Dominik - mały wojownik

[Wiola35*]

Znalazłaś dentystę? Kurde święto plus covid masakra w temacie...
A ty, chodzisz wciąż do psychologa?
Nie znam reszty twoich kłopotów ale nawet walka o Dominika na pewno wiele Cie kosztowała, dbaj o siebie!
A z innej beczki, podziwiam Twojego męża, mój się bał wziąć na ręce maleństwa a większe były niż twój! A wszelkich inkubatorow itp to się bal jak nie wiem! Twój jest bardzo dzielny, super!

Mam teraz konsultacje z Panią psycholog w formie online. To nie to samo co bezpośrednio ale i tak bardzo mi pomagają. Dentystę udało się ogarnac. Bogu dzięki bo małemu jak się okazało ropa podeszła, zaczął puchnąć także żadne przeciwbolowe by mi nie pomogły. Na szczęście dostałam namiar do dentysty który ma gabinet w domu i się zlitowal.

A mój mąż cóż no przebieranie poszło tak że Panie położne musiały zmienić body, bo synek i mąż nie zsynchronizowali się w trakcie zmieniania pieluchy i Dominik wszystko pięknie osiusial ale fakt jest dzielny i nie boi się brać małego. Teraz już super bo jesteśmy w tym otwartym inkubatorze to maluch już taki na wyciągnięcie ręki.

 

[Wiola35*]

Cześc dziewczyny. Oddychamy sami od rana Pan doktor powiedział że Dominiczek będzie teraz pod obserwacja. Jeśli dalej będzie sobie radził to ekstra, jeśli będzie jeszcze kłopot dostanie sterydki żeby już pchnąć go do domku . Mieliśmy badania główki, serduszka, płucek, nerek i innych organów. Wyszły bardzo dobrze. Płucka delikatna dysplazja ale to wcześniak więc nie jest to niczym niezwykłym w każdym razie doktor podkreślił że naprawdę lekka. Tak więc póki co jest dobrze

 

[gość _199]

Cześc dziewczyny. Oddychamy sami od rana Pan doktor powiedział że Dominiczek będzie teraz pod obserwacja. Jeśli dalej będzie sobie radził to ekstra, jeśli będzie jeszcze kłopot dostanie sterydki żeby już pchnąć go do domku ❤. Mieliśmy badania główki, serduszka, płucek, nerek i innych organów. Wyszły bardzo dobrze. Płucka delikatna dysplazja ale to wcześniak więc nie jest to niczym niezwykłym w każdym razie doktor podkreślił że naprawdę lekka. Tak więc póki co jest dobrze

aż się wierzyć nie chce, że taki duży chłopak z niego.
Tak z ciekawości, na kiedy miałaś termin porodu ?

 

[Wiola35*]

aż się wierzyć nie chce, że taki duży chłopak z niego.
Tak z ciekawości, na kiedy miałaś termin porodu ?

Na tą niedzielę. 15.11

 

[Iwonka3338]

Cześc dziewczyny. Oddychamy sami od rana Pan doktor powiedział że Dominiczek będzie teraz pod obserwacja. Jeśli dalej będzie sobie radził to ekstra, jeśli będzie jeszcze kłopot dostanie sterydki żeby już pchnąć go do domku [emoji3590]. Mieliśmy badania główki, serduszka, płucek, nerek i innych organów. Wyszły bardzo dobrze. Płucka delikatna dysplazja ale to wcześniak więc nie jest to niczym niezwykłym w każdym razie doktor podkreślił że naprawdę lekka. Tak więc póki co jest dobrze

Super wieści. Czekamy kiedy już będziecie w domku [emoji7]

 

[arona]

A jak z jedzonkiem?
Niesamowite jak on wylósł a jaki przystojny taki skarbulek do pieszczenia

 

[Destino]

Cześc dziewczyny. Oddychamy sami od rana Pan doktor powiedział że Dominiczek będzie teraz pod obserwacja. Jeśli dalej będzie sobie radził to ekstra, jeśli będzie jeszcze kłopot dostanie sterydki żeby już pchnąć go do domku [emoji3590]. Mieliśmy badania główki, serduszka, płucek, nerek i innych organów. Wyszły bardzo dobrze. Płucka delikatna dysplazja ale to wcześniak więc nie jest to niczym niezwykłym w każdym razie doktor podkreślił że naprawdę lekka. Tak więc póki co jest dobrze

Czas wracać do domu... Niedługo święta... Adwent zacznie nowy rok... Czas do domu [emoji3059][emoji537][emoji178]

 

[Wiola35*]

A jak z jedzonkiem?
Niesamowite jak on wylósł ❤a jaki przystojny taki skarbulek do pieszczenia

Już coraz więcej i sobie radzi. Zjada 10-15 ml sam z buteleczki ale ten progres idzie szybko co mnie cieszy.

 

[arona]

Już coraz więcej i sobie radzi. Zjada 10-15 ml sam z buteleczki ale ten progres idzie szybko co mnie cieszy.

Super , dzielny chlopcxyk! Juz wszystko gotowe na powrot?
Gdyby urodzil sie w niedziele to wtorek sroda bylby w domku i moze wlasnie tak bedzie jakby nigdy nic...

 

[Chrząszczyk 1]

No to szykuj mamą prezent dla syncia pod choinkę. Święta raczej spędzicie w komplecie