reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

🌈☀️⛱️💜W sierpniu z urlopów powoli wracamy i na dwie kreski na testach czekamy! 💜⛱️☀️🌈

@Peppcia tylko nie myśl, że ja tu jakiegoś omnibusa próbuje rżnąć i dawać złote rady. 😀
Ale ja tak sobie myślałam od samego początku, że jeśli jest coś co może podnieść szanse na samo zapłodnienie, no to warto tego spróbować. No i mimo, że mam za sobą trzy "porażki" to jednak zaskoczyło 3 razy przez te miesiące, co uważam mimo wszystko za sukces.
Inozytol mi zaleciła moja gin, także za drugim podejściem już go przyjmowałam. I podobno warto przyjmować suple z choliną, ale ona jest w tych wszystkich Pregnie, Puerii itd. Kwas foliowy w aktywnej formie też już raczej w standardzie. 😊
 
reklama
@LadyStrejser ciągle wierzę w pozytywny rozwój sytuacji u Ciebie, dawaj znać jak sytuacja. Jesteśmy z Tobą 🫂

@Gryfin miłego dnia 😘 I kciuki za monitoring!

@kami1094 🤣🤣 Jutro się poprawię!
Jak sie miewasz? 😘

@unikke1 ciekawe czy wytrzymasz do czwartku 🥹✊🏻🍀

@Peppcia kiedy wizyta? 😳😱
Ten koszmarnie odległy termin to na nfz czy prywatnie?

@patszy o, jak fajnie 🥹 kciuki za wizytę i niech procedura będzie dla Was łaskawa 😊

@niezapominajka876 piękne kreski! 🥹
 
@LadyStrejser ciągle wierzę w pozytywny rozwój sytuacji u Ciebie, dawaj znać jak sytuacja. Jesteśmy z Tobą 🫂

@Gryfin miłego dnia 😘 I kciuki za monitoring!

@kami1094 🤣🤣 Jutro się poprawię!
Jak sie miewasz? 😘

@unikke1 ciekawe czy wytrzymasz do czwartku 🥹✊🏻🍀

@Peppcia kiedy wizyta? 😳😱
Ten koszmarnie odległy termin to na nfz czy prywatnie?

@patszy o, jak fajnie 🥹 kciuki za wizytę i niech procedura będzie dla Was łaskawa 😊

@niezapominajka876 piękne kreski! 🥹
Ja wciąż ch*jowo, ale nadal bojowo. 😂
Nadal co noc mam koszmary, męczy mnie to strasznie. Moja beta z soboty - 315, wiem, że to zajebisty spadek w 17 dni, biorąc pod uwagę, że spada z 59000, ale i tak mnie to dobiło, bo człowiek ma nierealne oczekiwania.
Do tego zostałam ciocią - urodziła moja koleżanka, z którą w bardzo krótkim odstępie czasu zaszłyśmy w ciążę (moją pierwszą). Wiadomo, że to cieszy ogromnie, ale obudziło też we mnie moje demony i myśl, że mnie nie było dane znaleźć się w tym miejscu.
No i tak sobie bujam się w nadziei, żeby jak najszybciej przyszedł okres i żebym mogła wrócić do gry.
Jestem absolutnie przekonana, że mój organizm mimo wciąż dodatniej bety próbował już owulować.
Dni się dłużą niemiłosiernie, chu*ostan trwa. 🥹
 
Ja wciąż ch*jowo, ale nadal bojowo. 😂
Nadal co noc mam koszmary, męczy mnie to strasznie. Moja beta z soboty - 315, wiem, że to zajebisty spadek w 17 dni, biorąc pod uwagę, że spada z 59000, ale i tak mnie to dobiło, bo człowiek ma nierealne oczekiwania.
Do tego zostałam ciocią - urodziła moja koleżanka, z którą w bardzo krótkim odstępie czasu zaszłyśmy w ciążę (moją pierwszą). Wiadomo, że to cieszy ogromnie, ale obudziło też we mnie moje demony i myśl, że mnie nie było dane znaleźć się w tym miejscu.
No i tak sobie bujam się w nadziei, żeby jak najszybciej przyszedł okres i żebym mogła wrócić do gry.
Jestem absolutnie przekonana, że mój organizm mimo wciąż dodatniej bety próbował już owulować.
Dni się dłużą niemiłosiernie, chu*ostan trwa. 🥹
Wierze bardzo, że gdzieś tam czeka na ciebie słodki bobas który właśnie wybiera sobie datę przyjścia do Was 🩷
 
Ja już spakowana,czekam na wyniki i zobaczymy co tam się dzieje.
Miałam trochę klujacego bólu w podbrzuszu ale trwał krótko, nie krwawię także tylko zostaje czekać ale czuję w kościach,że nie będę miała dobrych wieści... Już to przerabiałam,wiem co mnie mniej więcej czeka - także stawie wszelkiemu złu czoła i damy radę 💪🏼
Nie wiem czy wrócimy do starań ale musimy najpierw to przejść
 
Ja już spakowana,czekam na wyniki i zobaczymy co tam się dzieje.
Miałam trochę klujacego bólu w podbrzuszu ale trwał krótko, nie krwawię także tylko zostaje czekać ale czuję w kościach,że nie będę miała dobrych wieści... Już to przerabiałam,wiem co mnie mniej więcej czeka - także stawie wszelkiemu złu czoła i damy radę 💪🏼
Nie wiem czy wrócimy do starań ale musimy najpierw to przejść
Musicie przez to przejść razem a może wrócicie… może nie. Ważne żebyście wy się czuli z tym dobrze. Tulę i cały czas myślę o tobie ciepło.
 
To ja młody dzieciak jestem, skończyłam 26 w kwietniu a mąż (już mąż, od 2 tygodni 🤣) w listopadzie będzie miał 28.
Ee tam wiek to tylko liczba, ja to się nadal czuję na max 22 😄 a moja najlepsza psipsi poznana na studiach ma 52 i jest wulkanem energii w przeciwieństwie do mnie - introwertyczki 😆
 
reklama
@Peppcia tylko nie myśl, że ja tu jakiegoś omnibusa próbuje rżnąć i dawać złote rady. 😀
Ale ja tak sobie myślałam od samego początku, że jeśli jest coś co może podnieść szanse na samo zapłodnienie, no to warto tego spróbować. No i mimo, że mam za sobą trzy "porażki" to jednak zaskoczyło 3 razy przez te miesiące, co uważam mimo wszystko za sukces.
Inozytol mi zaleciła moja gin, także za drugim podejściem już go przyjmowałam. I podobno warto przyjmować suple z choliną, ale ona jest w tych wszystkich Pregnie, Puerii itd. Kwas foliowy w aktywnej formie też już raczej w standardzie. 😊
Powiem Ci że ja mam chaos w głowie jeżeli chodzi o suple i tym podobne bo tego jest cała masa a nie lubię łykać bezsensu także to co piszesz wydaje się być konkretem 😁

Kiedyś usłyszałam wypowiedź gina że jak zachodzi się w ciążę to już połowa sukcesu, choć brzmi to średnio mając na uwadze że kończą się one stratami. Po prostu musimy patrzeć nie tylko z nadzieją ale i wiarą w to że doczekamy się w końcu szczęśliwego finału 🥰
 
Do góry