reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Marcowe prawilne kreski 🌷☀️

Ja sie trochę boje na nfz, moze mam mylne rozumowanie. Ale uważam, ze a nfz są gorsze usługi (oczywiście nie zawsze), ale samo srednie podejscie lekarza prywatnie i na nfz.
Niekoniecznie. Mowie tu o zabiegach szpitalnych wśród profesjonalistów, a nie jakiejś przychodni z lekarzami którzy odbębniają- tam moze byc różnie.
Korzystałam kilka razy z zabiegów na NFZ, nie tylko związanych z niepłodnością, i (poza czasem oczekiwania) jakość zawsze była dobra. Ale tez nie wybieram przypadkowych szpitali.
 
reklama
Znalazlam cos takiego:
Skierowanie na leczenie szpitalne jest wyjątkiem, bo może je wystawić każdy lekarz: i lekarz ubezpieczenia zdrowotnego, i przyjmujący pacjentów w ramach prywatnej praktyki lekarskiej. Jeśli lekarz zadecyduje, że potrzebujemy diagnostyki lub operacji przeprowadzonych w warunkach szpitalnych, wystawi skierowanie do szpitala, a placówka udzieli nam na tej podstawie świadczenia (np. operacji), za które zapłaci NFZ.
Nie ma tu znaczenia, czy lekarz ma umowę z Funduszem, ale to, czy pacjent jest ubezpieczony.

Tez sie zdziwiłam, bo z luxmedu dostawałam skierowanie do szpitala.
 
Znalazlam cos takiego:
Skierowanie na leczenie szpitalne jest wyjątkiem, bo może je wystawić każdy lekarz: i lekarz ubezpieczenia zdrowotnego, i przyjmujący pacjentów w ramach prywatnej praktyki lekarskiej. Jeśli lekarz zadecyduje, że potrzebujemy diagnostyki lub operacji przeprowadzonych w warunkach szpitalnych, wystawi skierowanie do szpitala, a placówka udzieli nam na tej podstawie świadczenia (np. operacji), za które zapłaci NFZ.
Nie ma tu znaczenia, czy lekarz ma umowę z Funduszem, ale to, czy pacjent jest ubezpieczony.

Tez sie zdziwiłam, bo z luxmedu dostawałam skierowanie do szpitala.
Hmm ciekawe.
Czuje się wyruchana z tą tomografią 🤣
 
Z ciekawości, co to oznaczało że insulina w normie ale wskazująca na IO? Robiłaś może krzywą insulinową żeby potwierdzić IO?
To może ja odpowiem co oznacza, że insulina w normie może wskazywać na IO:
norma insuliny wynosi 2-25uIU/ml, norma glukozy wynosi 70-99mg/dl.
Wzór do obliczenia wskaźnika homa, który może wskazywać na insulinooporność to glukoza x insulina / 405
Więc u mnie np. była glukoza 86, insulina 4,6, więc 86*4,6/405=0,98, ale jeśli ktoś ma np. glukozę 90, insulinę 10, to homa wynosi 90*10/405=2,22 co może świadczyć o IO.
Chyba o to chodziło :D Jeśli nie o to to chętnie się dowiem o co :D
 
Hmm ciekawe.
Czuje się wyruchana z tą tomografią 🤣
Tomografia to badanie. Wiec tu ma chyba znaczenie czy lekarz ma kontrakt z NFZ czy nie. Wiec na nie tego lekarza trafiłaś;) poniżej o rezonansie, ale chyba podobna zasada.

Czy lekarz rodzinny może wystawić skierowanie na rezonans magnetyczny?
Wykaz badań, których wykonanie w ramach ubezpieczenia mogą zlecać lekarze POZ jest ściśle określony. Choć od lipca się poszerzył, lekarz rodzinny wciąż nie ma uprawnień do kierowania chorych na tzw. badania kosztochłonne, w tym rezonans magnetyczny. Skierowanie na rezonans finansowany przez NFZ może wystawić tylko specjalista (np. neurolog, onkolog, psychiatra), w placówce udzielającej świadczeń na NFZ.

WAŻNE! Lekarz rodzinny może skierować pacjenta na niektóre badania obrazowe. Są to: kolonoskopia, gastroskopia, USG jamy brzusznej, RTG klatki piersiowej, RTG jamy brzusznej czy RTG kośćca (łącznie z prześwietleniami czaszki) – o ile nie wymagają podania środków kontrastowych.
 
reklama
Co tutaj taki spokój dzisiaj? Co porabiacie we wtorkowy wieczór? :)
W ogóle to przypominam o jutrzejszym święcie 🍦🍦🍦 🤣
 
Do góry