reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kwietnióweczki 2008

Dzięki Masiek :-)
Jedyny parametr jaki ginek powiedział z dziwnym uśmiechem "szyjka 29 mm - spoko" a no i na wyniki moczu że też są super, bo liczne bakterie oznaczają że żyję :sorry2: jakby ich nie było to mogłabym już nie żyć :dry: chciałm go zmusić żeby mi ocenił wage dziecka to zdumiony powiedział że "waga jest taka jaka powinna" a jak spytalam czy moze zrobić jakies badania to powiedzial ze przy nastepnej wizycie mi zleci czyli 2.04 :baffled: wtedy to ja już sie szykuje do porodu! a no i powiedzial ze juz moge rodzic bo urodze napewno dziecko żyjące ale jak wychodzilam to zawolal spowrotem i powiedzial zebym nic nie robila teraz :sorry2:
 
reklama
Kachurek tak Iwo to piękne imie :tak: Co prawda gdzieś w jakimś serialu zagranicznym był o takim imieniu aktor ale mi się dobrze kojarzy :tak: No i własnie kojarzy mi się z takim przystojniakiem, także będziesz musiała pilnować przed napalonymi dziewczynkami :-p
 
Madziujka - cieszę się, że wróciłaś z badania uspokojona, i że moje krakania się nie sprawdziły :)

Iwonka - faktycznie czas chyba zmienić ginekologa, lepiej teraz niż później... Widzę, że też trafiasz na lekarzy o enigmatycznym podejściu do pacjenta - lepiej żeby ten za dużo nie wiedział, bo jeszcze wykorzysta tę wiedzę i lekarz straci pracę. Ależ mnie to wkurza ostatnio odkąd jestem w ciąży. Bo wcześniej bywałam u lekarzy raz do roku to mi to wisiało ostro :((( :angry:

Anrusek - trzymamy kciuki, żebyś dotrwała do terminu nierozdwojona !!!
 
Dzięki Masiek :-)
Jedyny parametr jaki ginek powiedział z dziwnym uśmiechem "szyjka 29 mm - spoko" a no i na wyniki moczu że też są super, bo liczne bakterie oznaczają że żyję :sorry2: jakby ich nie było to mogłabym już nie żyć :dry: chciałm go zmusić żeby mi ocenił wage dziecka to zdumiony powiedział że "waga jest taka jaka powinna" a jak spytalam czy moze zrobić jakies badania to powiedzial ze przy nastepnej wizycie mi zleci czyli 2.04 :baffled: wtedy to ja już sie szykuje do porodu! a no i powiedzial ze juz moge rodzic bo urodze napewno dziecko żyjące ale jak wychodzilam to zawolal spowrotem i powiedzial zebym nic nie robila teraz :sorry2:

Z tym lekarzem jest coś nie tak chyba...
Ogólne badanie moczu nie wykazuje jakie to bakterie tylko mówi o ich liczebności. Jeśli masz je w moczu to mogły się przedostać również do kanału szyjki macicy i dziecko może się zarazić przy porodzie - a, że nie wiesz jakie to bakterie to nie wiesz też czy one są groźne.
Ja w takiej sytuacji byłam 2 razy, wtedy musiałam też zrobić posiewy z moczu i kanału szyjki i byłam leczona. Pierwszy raz brałam 2 antybiotyki- doustnie i dopochwowo, a bakterie spowodowały skrócenie szyjki, rozpulchnienie jej w 17 tc i zagrożenie porodem przedwczesnym. Drugi raz miałam inne bakterie i położyli mnie w szpitalu tam miałam wenflon i 2xdziennie antybiotyk dożylnie.
Lekarz powiedział też, że bakterie mogą uszkodzić pęcherz plodowy i jest to jedna z najczęstszych przyczyn porodów przedwczesnych. Mówił też o wielu innych zagrożeniach, również dla dziecka....
Teraz mam bakterie nieliczne wiec jest OK - bo to znaczy, że żyję...:no:

mam nadzieję, że Cię nie wystraszyłam, ale po moich przejściach dziwne mi się wydaje bagatelizowanie bakterii...:confused:
 
witam się

Iwonko mi też się wydaję że ten twój gin to dziwny trochę...

Madziujka ja jak byłam ostatnio na KTG to ruch na porodówce tylko słyszałam jak dzidzie płakały....:-)

Kachurku imię super nie zmieniaj.....:-)

Lucky siuper że Mała Mi tak rośnie .:-)

Anrusku trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze....

