sie uczy i udoskonala tą umiejętność. Zapytalam tez o tą niechęć do trawy... Opcje sa dwie.. nie lubi jeszcze bo nie zna tego podloza i nie czuje sie na niej pewnie albo nadwrażliwość.. ale to mówi że drażniłyby go ubranka roznych materialow, metki zalecila zeby przy ubieraniu i kapieli masowac mu cialop i stopy myjka, szczotka z miękkim włosiem.. nadwrazliwosc diagnozuja po 4rz a najlepiej jak dziecko ma 7 lat. Na ta chwile nie ma sie do czego przyczepić i zaleciła by poprawiac mu nóżki mimo wszystko jak siada w litere W by stopki byly pod dupka. Jestem juz spokojna.
Przynajmniej będziesz lepiej spać. Moja kiedy siada w ten sposob, to mówię żeby dała nogi do przodu i daje za każdym razem. Poprawić się nie dało, żeby były tak jak mówisz, bo zbyt długo to siedzenie nie trwa.

Nigdy nie mieliśmy problemu że spaniem. Od 5 miesiąca przesypia całe noce, a teraz coś jest nie tego. Zobaczymy dzisiaj
 
Do góry