Marta1981
Rodzyneczka
Olkowi wyrobiliśmy dowód i paszport,bo na paszport wcześniej złożyłam kwity,ale czekac trzeba było 1,5 m-ca,to na drugi dzień złożyłam na dowód i 3 dni przed wyjazdem mieliśmy plastikaMarta, z tego co mi wiadomo, to mimo otwartych granic każdy musi posiadać jakiś dokument tożsamości. Oliwka ma dowód i teraz jeszcze będziemy robić paszport. I powiem Ci, że czasem ludzie nie chcą wierzyć, że dowód dla takiego małego dziecka wygląda identycznie jak dorosłego (nie ma tylko podpisu i ważny jest 5 lat, a nie 10). Koszt to nie jest tragedia - 30 zeta. I według mnie warto coś takiego dziecku wyrobić ;-)
.Znowu mało co zawału nie dostałam

,Olek przebiegł przez ulicę sam.Jula od 14-ej morzy i po spacerze do przedszkola i zakupach w Lidlu nie ma ochoty na spanie.Się pochwalimy,Julek zrobił pierwszy kroczek
.
.Zakupiłam Julkowi buciki,bo w adidaskach po Olku całkiem podeszwa się z tyłu odkleiła









Teraz pomykam się kompac, bo jutro rano jedziemy na targ po resztę ubrań na niedzielę
A dzis od rana biega i ciąga mnie do drzwi