Aksamitka28
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Lipiec 2020
- Postów
- 7 821
My dzisiaj wybieramy się do term gotować jajka 
ale też złapać trochę oddechu... Dużo nas czeka w tym roku... Mąż planuje jakąś prostą terenówkę do lasu, żeby móc sprzedać nasze auto i poszukać czegoś innego na spokojnie
mamy obecny od roku i wybitnie nie jest nam pisany
Ktoś fajnie trafi, bo pomijając kilka wgniotek ma połowę bebechów wymienionych 
Może uda się zacząć budowę, może nie
, na wiosnę przenosimy konie do znajomej
koniec stresów i jeżdżenia, żeby sprawdzać czy mają siano
czy wyszły na padok
itp. W niedzielę zaczynamy pracę z naszą starsza kobyłką
dziewczyna już w kwietniu kończy 4 lata
a takie to było malutkie
i chcemy, żeby przed przeprowadzką zaczęła coś pracować pod siodłem. Rozwój firmy idzie w dobrym kierunku
. Także moc, moc, moc i do przodu...
Oczywiście wczoraj cały wieczór przepłakałam, bo chyba dopiero teraz miałam chwilę na dopuszczenie do siebie emocji z poronienia.... zdecydowanie gorzej sobie radzę teraz, niż po pierwszym
ale mamy cele i małymi krokami...może wszystko się uda 
Wrzucę Wam moje maleństwo





Może uda się zacząć budowę, może nie








Oczywiście wczoraj cały wieczór przepłakałam, bo chyba dopiero teraz miałam chwilę na dopuszczenie do siebie emocji z poronienia.... zdecydowanie gorzej sobie radzę teraz, niż po pierwszym


Wrzucę Wam moje maleństwo
