- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2022
- Postów
- 3 906
Na łyżeczceA dałaś żeby sam jadł czy karmiłaś łyżeczką?
 trochę trącał ręką i udało mu się pobrudzić
 trochę trącał ręką i udało mu się pobrudzić 
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
Na łyżeczceA dałaś żeby sam jadł czy karmiłaś łyżeczką?
 trochę trącał ręką i udało mu się pobrudzić
 trochę trącał ręką i udało mu się pobrudzić 
 bardzo szybko mu włosy rosną więc szybko zarosło
 bardzo szybko mu włosy rosną więc szybko zarosło  ja np chodzę do fryzjera ran na rok lub 1,5 roku. Ostatnio byłam pod koniec maja... Czyli prawie rok temu. Włosy mi prawie nie rosną. Ale jak już idę to robię pełen pakiet z pielęgnacją i zawsze zostawię z 300zl. Serce mi pęka jak płacę
 ja np chodzę do fryzjera ran na rok lub 1,5 roku. Ostatnio byłam pod koniec maja... Czyli prawie rok temu. Włosy mi prawie nie rosną. Ale jak już idę to robię pełen pakiet z pielęgnacją i zawsze zostawię z 300zl. Serce mi pęka jak płacę  ja to na męża i teraz corcie lubię wydawać i chętnie to robię choć kokosów nie zarabiam, ale jak sobie mam coś kupić to sto razy obejrzę złotówkę i zwykle jej nie wydaje
 ja to na męża i teraz corcie lubię wydawać i chętnie to robię choć kokosów nie zarabiam, ale jak sobie mam coś kupić to sto razy obejrzę złotówkę i zwykle jej nie wydaje 



My się z mężem wpisujemy w to, o czym piszesz. Ja mam dwie szafy, on dwie półkiNo dobra, a ciuchy w szafie ? Serio wasi mężowie maja więcej par butów niż wy ? A bielizna ? A kosmetyki ?
Patrząc na wydatki moje i męża - to jest duża różnicapatrząc na wydatki mojej córki i syna - no tez
syn ma 3 pary butów, a córka 8


Ja się lubię ubierać w ciuchlandach, a mój mąż nie za bardzo. No ale to my. Butów akurat mam więcej, to prawda.No dobra, a ciuchy w szafie ? Serio wasi mężowie maja więcej par butów niż wy ? A bielizna ? A kosmetyki ?
Patrząc na wydatki moje i męża - to jest duża różnicapatrząc na wydatki mojej córki i syna - no tez
syn ma 3 pary butów, a córka 8

Co przeważyło?Tak poza tym @Stylenka, chyba nieświadomie namówiłaś mnie na krzesełko Stokkewiem, że mówiłam, że za drogie, ale rzuciłam temat mężowi, poczytaliśmy... I zamówił

No butów to może mamy na równo.No dobra, a ciuchy w szafie ? Serio wasi mężowie maja więcej par butów niż wy ? A bielizna ? A kosmetyki ?
Patrząc na wydatki moje i męża - to jest duża różnicapatrząc na wydatki mojej córki i syna - no tez
syn ma 3 pary butów, a córka 8

 
 
Nie możecie mieć po równo !!! Przecież facety nie maja rajstop, pończoch czy staników !!!No butów to może mamy na równo.
Bielizna również na równo
Kosmetyki to taka podstawa bez szału akurat nie potrzebujemy cudów



Ogólnie to kobieta potrzebuje więcej butów z reguły, wiadomo że są wyjątki, zawsze są. Kobieta musi mieć i sportowy, i elegancki i sandałek i kozak i botek... Ale mój mąż ma że trzy razy więcej butów niż ja i ciągle stwierdza że potrzebuje nowychNo dobra, a ciuchy w szafie ? Serio wasi mężowie maja więcej par butów niż wy ? A bielizna ? A kosmetyki ?
Patrząc na wydatki moje i męża - to jest duża różnicapatrząc na wydatki mojej córki i syna - no tez
syn ma 3 pary butów, a córka 8



 a wszystkie niemal identyczne
 a wszystkie niemal identyczne 

