Kwietniowe mamy 2023

[Bibi89]

W sensie nie neguję, popieram w pełni wszelkie badania i diagnostykę ale mówienie ze wykrywa 90 chorób jest po prostu na wyrost bo to nie są choroby z którymi nie da się żyć (mam ma myśli te mikroduplikacje które pewnie ma każda z nas)

 

[Aaaanna]

Aaaaaaa myslalam ze masz na myśli prawdziwe choroby.
Ten bada 10 ważnych zespołów i to jest super i 84 mikrodelecje / mikroduplikacje z którymi żyje 80% społeczeństwa. Dobry chwyt marketingowy.

no chyba żartujesz PRAWDZIWE CHOROBY???
A co to niby znaczy? Z wieloma wadami genetycznymi ludzie żyją tylko część żyje krótko a część ma z tego powodu masę różnych problemów zdrowotnych . Jak możesz wogole to tak bagatelizować? Podaj mi z tego panelu jedna mikrodelecje która nie jest PRAWDZIWĄ CHOROBA?
Coś mi się wydaje że chyba nie zglebilas jednak tematu.

 

[Aaaanna]

Aaaaaaa myslalam ze masz na myśli prawdziwe choroby.
Ten bada 10 ważnych zespołów i to jest super i 84 mikrodelecje / mikroduplikacje z którymi żyje 80% społeczeństwa. Dobry chwyt marketingowy.

np zespół Turnera czyli 46X czyli delecja jednego X to choroba z którą kobiety żyją do późnej starości tylko mają często viezkie wady serca są niskorosle i bezpłodne. I wiedza o tej chorobie poznawał na szybie włączenie do leczenia np hormonu wzrostu i innych leków

 

[Kinnia95]

Mnie przerażają te badania. Chyba za dużo czytam o chorobach na forach. Panicznie boję się prenatalnych, że coś będzie nie tak. Ale pisałam wam wcześniej, że ja to się jakaś strachliwa zrobiłam w tej ciąży. Ja nawet boję się anemi mieć. Teraz w poniedziałek 19 mam ginekologa, a już panikuje, czy wszystko będzie w porządku.

 

[Aaaanna]

Te testy są mega drogie ale na pewno to nie chwyt marketingowy. Nie opowiadaj takich rzeczy bo niestety z braku wiedzy rozpowszechniasz nieprawidłowe informacje.

 

[Aaaanna]

Mnie przerażają te badania. Chyba za dużo czytam o chorobach na forach. Panicznie boję się prenatalnych, że coś będzie nie tak. Ale pisałam wam wcześniej, że ja to się jakaś strachliwa zrobiłam w tej ciąży. Ja nawet boję się anemi mieć. Teraz w poniedziałek 19 mam ginekologa, a już panikuje, czy wszystko będzie w porządku.

po to się to robi żeby właśnie nie musieć się bać wiele jest problemów z którymi można a wczesnie walczyć, leczyć. Niewiedza to wcale nie zawsze znaczy spokój. Ja też się bardzo tych badań boję ale bardziej boję się tego że jest coś co mogę zrobić żeby moje dziecko rozwijało się prawidłowo a z racji strachu czy oszczędności tego nie zrobiłam.

 

[Bibi89]

no chyba żartujesz PRAWDZIWE CHOROBY???
A co to niby znaczy? Z wieloma wadami genetycznymi ludzie żyją tylko część żyje krótko a część ma z tego powodu masę różnych problemów zdrowotnych . Jak możesz wogole to tak bagatelizować? Podaj mi z tego panelu jedna mikrodelecje która nie jest PRAWDZIWĄ CHOROBA?
Coś mi się wydaje że chyba nie zglebilas jednak tematu.

Po pierwsze zluzuj nie wiem po co się tak rzucasz po drugie wolałabym żeby taki test badał np gen SMA u dziecka zamiast np zespołu frias. Który jest rzadki i lepiej lub gorzej można z nim żyć. Poza tym ta wiedza nie zmieniła by nic w planach urodzenia dziecka a wiedzą o genie SMA już tak.

Doczytaj, napisałam że nie neguję badań, sama pewnie się zdecyduje ale UWAŻAM że lepiej byłoby gdyby badały wady poważniejsze. Poza tymi 10cioma zespołami które są faktycznie bardzo ważne.

No i serio zluzuj

 

[Aaaanna]

W sensie nie neguję, popieram w pełni wszelkie badania i diagnostykę ale mówienie ze wykrywa 90 chorób jest po prostu na wyrost bo to nie są choroby z którymi nie da się żyć (mam ma myśli te mikroduplikacje które pewnie ma każda z nas)

rozumiem że potrafisz te iformacje jakoś uwiarygodnić.
Ja wiem że te badania z panelu DNA płodowego to są realne choroby. Zresztą dowód na delecje już Ci opisałam.

 

[Bibi89]

rozumiem że potrafisz te iformacje jakoś uwiarygodnić.
Ja wiem że te badania z panelu DNA płodowego to są realne choroby. Zresztą dowód na delecje już Ci opisałam.

Jezuuuu wez Ty zluzuj Dobrze, są to choroby ale tak jak napisałam wcześniej, pewne z nich nie zmienią nic w decyzji o urodzeniu dziecka a są takie choroby które wykryte na etapie 10 tyg mogłyby znacząco wpłynąć na decyzje lub na życie z tak chorym dzieckiem ( np SMA) I uważam że sma jest waznieszeje. I tu nie muszę nic Ci udowadniać mam nadzieję że teraz rozumiem o co mi chodzi. Bo nie wiem jak to prościej napisać

 

[Aaaanna]

Po pierwsze zluzuj nie wiem po co się tak rzucasz po drugie wolałabym żeby taki test badał np gen SMA u dziecka zamiast np zespołu frias. Który jest rzadki i lepiej lub gorzej można z nim żyć. Poza tym ta wiedza nie zmieniła by nic w planach urodzenia dziecka a wiedzą o genie SMA już tak.

Doczytaj, napisałam że nie neguję badań, sama pewnie się zdecyduje ale UWAŻAM że lepiej byłoby gdyby badały wady poważniejsze. Poza tymi 10cioma zespołami które są faktycznie bardzo ważne.

No i serio zluzuj

ale sma masz już w pakiecie badań poprorodowych z suchej kropli. No ale jakich częstych chorób genetycznych Twoim zdaniem nie ma w panelu? Bo zespol który podałaś ma z obrazie atrezja dróg żółciowych ( brak jej leczenia do 60 dobry życia to śmierć z powodu marskości watroby)
Ja nie muszę niczego luzować.