Ja dostałam pierwszą miesiączkę jako 12 latka.
Już po między 12-16 lat miałam długie cykle - ale wtedy była gadka, że to dlatego że dopiero co go dostałam i musi się unormować. Potem wiadomo jak brałam antykoncepcję to był w normie. Jak odstawiłam totalnie to słyszałam, ze to taki mój urok mieć cykle 180 dni

no ale że ciąży nie chciałam to jakoś olałam ten temat.
Dopiero tu chociażby Zazu dały mi namiar na fajnych lekarzy i że to nie jest wcale mój urok. Diagnozę na ten moment mam tylko taką że powodem jest PCO i IO - ja miałam czas się porządnie przebadać bo miałam 6 miesięcy pauzy po ciąży pozamacicznej. Jako że zależy mi teraz przede wszystkim na ciąży to od lipca miałam 2 razy stymulację - ale obie były lekko do kitu głównie z mojej winy

we wrześniu już odpuściłam bo wiedziałam, ze w tym miesiącu nie damy rady za bardzo się strać. Ale w październiku już ma być wszystko jak bób przykazał

także mocno liczę na 1 lipcowego bobasa