reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy majowe 2009

reklama
Faktycznie. gdzie się nie wejdzie to inaczej. tu na babyboomowym kalkulatorze mam 3 dzień 14-go tygodnia. na tym od xatii - 3 dzień 13-go.
już nie sprawdzam na innych stronach. niech już babyboom i już zostanie i nic mi w głowie nie miesza. z resztą lekarz to potwierdza:tak:

A apropos lekarza to podkjęłam decyzje o zmianie prowadzącego. I nie tylko!Siedzę dziś od 3 godzin w necie i wszystko znalazłam. lekarza, położną i szpital. Ułożyłam plan idealny. teraz tylko wykonanie:-D

A Wy dziewczyny, już wiecie gdzie gdzie będziecie rodzić? Myślałyście już?
może ja jakaś nadgorliwa jestem....
 
a mi się w ogole okazało, że jestem w 12 tydzien 4 dzien ciazy. Wczoraj bylam w szpitalu na usg, bo sie przestraszyłam, że wody płodowe odeszły. Jutro będę mieć nowe foto dzidziusia, mam nadzieje, że dokładniejsze niż to, bo ide do mojego gina;) Wtedy wkleje do wlasciwego tematu:p
 

Załączniki

  • DSC00810.JPG
    DSC00810.JPG
    281,4 KB · Wyświetleń: 49
Ostatnia edycja:
Witam wszystkie nowe mamusie :-) Wszystkim spokojnej ciąży.
Ja w sobotę miałam gości i wyobraźcie sobie w połowie imprezy zaczełam się czuć fatalnie, było mi słabo i niedobrze. Po rozmowie z kibelkiem było lepiej ale jak goście poszli to znowu się pochorowałam i tak przez pół nocy. Wczoraj cały dzień przeleżałam w łóżku i spałam. Żołądek mi doskwierał niesamowicie i dodatkowo bolały mnie wszystkie mięśnie. I zastanawiam się czy to było zatrucie pokarmowe czy może infekcja jelitowa. Jeśli tak to jestem ciekawa, jakie może mieć konsekwencje dla maluszka. Z tego co znalazłam w necie to niczym nie grozi ale teraz będę pewnie co jakis czas myślami wracać do tego wydarzenia. W końcu mój synuś w zeszłym tygodniu miał takie same objawy i stąd moja myśl o jelitówce. Ale dziś czuję się już rewelacyjnie jakby nigdy nic tylko jeszcze niespecjalnie mam apetyt.
Magoszatka - a dlaczego myślałaś ze Ci wody odeszły? Co powiedzieli w szpitalu?
 
Czesc dziewczyny
Ewela 83- Oj wspolczuje ci bardzo, moze porozmawiaj ze swoim GP i popros o zmiane poloznej.Ja rozniez mieszkam w UK i naprawde jestem zadowolona z opieki tutaj, oczywiscie tez bylo dla mnie zaskoczeniem ze nie ma tu "opieki ginekologicznej" ale zawsze jak jestem w Polsce zapisuje sie na wizyte u lekarza i jestem spokojniejsza.
Ja jak mialam spotkanie z polozna to wszytsko mi tlumaczyla ( mozliwosc znieczulenia, mozliwosci rodzenia w wodzie, w domu, trzymaja Cie w szpitalu po porodzie 12 godzin, co uwazam ze jest wspaniale)Mam nadzieje ze wkrotce zobaczysz swojego maluszka no i oczywiscie powodzenia z opieka lekarska ;-)
Okruszek.emi - nie ma za co.Wlasnie mialam pochwalic cie za piekny suwaczek:-p

Kasica i reszta chorowitek- wspolczuje wam dziewczynki:-(Ja polecam na gardelko syrop z cebuli no i gorace mleczko z maselkiem i czosnkiem.

