Lutowe mamusie 2026

[nicola27]

ehh. No ja właśnie dzisiaj też odebrałam wyniki glukozy na czczo i było 97.. gdzie dwa tygodnie temu miałam 83.. a lekarka stwierdziła, że wynik w normie i dla ciężarnej granica to 105.. gdzie wszędzie czytam, że 92. Idę w środę/czwartek powtórzyć, bo kurczę słaby ten wynik, a teraz sama nie wiem, czy na pewno byłam na czczo, czy się przypadkiem nie napiłam w nocy napoju w pierwszej ciąży nie miałam cukrzycy..

Dziwne na granicę ten lekarz. Wszyscy mówią i wszędzie pisze że w ciąży do 92. Jaw poprzedniej miałam cukier na czczo 93 i wpisali mi cukrzycę ciążowa. Musiałam chodzić do diabetologa i mierzyć cukier

 

[Lady Loka]

dlatego ja każdą wizytę nagrywam, prawo na to zezwala. W takiej sytuacji mając nagranie i takie słowa lekarza, a potem zmiany w dokumentacji odrazu można złożyć zawiadomienie o fałszerstwie. Wykorzystałam to w czasach covida kiedy dziadek był w szpitalu i lekarka powiedziała że testy na negatywne, a jak zmarł dzień później to w papierach covid i nie pozwolili go pochować normalnie… puściłam nagranie i przy nich zadzwoniłam na policję że jest tu fałszowanie dokumentów i odrazu okazało się że to pomyłka przypadkowo ktoś tak napisał.. nagle dziadek umarł bez covida i pogrzeb mógł się odbyć normalnie Wiadomo, że to bardzo długi proces i nie każdy ma możliwości i siłę na takie działania.

Znalazlam lekarza, ktoremu ufam bez wątpliwosci. Ja jestem ze srodowisk medycznych, mam w najblizszej rodzinie ludzi zwiazanych z medycyną, sama pracuję w firmie medycznej,dlamnie dostanie się do lekarza uznanego za najlepszego w jakiejś dziedzonie to kwestia poruszenia kontaktów i kilku telefonow. Tylko aż do tamtego czasu nie miałam powodu by tak robic, myslalam, ze jest ok, a potem juznie było co zbierać. Teraz z synem jak cos potrzebuje to ruszam znajomosci. W sensie płace za wizyty, czekam na termin, czekam w kolejkach, nie oczekuję specjalnego traktowania, ale jestem zwykle z czyjejś rekomendacji, więc ufam, że nikt mnie już tak nie urządzi. I w sumie sprawdza mi się to.

 

[Aewea]

Dziwne na granicę ten lekarz. Wszyscy mówią i wszędzie pisze że w ciąży do 92. Jaw poprzedniej miałam cukier na czczo 93 i wpisali mi cukrzycę ciążowa. Musiałam chodzić do diabetologa i mierzyć cukier

no właśnie dziwne to. No nic. Dowiem się więcej środa/czwartek

 

[Kitsune]

ehh. No ja właśnie dzisiaj też odebrałam wyniki glukozy na czczo i było 97.. gdzie dwa tygodnie temu miałam 83.. a lekarka stwierdziła, że wynik w normie i dla ciężarnej granica to 105.. gdzie wszędzie czytam, że 92. Idę w środę/czwartek powtórzyć, bo kurczę słaby ten wynik, a teraz sama nie wiem, czy na pewno byłam na czczo, czy się przypadkiem nie napiłam w nocy napoju w pierwszej ciąży nie miałam cukrzycy..

Sprawdź sobie to jeszcze raz. Teraz już wiem, że to nie przelewki Mi wyszło 95 i 96, lekarz stwierdził że norma to 99 i wszystko jest git. A ta norma odnosi się do kobiet, które w ciąży nie są Najlepsze, że byłam u niego na wizycie żeby mu o tej cukrzycy powiedzieć, to stwierdził "oh, no tak, norma do 92 jest. Ale niech nie przesadzają w tych szpitalach"

Ojej a jakie problemy cukrzyca spowodowała?

Mała urodziła się 3 tygodnie przed terminem, 4kg więc waga typowo cukrzycowa, była mocno opuchnięta. Ma też powiększoną jedną komorę serca, od razu po porodzie miała problemy z oddychaniem i ogólnym przystosowaniem do świata. W przyszłym tygodniu mamy wizytę kontrolną tego serduszka i mam nadzieję, że to się trochę uregulowało Mała ma też teraz troszkę problemy rozwojowe, więc zobaczymy czy nie wyjdą też inne problemy związane z niewykrytą cukrzycą

 

[Hankaa]

Sprawdź sobie to jeszcze raz. Teraz już wiem, że to nie przelewki Mi wyszło 95 i 96, lekarz stwierdził że norma to 99 i wszystko jest git. A ta norma odnosi się do kobiet, które w ciąży nie są Najlepsze, że byłam u niego na wizycie żeby mu o tej cukrzycy powiedzieć, to stwierdził "oh, no tak, norma do 92 jest. Ale niech nie przesadzają w tych szpitalach"


