reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Pogaduchy długoletnich i nowych starczek ♥️

reklama
Wiadomo, że każda różnica wieku między dziećmi ma swoje plusy i minusy, ale ja nie chciałam mieć "dwóch jedynaków", po prostu. Szczególnie, że marzy nam się trójka, a też nie chcę rodzić jakoś bardzo po 30, bo chcę wrócić normalnie do pracy (mam swoją firmę, więc to trochę inaczej). Ale przyjmę, co los da :)
 
@Lady Loka i jest postep! 👏 oby tak juz zostalo :D

Co do roznicy wieku, ja jak wszystki pojdzie jak ma pojsc bede miec 12 letnia roznice, patrze na to teoche dwuetapowo:
Z jednej strony to na maxa duza roznica i bedzie im ciezko w tym dzieciecym swiecie sie dotrzec, jestem niemal pewna, ze niewiele z tego wyjdzie :D
Z drugieu strony mam dokladnie taka sama roznice miedzy moim najstarszym bratem a soba, wiem, ze za dzieciaka mial ze mna przegrzebane, ale doceniam jego obecnosc bedac juz dorosla i wiem, ze chocby dzialy sie najwieksze smrody moge i zawsze bede mogla na niego liczyc, zreszta z wzajemnoscia ;)
I prawda jest taka, ze te nasze dzieci moga sie w domu lac, krzyczec na siebie i klocic w najwyzszych tonach, ale kiedys beda mialy siebie, niezaleznie od dzisiejszej roznicy wieku :)
 
@Lady Loka i jest postep! 👏 oby tak juz zostalo :D

Co do roznicy wieku, ja jak wszystki pojdzie jak ma pojsc bede miec 12 letnia roznice, patrze na to teoche dwuetapowo:
Z jednej strony to na maxa duza roznica i bedzie im ciezko w tym dzieciecym swiecie sie dotrzec, jestem niemal pewna, ze niewiele z tego wyjdzie :D
Z drugieu strony mam dokladnie taka sama roznice miedzy moim najstarszym bratem a soba, wiem, ze za dzieciaka mial ze mna przegrzebane, ale doceniam jego obecnosc bedac juz dorosla i wiem, ze chocby dzialy sie najwieksze smrody moge i zawsze bede mogla na niego liczyc, zreszta z wzajemnoscia ;)
I prawda jest taka, ze te nasze dzieci moga sie w domu lac, krzyczec na siebie i klocic w najwyzszych tonach, ale kiedys beda mialy siebie, niezaleznie od dzisiejszej roznicy wieku :)
Mój mąż ma brata 14 lat młodszego. O ile tylko nie zwalisz opieki starszemu na głowę to będzie ok ;)
 
O niee, tego na pewno nie zrobie :D wiem jaka to krzywda dla dziecka na dluzsza mete, jak bedzie chcial pomoc- tylko sie uciesze, ale to nadal bedzie moje dziecko, nie jego 😂 pomimo tego, ze od lat pyta o rodzenstwo, ostatnio to w ogole wywalil jak nie wiem, to boje sie troche, ze ciezko mu bedzie zaakceptowac po tylu latach bycia jedynakiem, ale podchodze do tego, ze nie on pierwszy, nie ostatni, bedziemy mieli wiecej roboty, zeby pilnowac nie odrzucania i tyle :D plus, ze powoli wchodza koledzy ponad rodzicow, wiec bedzie mial sie gdzie ewaukowac zeby zlapac oddech
 
Dostaliśmy rozpiskę zajęć sportowych i są od 18:45 do 19:15... kurna kto wymyśla takie pory dla 3latków, jak rzucimy drzemkę to o tej porze to my się będziemy kąpac i szykować na spanie. Na dodatek zapisali nas nie do sali, która jest osiedle obok, gdzie myślalam, że smigniemy bez wózka, tylko kilka osiedli dalej, czyli albo będziemy szli razem 30min albo mniej, ale z wozkiem, co oznacza, że mi może zasnąć w drodze powrotnej.

No nie podoba mi się to.
 
reklama
Dostaliśmy rozpiskę zajęć sportowych i są od 18:45 do 19:15... kurna kto wymyśla takie pory dla 3latków, jak rzucimy drzemkę to o tej porze to my się będziemy kąpac i szykować na spanie. Na dodatek zapisali nas nie do sali, która jest osiedle obok, gdzie myślalam, że smigniemy bez wózka, tylko kilka osiedli dalej, czyli albo będziemy szli razem 30min albo mniej, ale z wozkiem, co oznacza, że mi może zasnąć w drodze powrotnej.

No nie podoba mi się to.

Nie mam 3 latka, ale też mi brzmi jak typowe godziny szykowania do spania, typu kąpiel itd...
 
Do góry