reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

🍁🎃Listopadowe kreski - niech to będzie miesiąc radości i u każdej z nas bejbik zagości🎃🍁

reklama
Tak, ale poczekam chyba kilka dni. Jutro po południu zrobię kolejną betę, bo ten jeden wynik po tak długim czasie tak naprawdę nic mi nie mówi poza tym, że zgadza się z tygodniem ciąży. Jeśli będzie rosła to umówię się na kolejne USG. Jestem cały czas na lekach, więc raczej nic więcej poza kontrolą bety nie mogę teraz zrobić
Coraz więcej wskazuje na to że ten ginekolog się mylił. Trzymam mocno kciuki by wizyta u nowego była pomślna ❤️🤞🏻
 
Czyli wynik jest ok i obraz usg przy tym wyniku i wieku ciąży, również są ok.
Wszystko będzie dobrze 🤞❤️ Będziesz mogła wybrać się np. w piątek, do innego lekarza?
Właśnie się zastanawiam czy już może być coś w piątek widać, czy znowu wyjdę tylko z płaczem i mętlikiem w głowie. Wczoraj lekarz zalecił USG dopiero za 2 tygodnie, ale tyle to nie ma opcji że wytrzymam. Na pewno tak czy siak umówię się wcześniej
 
Nadal beznadziejnie. Tak, wyniki przyszły w nocy. 3646,0 mIU/ml czyli 86% wzrostu do poprzeniego wyniku (sprzed tygodnia)
Piękny wynik 🙂 podtrzymuje, że lekarzowi należy się klaps na tyłek za takie rzeczy 🤬
Na spokojnie umów się na wizytę i dopiero będzie można się zastanawiać, czy jest się czym martwić. W tej chwili wygląda to bardzo, bardzo dobrze
 
Właśnie się zastanawiam czy już może być coś w piątek widać, czy znowu wyjdę tylko z płaczem i mętlikiem w głowie. Wczoraj lekarz zalecił USG dopiero za 2 tygodnie, ale tyle to nie ma opcji że wytrzymam. Na pewno tak czy siak umówię się wcześniej
Na tym etapie z dnia na dzień potrafią się podziać piękne rzeczy 🙂
 
reklama
Do góry