Pati, cudne zdjęcia! I ty i Nela wyglądacie wspaniale
Z tym, że u nas nie wszystkie pobudki są na karmienie. Ostatnie nocki są ciężkie, młody budzi się żeby go poprzytulać. Nawet z drzemki w ciągu dnia obudzi się z krzykiem a jak się go weźmie na ręce, ponosi, polula to zasypia znowu. Nie wiem czy to skok czy jeszcze coś innego. Starsza w tym wieku budziła się tylko na cycka, a że była cackoholiczka to potrafiła się budzić co 20-30 minut. Bartek jest inny, zobaczymy jak to będzie wyglądać jak zacznę mu rozszerzać dietę.
Moja kuzynka ma córkę starsza o 4 miesiące i w weekend widziałam jak u nich wygląda karmienie. Mała jak tylko widzi jedzenie to od razu w krzyk a uspokaja się jak tylko ma coś w buzi. Nawet między posiłkami jak zobaczy, że ktoś coś je to ona też musi to spróbować

ale przez to udało im się zejść do dwóch karmień KP dziennie, reszta to posiłki stałe. Dla mnie to nowość, bo moja starsza nic tylko by cycka chciała, dopiero w wieku 15 m-cy mogłam jej zacząć ograniczać KP.