reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

No ja wiecznie „na Kreta” patrze 😅 ale przez te maski nie lubie nosić okularów bo mi parują. Ale niestety powinnam nawet w pracy nosić, bo nie widzę nic na monitorach 😅 i potem źle zamówienia wydaje 🤣

@Ann89 Tosia wciaz gada po swojemu 😅
Ja nie nosze maski 😂 na początku owszem i z tego parowania przerzuciłam sie na soczewki. Ale teraz nie dosc ze mam soczewki to buzia oddycha sobie powietrzem.
 
reklama
U nas wczoraj było urodzinowo 🥰

FB_IMG_1619817183085.jpg
FB_IMG_1619817191986.jpg
FB_IMG_1619817197279.jpg
 
Hej dziewczyny, co tam u was? Taka tu cisza nastała.
A co u was? U nas od wczoraj znowu katar po pas [emoji2356]
Podziwiam [emoji1]ja mam plusy, nie jest to jakaś ogromna wada, a bez oksów mam wrażenie, że jestem ślepa [emoji85]

Dziewczyny wasze dzieci też tak teraz pokazują rożki? Zu ma zaraz 20miesięcy i jeszcze moment i na sufit wejdzie. Żadne tłumaczenia do niej nie trafiają. Połowę rzeczy mamy pochowane żeby sobie krzywdy nie zrobiła.
I kiedy u was z mową dużo ruszyło? Zuza od tygodnia dopieo zaczęła mówic kilka słów które można jako tako zrozumieć ( oprócz tych prostych typu rodzina, odgłosy zwierzątek i innych brum, am podobnych słówek).
U nas też wiecznie humorki [emoji85] ostatnio się nasiliło, młoda takie akcje potrafi kręcić ale uspokojenie się już łatwiej jej przychodzi, przybiega się przytulić i wypłakać [emoji854]
Co do mowy to u nas mam wrażenie że nic nowego się nie pojawia- Daga póki co mówi mama tata, am, papa, lala, nyny, oko, auto, brudne, moje, koło, ja, ty, nie, tam, idę, daj mi, kurka, kukułka, idę, brum brum, odgłosy różne to wiadomo no i zaczyna to łączyć w zdania np daj mi to, brudne koło, brudne oko mam ja, itp no ale nowych słow jej narazie od długiego czasu nie przybywa [emoji2368] co do chowania rzeczy niebezpiecznych to u nas od zawsze wszystko wysoko pochowane, a w kuchni ma dostęp do szafek normalnie,można powiedzieć że ze mną gotuje zawsze :) wie co gdzie jest i jak poproszę żeby podała mąkę czy makaron to to zrobi :) wczoraj np pomagała mi robić pierogi [emoji16]
No ja wiecznie „na Kreta” patrze [emoji28] ale przez te maski nie lubie nosić okularów bo mi parują. Ale niestety powinnam nawet w pracy nosić, bo nie widzę nic na monitorach [emoji28] i potem źle zamówienia wydaje [emoji1787]

@Ann89 Tosia wciaz gada po swojemu [emoji28]
Ja tylko czekam kiedy nie trzeba będzie wreszcie nosić, bo wiecznie nic nie widzę [emoji23] jak mam maskę to nie widzę bo okulary zaparowane a jak zdejmę okulary to też nic nie widzę [emoji23]
Dzwoniła opiekunka że żłobka, że Ada sobie nabiła siniaka na czole [emoji31] biegła i się poślizgnęła, uderzyła w kant kaloryfera. Chwilę popłakała, na razie ładnie się bawi i nic się nie dzieje. Ale chciała poinformować, w razie czego żeby obserwować. Aż się cała telepię teraz [emoji24] nie wiem czy ja odbierać, mówiła, że nie ma potrzeb, że będą cały czas ja obserwować
Cieszę się że z Ada wszystko dobrze i na strachu się skończyło. No i super że dali ci znać [emoji854]
Stooo lat dla Filipa, wszystkiego najlepszego! [emoji512][emoji320][emoji322][emoji324]
 
Ostatnia edycja:
Ja też się jaram tym[emoji7] u nas już długo zdaniami leci, ale ja jestem taka gaduła, że nie mogło być inaczej [emoji85]
Teraz uczę ja różnych wierszyków, śpiewa wlazł kotek na płotek i małe pieski dwa [emoji16]
[emoji7][emoji7][emoji7] Boska jest [emoji1] i już na pamięć wierszyki umie. Wow!
Mam nadzieję że moja nie pójdzie w ślady brata i szybciej ogarnie się z mówieniem heh
Co do wypadku, to dobrze że nic się nie nie stało. Ja przy drugim już tak nie panikuje. Jak widze że samo wstaje i po chwili przestaje płakać tzn że nic strasznego się nie stało i tylko trzeba jakiś czas obserwować.
 
reklama
A co u was? U nas od wczoraj znowu katar po pas
Dziękuję, że pytasz. Przed nami gorący okres. Od grudnia pracuję, więc czasu mam mało. Dni mi się zlewają w jeden 🤪
Poza tym w tym miesiącu mamy odebrać klucze od nowego mieszkania. Już się nie możemy doczekac! Dobrze ze otwierają sklepy bo musimy zacząć konkretnie sie rozglądać za urządzeniem go.

poza tym wystartowałam z własna firma i wprowadzam na polski rynek kosmetyki. Jestem teraz na etapie poszukiwań dwóch dziewczyn, które działając w 100% online (w zasadzie to nawet z poziomu telefonu w większości) pomogą mi rozszerzyć działalność.

Nawet jakby któraś zwyczajnie chciała sobie dorobic w czasie macierzyńskiego czy zwyczajnie dodatkowo, to z chęcią porozmawiam z taka laseczka :)

może któraś z was jest cherna

Do tego tworze własne haftowane obrazki - na instagramie @haftownia wiec jestem zajęta na maxa 😂 ale kocham to!
 
Do góry