reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

ja tu Was czytam a Suri zarzyla dobrac sie do Sudocremu i gozaczac konsumowac:szok: :-DNawet nie wiecie jaka akcja byla normalnie cala szczene jej musialam od srodka czyscic :sorry:

miejmy nadzieje, ze zdarzylam na czas i nic jej nei bedzie :shocked2::eek:

Siwucha, Esia Dziekuje:tak:
 
reklama
Anni a u nas juz dziś fajniutko. Rano rozmowa sie odbyła, że weekend, że my cały tydzień na niego czekamy, że Zu najważniejsza. I gad zrozumiał, pokiwał głową i zabrał nas do miniZOO.
Tak więc są upadki i wzloty. Siwucha i Esia mają rację. Teraz to Wy jesteście jego najbliższą rodziną. I nie dąsajcie się za długo bo szkoda na to życia.​
 
Anielap dobrze że już ok:tak:

ja mam jakiś zastój myślowy:eek: jutro o 17:45 egzamin z tak porąbanego przedmiotu, że niby aż strach, a w ogóle mnie to nie motywuje do nauki:sorry2: w durnej łepetynie pustki pomimo prób przyswojenia sobie tego, co mam na kartkach i brak chęci na dalszą naukę:dry: jutro leżę i kwiczę, ale jakoś do mnie dopiero zaczyna docierać, że to już JUTRO:eek::eek::eek: a robienie kartek jest duuuużo przyjemniejsze:sorry2:

no... to się wygadałam... idę do wyra poczytać na dobranoc rachunkowość zarządczą:dry:
 
KACHASKU wiem, że to dziwnie zabrzmi, ale z chęcią pouczyłabym się za ciebie na ten egzamin :zawstydzona/y: powodzenia, powodzenia !!! będzie dobrze, jak zawsze ;-)
 
wczoraj znów walnęłam focha temu mojemu :wściekła/y: normalnie osłabia mnie czasem :wściekła/y: ale za to potulnego baranka miałam wieczorkiem :-p he he he czasem warto facha mu walnąć ;-) nawet takiego o nic ;-)
 
Gingeros jak to mawiają w wojsku - "sierżanta/żandarma/szeregowca (niepotrzebne skreślić) jak się czasem porządnie nie op..doli, to nie wie jak chodzić" :-D
Trochę prawdy w tym jest :sorry2: (i nie chodzi mi o wymienionych ;-)).

kachasku powodzenia! Trzymam kciuki! :tak:

Miłego dnia! Na szczęście dziś nie upalnie, pochmurno i jakby wilgoć w powietrzu... Nareszcie! ;-)
 
u nas pogoda byle jaka, ale chyba spadniemy z Misiem na zakupy, a mąż śpi po nocce. Esiu dziękuję za kciukasy:tak: Gingeros to trzeba było wcześniej tak prawić;-) hmmm... miałam nic nie pisać, ale... wpakowałam się dzisiaj w 2 pary spodni sprzed ciąży:-D chodzić sie w nich jeszcze nie da, bo za duży ścisk, ale się zapięły:tak: no, ale przed ciążą było 14 kg mniej niż teraz:eek: no i chwyciłam portki, które mi wtedy z tyłka trochę zjeżdżały:-D suma sumarum jest już lepiej:tak:
 
KACHASKU super !!!! :tak:

ja powoli też próbuję ciuszki przed Antonkowe ;-) w jeansach już śmigam na całego :tak: z czego jestem strasznie uradowana ;-) inne rzeczy jeszcze na ścisk ;-) ale widzę poprawę ;-) przez dupsko już przełazi :-D
 
Ginerosku ,dobrze ci tak ja niestety dupsko wsadze w dżinsy ale korbol wisi a dodam że wisiały na mnie po porodzie:szok:koniec z piwkowaniem:-D
U nas ani kropli deszczu,susza ,warta wysycha
 
reklama
Witajcie :-) Mieliśmy całkiem sympatyczny weekend bo pogoda w miarę dopisała, małż wziął wolny piątek i śmignęliśmy do teściów na działkę do lasu. Na spacerze zgubiliśmy ukochanego Misia Przytulaka (tzn Czarek zrobił Misiowi bap) i wczoraj do wieczora pół rodziny przeczesywało las w poszukiwaniu zguby by zgredek mógł usnąć w nocy. Na szczęście żadne zwierze nie pokusiło się by przygarnąć Przytulaka do swojej norki i został odnaleziony. :happy2:
 
Do góry