❤️W lipcu bociany latają wysoko, my na dwóch kreskach zawieszamy oko !🫶✊️❤️

[Eveline.eve]

Dzieci powtarzają co mówią rodzice. Moja teraz podbiega i klepie męża po tyłku krzycząc "seksi pupcia" no cóż...moja wina...

 

[użytkownik 220722]

Nie przejmuj się. Ach, te chłopy. Nic tylko do wora i do jeziora.
Ja jak byłam mała to dość długo waliłam do mojej mamy po imieniu, bo tak mi się podobało taką miałam fazkę

Ja do mojej też czasami mówiłam po imieniu - zawsze się śmiesznie wkurzała bo byłam prawie głowę wyższa od niej

 

[użytkownik 220722]

Zwracanie się do rodzica po imieniu to moim zdaniem ok .
To nie brak szacunku.
Poprostu dzieci nas naśladują.
Może muchę w nosie ma Twoj mąż. (Zawsze tak mówię jak o coś się obraża)

Ja mówiłam do mamy Marianka a do Taty Jasiu .oczywiście nie zawsze.

Moj też jest obrażony na mnie ,bo powiedziałam że zaprowadze auto do mechanika (moj mąż mechanik)I mi naprawią,bo on Wiecznie wszystkim robi .a ja wrócę na lawecie

Mój tak już ma ,że się raz na jakiś czas musi obrazić - on inaczej chyba nie potrafi funkcjonować ja się powkurzam ale lubię odrazu wszystko omówić a on lubi siedzieć cicho - to niech se siedzi cicho

 

[Patii26]

Dzieci powtarzają co mówią rodzice. Moja teraz podbiega i klepie męża po tyłku krzycząc "seksi pupcia" no cóż...moja wina...

Wygrałaś hahahaha

 

[Patii26]

U mnie właśnie pik wczoraj było działanie, 3 dni temu i nie wiem czy dziś działać czy jutro dopiero. Teraz strategie mamy że od płodnych co drugi dzień.

 

[użytkownik 220722]

Dzieci powtarzają co mówią rodzice. Moja teraz podbiega i klepie męża po tyłku krzycząc "seksi pupcia" no cóż...moja wina...

Moja na starego ryczy,gdy trochę za szybko jedzie samochodem bo np. wyprzedza - Bartek,czy ty jesteś poważny?!
To prawda,że dzieci powtarzają i kopiują nas. Mi np nie przeszkadza ,gdy jakieś dziecko powie do mnie per Ty lub po imieniu - nie ważne czy to siostrzeniec czy dziecko znajomych - o ile to się zdarza raz na jakiś czas -wiadomo. Mój po prostu się musiał czegoś przyjeb@*

 

[Hermeneg]

Dzieci powtarzają co mówią rodzice. Moja teraz podbiega i klepie męża po tyłku krzycząc "seksi pupcia" no cóż...moja wina...

 

[Eveline.eve]

U mnie właśnie pik wczoraj było działanie, 3 dni temu i nie wiem czy dziś działać czy jutro dopiero. Teraz strategie mamy że od płodnych co drugi dzień.

Działać dzisiaj i niech maz na koniec klepnie Cie w tyłek na dobry rozpęd dla armii ps walnęłam dwa aperole, humor moze byc zacny przez najbliższą godzinę

 

[Hermeneg]

Działać dzisiaj i niech maz na koniec klepnie Cie w tyłek na dobry rozpęd dla armii ps walnęłam dwa aperole, humor moze byc zacny przez najbliższą godzinę

Nigdy nie piłam aperola ale dzisiaj testuje wino jeżynowe

 

[Lunaa09]

Ja biorę dawkę teraz 10 tys. więc chyba musiałby mi ktoś coś na receptę przepisać

To dobra dawka jeśli to lek, bierz...ja po roku takiej dawki doszłam do 56, potem jeszcze mi wzrosło do 61 i teraz czas znowu zbadać.