reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

Mój mały to też tak co chwilę coś i z każdym by jadł i do tego cyc z milion razy. Starszy miał tak samo i mimo że sporo zjada to chudy jak przecinek. My jeszcze siedzimy na izolacji..dziś mały zagoraczkowal i tez mu tak szybko rośnie gorączką. On jako jedyny był ujemny, a ja dziś go nie testowałam bo taki wiatr i ta gorączka to gdzie tu jechać i czekać z dzieckiem na dworze...
A jak starszak? Już okej?
 
reklama
Moja też by jadła i jadła. Jak widzi, że ktoś je, to się trzęsie. Dzisiaj zupkę zjadła, a ja miałam makaron ze szpinakiem i ode mnie jeszcze jadła. 😁 Ostatnio przylepa jest, ale widać na górze bąble dwie jedynki i dwie dwójki. Na dole cisza dwa są.
 
Moja też by jadła i jadła. Jak widzi, że ktoś je, to się trzęsie. Dzisiaj zupkę zjadła, a ja miałam makaron ze szpinakiem i ode mnie jeszcze jadła. 😁 Ostatnio przylepa jest, ale widać na górze bąble dwie jedynki i dwie dwójki. Na dole cisza dwa są.
Ja już mam dość ząbkowania. Ida jej te zęby tak do dupy... Ogólnie ostatnio jakiś kryzys przechodziłam, denerwowała mnie strasznie... Wszystko mnie denerwowało. Od 2 dni jakos wzielam się w garść, i widzę, że dla tego małego człowieka jestem wszystkim! Patrzy na mnie tymi oczkami, tuli.... Przyzwyczaiłam się do bałaganu, i poprostu spędzam blogi czas na podłodze 😁 odpuściłam i serii jest mi lepiej..😁
 
Moja też by jadła i jadła. Jak widzi, że ktoś je, to się trzęsie. Dzisiaj zupkę zjadła, a ja miałam makaron ze szpinakiem i ode mnie jeszcze jadła. 😁 Ostatnio przylepa jest, ale widać na górze bąble dwie jedynki i dwie dwójki. Na dole cisza dwa są.
u nas w koncu przebiły się dwie dwójki na gorze 🙈 a jedynek brak😂 ale na dniach beda bo juz praktycznie je widac.
Także jak 3 miesiace ani jeden ząb nie wyszedl tak w jeden tydzien 4 🙈
 
u nas w koncu przebiły się dwie dwójki na gorze 🙈 a jedynek brak😂 ale na dniach beda bo juz praktycznie je widac.
Także jak 3 miesiace ani jeden ząb nie wyszedl tak w jeden tydzien 4 🙈
No chyba tak jest. U nas w grudniu jeden, w lutym drugi. A teraz zapowiada się na raz. 😁 Śmiesznie pewnie wygląda.😂
Ja już mam dość ząbkowania. Ida jej te zęby tak do dupy... Ogólnie ostatnio jakiś kryzys przechodziłam, denerwowała mnie strasznie... Wszystko mnie denerwowało. Od 2 dni jakos wzielam się w garść, i widzę, że dla tego małego człowieka jestem wszystkim! Patrzy na mnie tymi oczkami, tuli.... Przyzwyczaiłam się do bałaganu, i poprostu spędzam blogi czas na podłodze 😁 odpuściłam i serii jest mi lepiej..😁
Wiesz co ja miałam to samo. Już byłam wyczerpana. Ja też dałam na luz. Idę spać, jak śpi w dzień. Jeszcze teraz przez te zęby jakieś odparzenia się zrobiły. Bo nagle i boli przy przebieraniu. Wcześniej miała gorsze i nie bolało, bo wcale nie marudziła. A teraz masakra. Jutro sesja. Więc ciekawe jak będzie. Dzisiaj spała 3,5 godziny. Przestawiam już całkiem na jedno spanie. Bo ostatnio chodziła spać po 22 i dla mnie, to już było za dużo. Jedno i dłuższe spanie i jest git.:)
 
Jeśli samopoczucie dziecka i badania są ok to nie widzę problemu. Tzn rozumiem, że nie chcesz go karmić tylko dawać stałe posiłki, ale z tego co pamiętam Alek nie je już za bardzo mleka w dzień
no bo on sie w nocy zapycha, a dla mnie takie futrowanie go na noc nie jest zdrowe. Potem płacze przez sen i robi kupę, muszę go przebrać, on się rozbudza nie dosypia i to taki zaklęty krąg. On już ma ponad rok i mleko nie powinno być podstawą jego żywienia, ale jak on się w nocy napcha to za dnia nic nie je ;/
 
no bo on sie w nocy zapycha, a dla mnie takie futrowanie go na noc nie jest zdrowe. Potem płacze przez sen i robi kupę, muszę go przebrać, on się rozbudza nie dosypia i to taki zaklęty krąg. On już ma ponad rok i mleko nie powinno być podstawą jego żywienia, ale jak on się w nocy napcha to za dnia nic nie je ;/
Rozumiem, ale nie wiem czy to możliwe, że by się "zapychał" w nocy. Mój Filip tez ma noce, że dostaje dużo piersi... I to raczej nie wpływa na apetyt w ciągu dnia, nie zauważyłam żadnej zależności. Za to np woli jesc stojąc, chodząc niż w krzesełku... Niestety. Ale staram się jednak go sadzać żeby się nie uczyl jeść w ruchu i żeby mi okruchów nie roznosił 🙄 próbowałaś może Alkowi podać jedzenie poza krzesełkiem? Nie wiem, może konsystencje mu nie pasują, czy coś, albo to po prostu taki regres?? Ostatnio jak widziałam na FB pod jakimś postem to jest sporo dzieci, które zaczynają lepiej szamać dopiero tak w okolicy 1,5 roku
 
no bo on sie w nocy zapycha, a dla mnie takie futrowanie go na noc nie jest zdrowe. Potem płacze przez sen i robi kupę, muszę go przebrać, on się rozbudza nie dosypia i to taki zaklęty krąg. On już ma ponad rok i mleko nie powinno być podstawą jego żywienia, ale jak on się w nocy napcha to za dnia nic nie je ;/
No i w ogóle ciekawe, że robi kupę w nocy. A może ma jakieś problemy brzuszkowe???
 
reklama
No chyba tak jest. U nas w grudniu jeden, w lutym drugi. A teraz zapowiada się na raz. 😁 Śmiesznie pewnie wygląda.😂
U nas też ciężkie chwile z ząbkowaniem... Jedna górna czwórka idzie już od miesiąca i może wyszło jej pół. Teraz myłam młodej zęby i zaczęła przebijać się dolna czwórka... I dwa pozostałe miejsca "czwórkowe" ma tak opuchniete, że tylko patrzeć jak zaczną wychodzić... A młoda łazi cały czas za mną, płacze, najlepiej tylko nosić i przytulać 🥴
 
Do góry