Co Ty mówisz...

ja tam wódeczką nie pogardzę...tylko ,żeby nie wyszło że jakaś pijaczka jestem
Hehe nie ważne czy po jednym czy po 5 ważne, że relaks na maxa

Hehe powiem Ci , że ja też....wodą ale gazowaną z cytryną....
No widzisz to Ty whisky a ja jednak jak już mam wybierać to team wódeczka...rum bialy..gin

No to ja już mam troszkę więcej tych mohito za sobą


Tak ze 3 na jedno posiedzenie...żeby głowa nie bolała na drugi dzień

Za ogrodzeniem u brata było pełno mięty więc żal było żeby się marnowała

Ale to tylko wtedy kiedy towarzystwo doborowe i mąż w domu żeby ktoś czuwał ...bo inaczej to zostaje tylko woda mineralna i herbata

i znowu wychodzę na pijaczkę
Ja nie palę z 6 i w skarbonce mam z 15 tyś złotych

Kiedyś regularnie odkładałam..teraz jak mi się przypomni
No my udawaliśmy że palimy a paliliśmy łodygi od winogrona...ale nie pytajcie czemu...na taki pomysł koleżanka wpadła

A historia Vanes....super

....chciałabym aby moje dziecko tak zaczęło próbować cokolwiek palić...oduczyłaby się na zawsze
Już wróciłam od gastroenterologa....podróż nawet nawet...coś też kręciła się ale nie było źle...a w drodze powrotnej zasnęła więc luzik

Myślę, że fotelik się sprawdzi...ale czas pokaże

Do końca 1 roku życia mamy podawać dalej to mleko neocate a później zrobić prowokację bebilonem pepti...jak się nie uda to wizyta ponowna żeby wypisał zlecenie na mleko neocate po 1 roku życia

Przepisał mi na ten jej policzek maść....Aknemycin....i czytam żeby nie stosować u dzieci...i znowu nie wiem co robić

Ale u kobiet w ciąży i karmiących można...ciekawe