kicikocia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2023
- Postów
- 910
NieO kurcze nawet na pinkuJa za to wszędzie widzę fabryczne
Kicikocia, czy Ty też na one step widzisz fabryczne kreski![]()
Ale na wondofo je widać jeszcze przed zrobieniem testu

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
NieO kurcze nawet na pinkuJa za to wszędzie widzę fabryczne
Kicikocia, czy Ty też na one step widzisz fabryczne kreski![]()
To ja poproszę o instrukcje, jak to robiłaśTo ja powiem w kontrze do dziewczyn, że mnie nie boli - nie są przyjemne, ale też nie są bolesne - po kilku zastrzykach nabrałam wprawy i robię je tak, że nie zostają siniaki (tj. po jakimś czasie małe się pojawiają, ale nie ma tragedii).
Beta jest bardzo ładna! A plamienie jest trochę mniejsze? Mam nadzieję, że to po prostu jakieś naczynko i tyleCały czas plamię. Dlatego zacznę się cieszyć dopiero w niedzielę jak zobaczę, że wynik rośnie a nie spada.
Tak, już dużo mniejsze niż rano. Rano to była po prostu plama różowej krwi. A teraz śluz z domieszką tylkoBeta jest bardzo ładna! A plamienie jest trochę mniejsze? Mam nadzieję, że to po prostu jakieś naczynko i tyle
Nie żeby coś... Ale ja taki apetyt mam tylko w jednym stanie (trzymam po cichu kciukiJezu ja nie wiem ludzie. Zjadłam całą torebkę kaszy, 2 małe kotlety, surówkę i jestem dalej głodna.
Rozumiem Cię doskonaleCały czas plamię. Dlatego zacznę się cieszyć dopiero w niedzielę jak zobaczę, że wynik rośnie a nie spada.
To jeszcze frytki do tego i burgerJezu ja nie wiem ludzie. Zjadłam całą torebkę kaszy, 2 małe kotlety, surówkę i jestem dalej głodna.
A bierzesz fałdkę, wbijasz igłę, podajesz lek, czekasz 10 sekund, wyjmujesz igłę i dopiero wtedy puszczasz fałdkę?To ja poproszę o instrukcje, jak to robiłaśmam wysoki prog bólu, ale te zastrzyki są okropne!
chciałabym się przmoc do robienia ich samodzielnie, ale coś słabo to widzę
Nie jest to przyjemne, ale można przywyknąć. Mnie bardziej wkurzało jak musiałam na początku ciąży tabletki dopochwowe upychać.Straszycie. Ja po pozytywie ma odrazu dzwonić po receptę. Jeszcze nie kułam się nigdy