Usagitsukino
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Luty 2025
- Postów
- 329
Na pewno! Ale na tym etapie no to faktycznie nic złego.Nie mam aż takiego zaufania (jeszcze) do swojej lekarki, nic nie mówiła żeby coś było nie tak u mnie, ale jakby zobaczyła to by powiedziała nie? A nie w stylu „dobra nie będę jej mówić żeby nie denerwować bo się wchłonie”?
Dziś na 18:20 idę na prenatalne (oczywiście wyników z krwi nie mam i coś czuję że nie będę mieć więc jestem obesrana - lekarka była pewna że będą do 18 no ale trudno, nie moja wina).
Do 18 jest jeszcze chwila czasu, może zdążą. Koniecznie daj znać po prenatalnych, zazdroszczę, że to już będziesz miała za soba