Mała urodziła się 3 tygodnie przed terminem, 4kg więc waga typowo cukrzycowa, była mocno opuchnięta. Ma też powiększoną jedną komorę serca, od razu po porodzie miała problemy z oddychaniem i ogólnym przystosowaniem do świata. W przyszłym tygodniu mamy wizytę kontrolną tego serduszka i mam nadzieję, że to się trochę uregulowało Mała ma też teraz troszkę problemy rozwojowe, więc zobaczymy czy nie wyjdą też inne problemy związane z niewykrytą cukrzycą

Biedulka, trzymam kciuki by wszystko się unormowało

 

[WrednaMonstera]

Kitsune mam nadzieję że w przyszłym tygodniu okaże się że wszystko już jest ok

Jeżeli chodzi o wczesne wizyty myślę że nie zaszkodzi w momencie gdy beta już jest w okolicach 2-3 tys. zweryfikować czy jest chociaż pęcherzyk w macicy. Mi moja lekarka zaleciła pierwsza wizytę dopiero 6+6 ale stwierdziłam że skoro mam się martwić to chyba lepiej pójść jeszcze wcześniej żeby ten pęcherzyk zobaczyć na własne oczy i się już nie zamartwiać .

Piękne mam pytanie kiedy jest wydawane od lekarza zaświadczenie o ciąży? Moja szefowa zaczyna kręcić nosem że beta wysoka nie oznacza ciąży i że nie musi mi dostosowywać grafiku i obowiązków. Ja jednak po wielu latach starań wolę nie ryzykować i nie podnosić po 20 kg czy pracować po kilka dni w systemie 12 h (zwykle pracuje po 8 h i taka jest u nas norma, nie wiem czemu nagle zaplanowała 12. ). Praca w dużym sklepie spożywczym .

 

[Tralalala25]

Cześć! Jak się dzisiaj czujecie? U mnie dzisiaj kreska trochę mocniejsza niż wczoraj, jutro pewnie pójdę zbadać betę i proga i w piątek przyrost. Jedyne co mnie martwi to plamienia, które miałam przez dwa dni, może to implantacyjne, ale jak miałam biochem to zaczęło się właśnie od plamień, więc trochę się stresuję w poprzedniej, udanej, ciąży nie miałam żadnych plamień

 

[Kitsune]

Kitsune mam nadzieję że w przyszłym tygodniu okaże się że wszystko już jest ok

Jeżeli chodzi o wczesne wizyty myślę że nie zaszkodzi w momencie gdy beta już jest w okolicach 2-3 tys. zweryfikować czy jest chociaż pęcherzyk w macicy. Mi moja lekarka zaleciła pierwsza wizytę dopiero 6+6 ale stwierdziłam że skoro mam się martwić to chyba lepiej pójść jeszcze wcześniej żeby ten pęcherzyk zobaczyć na własne oczy i się już nie zamartwiać .

Piękne mam pytanie kiedy jest wydawane od lekarza zaświadczenie o ciąży? Moja szefowa zaczyna kręcić nosem że beta wysoka nie oznacza ciąży i że nie musi mi dostosowywać grafiku i obowiązków. Ja jednak po wielu latach starań wolę nie ryzykować i nie podnosić po 20 kg czy pracować po kilka dni w systemie 12 h (zwykle pracuje po 8 h i taka jest u nas norma, nie wiem czemu nagle zaplanowała 12. ). Praca w dużym sklepie spożywczym .

Myślę, że to zależy od lekarza. Jeden wystawi już od pozytywnej bety, a drugi będzie czekał do uwidocznienia serduszka. Ale u większości lekarzy raczej ta druga opcja wchodzi w grę

 

[nicola27]

Cześć! Jak się dzisiaj czujecie? U mnie dzisiaj kreska trochę mocniejsza niż wczoraj, jutro pewnie pójdę zbadać betę i proga i w piątek przyrost. Jedyne co mnie martwi to plamienia, które miałam przez dwa dni, może to implantacyjne, ale jak miałam biochem to zaczęło się właśnie od plamień, więc trochę się stresuję w poprzedniej, udanej, ciąży nie miałam żadnych plamień

Nie wiem czy Cię to pocieszy ale ja też miałam plamienia przez dwa trzy dni. Nigdy dotąd tego nie było. Obecnie wszystko ok. Mam nadzieję że tak zostanie

 

[LiliankaKornelka]

Cześć! Jak się dzisiaj czujecie? U mnie dzisiaj kreska trochę mocniejsza niż wczoraj, jutro pewnie pójdę zbadać betę i proga i w piątek przyrost. Jedyne co mnie martwi to plamienia, które miałam przez dwa dni, może to implantacyjne, ale jak miałam biochem to zaczęło się właśnie od plamień, więc trochę się stresuję w poprzedniej, udanej, ciąży nie miałam żadnych plamień

hej plamienie było przed pozytywnym testem czy po? Bo z tego co się orientuję to beta zaczyna się wytwarzać po implantacji.