reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Skutki delegalizacji aborcji w Polsce

Robi się coraz straszniej.
Niby to tylko projekt obywatelski, ale zważywszy na to, co już osiągnęła Kaja Godek - jestem przerażona. Link do: Wyborcza.pl


A zwłaszcza przeraża mnie łaskawe zwolnienie matki z odpowiedzialności za poronienie. Jakby można było zaplanować i spowodować nieumyślnie poronienie.
 
reklama
Uwaga !
Właśnie odkryłam, że wbrew temu, co tutaj pisałam jednak możemy być ścigani za dokonanie aborcji zagranicą.


K***
Proszę, czytajcie ten artykuł ze zrozumieniem...
Jeśli w kraju, w którym zostala dokonana aborcja, jest to także przestępstwem, to wtedy jest się karanym...
Nie dotyczy to funkcjonariuszy przebywających służbowo zagranicą.
Nie nakręcajmy się...
 
Uwaga !
Właśnie odkryłam, że wbrew temu, co tutaj pisałam jednak możemy być ścigani za dokonanie aborcji zagranicą.


K***
Nie. To nie tak.
Warunkiem odpowiedzialności jest tzw podwójna przestępność czynu, to znaczy że czyn musi być przestępstwem zarówno w Pl jak i w miejscu jego popełnienia. Tylko w takim przypadku polski wymiar sprawiedliwości może pociągnąć do odpowiedzialności karnej za czyn popełniony poza Pl. Są od tego odstepstwa, ale dot funkcjonariuszy publicznych czy terytoriów, gdzie nie obowiązuje żadne prawo. Ale zasada jest taka jak napisałam wyżej, więc jeśli usunięcie ciąży nie jest przesptwem w miejscu jego dokonania to nie jest spełniony podstawowy warunek pociągniecia do odpowiedzialnosci karnej w Polsce.
W artykule też o tym mowa, tyle że trochę mało wyraźnie to jest zaakcentowane.
 
Proszę, czytajcie ten artykuł ze zrozumieniem...
Jeśli w kraju, w którym zostala dokonana aborcja, jest to także przestępstwem, to wtedy jest się karanym...
Nie dotyczy to funkcjonariuszy przebywających służbowo zagranicą.
Nie nakręcajmy się...
Zgadzam się (bo jak wspomniałam sama tak pisałam), ale w świetle tego, że TK zanegował nasze prawo do praw wynikających z KPCz oraz że zerowa prokuratora stawia już zarzuty aktywistom z organizacji za pomoc w organizowaniu wyjazdu do zagranicznych klinik to widzę to w coraz czarniejszych barwach.
 
Zgadzam się (bo jak wspomniałam sama tak pisałam), ale w świetle tego, że TK zanegował nasze prawo do praw wynikających z KPCz oraz że zerowa prokuratora stawia już zarzuty aktywistom z organizacji za pomoc w organizowaniu wyjazdu do zagranicznych klinik to widzę to w coraz czarniejszych barwach.
Pomoc, owszem, może być karana... Ale aż tak daleko (chyba!) nie popłyną...
Nienawidzę tego, co wyprawiają, z całego serca... Tego, co robią z nami, kobietami...
Ale spokojnie, w razie czego alternatywa wyjazdu zostanie.
 
Pomoc, owszem, może być karana... Ale aż tak daleko (chyba!) nie popłyną...
Nienawidzę tego, co wyprawiają, z całego serca... Tego, co robią z nami, kobietami...
Ale spokojnie, w razie czego alternatywa wyjazdu zostanie.
Alternatywa wyjazdu nie będzie dana każdej z nas. Nie kazda stać na takie wyjazdy wiec marne pocieszenie z tym „spokojnie”.
 
reklama
Do góry