Masiu ja też się dołączam do wojny o opiekę nad mopsia twą kochaną...:-)

KASiu :-) jak sampoczucie....

RENIU gdzież bysmy śmiały zapomnieć o Cię....:-)


 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
:-)

KASiu :-) jak sampoczucie....



wiecie co mnie przed chwilą baba w sklepie wkurzyła mówi do mnie o pani na dniach rodzi bo brzuch tak nisko...ja wiem sama że mam bardzo nisko ale czy każdy musi mnie uswiadamiac o tym co za ludzie jeny.....już mam dość uwag OOOOOOOOo jak brzuch nisko to pani rodzi na dniach...kuźwa porąbało tych ludzi....:wściekła/y:
Czesc
Ada a daj spokoj .. chyba w ciagu dnia z 5 razy mi sie ryczec chcialo:-(z byle powodu .. najpierw ze musze w domu siedziec i nie moge isc do pacy a juz krecka dostaje, pozniej ze moje lozeczko jeszcze nie dotarlo, wreszcie ze zimno jest strasznie i deszcz pada pozniej ze mi moj R do taty kazala dzwonic zeby sie cos zapytac a mi sie niechce z nikim gadac :dry::-:)confused:;-)a to wszytko oznaki zblizajacej sie godz. 00:-) buuuuu


Adunia ja to pewnie bym sobie ulzyla slownie jaby mi ta pani z takim tekstem wyjechala:-D
kss slonko
 
O to KASIU widzę,że nasze samopoczucie takie same....ja od wczoraj wyje bo mnie dosłownie wszytsko dobija nawet to,że mąż się na mnie patrzy to wyję....ludzie chyba me hormony szwankuja na maksa ludzie co się dzieje mam dosłownie to samo co ty...rozumiem....:-(dziś prasowałam ciuszki najpierw zadowolona a za chwilę dostałam histerii i płakałam a czemu?????bossshe żebym to ja wiedziała co ze mna jest....
 
Hej Kobitki

Wróciliśmy własnie z KTG. Dziś Jeremi wystawiłnas do wiatru i się nie ruszał. Musiałam leżeć ponad godzinę bo nie chcieli mnie wypuścic z gabinetu bo był słaby zapis. W końcu sie trochę porylał i poszliśmy do domku. Wszystko w porządku na szczęście.:-)
Iwonko- ten Twój lekarz to jakiś świrus. Zmień go koniecznie. Ja wiem że prywatnie wizyta kosztuje ale dla dzidzi warto iść tym bardziej że masz bakterie a to niedobrze. Ja w ogóle po pierwszej wizycie u takiego bym szukała innego-masakra jakaś.
 
reklama
O to KASIU widzę,że nasze samopoczucie takie same....ja od wczoraj wyje bo mnie dosłownie wszytsko dobija nawet to,że mąż się na mnie patrzy to wyję....ludzie chyba me hormony szwankuja na maksa ludzie co się dzieje mam dosłownie to samo co ty...rozumiem....:-(dziś prasowałam ciuszki najpierw zadowolona a za chwilę dostałam histerii i płakałam a czemu?????bossshe żebym to ja wiedziała co ze mna jest....
daj spokoj mozna zesworowac .. byle do porodu a po porodze kolejne kongo w glowie .. HAHAHAHAHAHHA:-D

Hej Kobitki

Wróciliśmy własnie z KTG. Dziś Jeremi wystawiłnas do wiatru i się nie ruszał. Musiałam leżeć ponad godzinę bo nie chcieli mnie wypuścic z gabinetu bo był słaby zapis. W końcu sie trochę porylał i poszliśmy do domku. Wszystko w porządku na szczęście.:-)
Iwonko- ten Twój lekarz to jakiś świrus. Zmień go koniecznie. Ja wiem że prywatnie wizyta kosztuje ale dla dzidzi warto iść tym bardziej że masz bakterie a to niedobrze. Ja w ogóle po pierwszej wizycie u takiego bym szukała innego-masakra jakaś.
Jeremi bardzo ladne imie .... :tak::tak::tak:

Iwonka dziewczyny maja racej ten twoj lekarz to ma lekko zryty berecik .... ja bym na twoim miejscu poszukala jakiegos innego lekarza;-)
 
Do góry