Ozkane- witaj ponownie, trzymaj sie biedaku , mam nadzieje ze dolegliwosci wkrotce ci przejda.Trzymam kciukaski za lepsze samopoczucie;-)
Maju- ciesze sie ze jakos wam sie w koncu ulozy ,do grudnia juz nie daleko :-p.A tak z ciekawosci to planujecie z mezem kiedys powrot do Polski? czy chcecie narazie zostac w UK? aha i jeszcze jedno pytanko jakiego obywatelstwa jest martusia? bo my sie zastanawiamy co zrobic, tzn prawie podjelismy decyzje ze zarejestrujemy dzidzie w Ambasadzie Polskiej.
Magoszatka- ale super fotka, sliczna ta twoja fasolinka :D

Witam i pozdrawiam wszystkie nowe mamusie :-D

Buziaki dziewczynki
 
Ostatnia edycja:
A Wy dziewczyny, już wiecie gdzie gdzie będziecie rodzić? Myślałyście już?
może ja jakaś nadgorliwa jestem....
Na 90% Karowa. Nie żebym jakoś specjalnie chciała - ale ja jestem "przypadkiem medycznym" a nie kobietą spodziewającą się dziecka i nigdzie indziej nie będą chcieli mnie przyjąć/wsadzą w karetkę i na sygnale zawiozą na Karową (chociażby to było 100 km od W-wy)/nie będą wiedzieli jak się zając mną i dzieckiem. Jeszcze jestem przed rozmową z ginką ze św. Zofii, ale po tym co usłyszałam gdzie indziej jakoś się specjalnie nie nastawiam... :no:
Pozdrówki Majóweczki ;-)
 
Tutaj jest fajny kalkulatorek, wszystko wylicza :
Termin porodu - Wiek dziecka - Ciąża - Dziecko


witam wzystkie nowe mamusie!!!! :-Dim nas wiecej tym zywszy watek:tak:
xatia wedlug tego kalkulatora to ja powinnam udzielac sie na czerwcu:-) bo wychodzi termin 2 czerwiec,ale ja miesiaczke mialam regolarna ,a w ciazy z Bartusiam mialam identyczne wyliczenia i w dniu porodu( 31 maj) o 7 rano odeszly mi wody:tak:wiec wierze poloznej:tak:
magoszatka czemu sadzilas ze odeszly Ci wody??? to bardzo jednoznaczne uczucie,jesli odchodza to sie to poprostu wie,ale w tak wczesnej ciazy moze swiadczyc tylko o jednym...
moze pomylilas to z uplawami???? przestraszylas sie ??? czy co??
 
Dziewczyny od wczoraj wieczorem nie boli gardło i prawie nie kaszle, czasem mi się coś kichnie - za to męczę się z katarem :baffled:, ale pomęczę się do środy w środę przyjmuje moja internistka. Jak narazie miałam tylko wczoraj tylko 37,5, ale od razu wzięłam apap tak jak lekarz kazał i już mam spokój ;-)
co prawda pije już któryś z kolei dzbanek wody z sokiem z malin i soku z cytryny - strasznie słodkie, ale co się nie robi aby przestać chrychać ;-)
 
reklama
Na 90% Karowa. Nie żebym jakoś specjalnie chciała - ale ja jestem "przypadkiem medycznym" a nie kobietą spodziewającą się dziecka i nigdzie indziej nie będą chcieli mnie przyjąć/wsadzą w karetkę i na sygnale zawiozą na Karową (chociażby to było 100 km od W-wy)/nie będą wiedzieli jak się zając mną i dzieckiem. Jeszcze jestem przed rozmową z ginką ze św. Zofii, ale po tym co usłyszałam gdzie indziej jakoś się specjalnie nie nastawiam... :no:
Pozdrówki Majóweczki ;-)

Rosea a dlaczego piszesz, że jesteś przypadkiem medycznym???

A Wy dziewczyny, już wiecie gdzie gdzie będziecie rodzić? Myślałyście już?
może ja jakaś nadgorliwa jestem....

Ja najprędzej bielański, wole rodzić tam gdzie już znają moją historie choroby i wiedzą czego mogą się spodziewać
 
Do góry