Angiee
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2020
- Postów
- 2 420
Aaa okej, teraz rozumiem. Po prostu ja myślałam, że lekarz każe ci powtórzyć betę. Jak się nie udaje, to jasne, że warto się badać. Ja sama czuję, że w tym cyklu znowu nic nie wyszło i też już muszę myśleć o dalszej diagnostyce, chociaż ciągle to odkładam w czasie, jakoś mnie to przeraża...Czekam teraz na SMS z listą badań, które mam wykonać. Dziewczyny, naprawdę robię już wszystko, co mogę.
Moja koleżanka była w bardzo podobnej sytuacji i bardzo pomogło jej konkretne leczenie – dlatego zdecydowałam się iść tą samą drogą i słuchać tego lekarza. Mam do niego zaufanie.
Mój poprzedni lekarz totalnie mnie zawiódł – miał wszystko gdzieś, a na ostatniej wizycie usłyszałam tylko, że „wszystko przyjdzie w swoim czasie”… A ja nie mogę sobie pozwolić na dalsze czekanie i bezczynność.
Chciałam się podzielić, bo może ktoś czuje się podobnie.
Wiem, jak to jest, gdy czujesz się bezsilna. Ale nie poddaję się i trzymam się nadziei.
A przypomnij proszę ile się staracie?