reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Pogaduchy długoletnich i nowych starczek ♥️

reklama
My na codzien nie prasujemy, tak dobieram materialy ubran, zeby sie nie wysilac, wiec tez z tym prasowaniem bedzie kosmos, ale tez chyba raz wystarczy 😂 moja ciocia do dzisiaj prasuje wszystko nawet majtki i skarpetki 😂to inne pokolenie! :D
U nas żelazko służy głównie do pracy remontowych 😅 brzydzimy się prasowania. Więc jak w końcu musiał coś uprasować to było dziwne.
Ale dawno nie bylam na lumpkach, az z przyjemnoscia pojade zaszalec, jak juz bedzie mozna :D a zgarne do tego mame, to bedzie przeszczesliwa 😂 ona ma jakies zdolnosci wylawiania czasem takich perelek, ze lo… ale sily w chodzeniu po sklepach 2 razy tyle co ja, wiec bede musiala ja mocno hamowac :D
Całkiem jak moja mama. Zawsze coś znajdzie, a chodzi może cały dzień.
 
Nie mam z czego jej raczej zrobić, od 13h nie mam prądu... raczej strach coś z lodówki zjadać. 🙈
Jak nie otwierana zbyt często to nie ma problemu.
Rok temu przez 15minutowa burze prądu nie było przez tydzień.... W innych częściach miasta nie mieli nawet dłużej. W tym roku z takich fajnych awarii to brak wody przez kilka dni.
 
Mam 💪
 

Załączniki

  • 20250808_172816.jpg
    20250808_172816.jpg
    1 MB · Wyświetleń: 67
Co do wyprawki, to ja bardzo dużo dostałam i w sumie to bylo fajne, bo mogłam dużo potestowac:) teraz też mam już pudła z ubrankami do rozmiaru 110 posortowane, bo tam ktoś się dowiedzial, tu ktoś miał odłozone i pytali czy chcę. Ja chcę zawsze wszystko, bo jak mam 10 średnich rzeczy to nie muszę się skupiać na budowaniu bazy na jakąś porę roku, tylko dokupuję to, co mi się mega podoba albo jest potrzebne :) stąd np. mialam kasę na ponczo z patulove, które jest drogą zabawą. Tak samo mam 4 śpiworki, takie po kilka stówek za jeden. Gdybym musiała kupować wszystko od zera, to bym na to już nie miała kasy.
Też mam ponczo z patulove i kilka innych produktów. Uwielbiam całym ❤️ chociaż nie jest to tania impreza.
 
A z tym ponczem to jest tak, ze idzie sie w nim, po czym przy wkladaniu w fotelik tyl idzie do tylu, czy jak? :D nie znalalam tej firmy, ja myslalam bardziej o takim otulaczu do fotelika, ale to wydaje sie fajniejsze, bo jak wyciagniesz to nadal jest cieplo :D
 
reklama
A z tym ponczem to jest tak, ze idzie sie w nim, po czym przy wkladaniu w fotelik tyl idzie do tylu, czy jak? :D nie znalalam tej firmy, ja myslalam bardziej o takim otulaczu do fotelika, ale to wydaje sie fajniejsze, bo jak wyciagniesz to nadal jest cieplo :D
Do łupiny lepszy otulacz typu rollersy, koniecznie z jak najcienszymi pleckami.
Ponczo to do następnego fotelika, jak już dziecko wychodzi z auta bez fotelika. To ponczo ma magnesowe zapięcia pod pachą i z boku i je się odpina i zarzuca za fotelik. Do tego możesz odpiąc kaptur, a zamek rozpina się w obie strony, więc spokojnie zapinasz pasy pod ponczem. No i potem jak wyciągasz to masz małego dementora 🤣 ale są so poncza też obłędne mitenki, więc na jakieś oficjalne zimowe imprezy jak znalazł.
 
Do góry