reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
A tak na marginesie to moja Nadia jutro konczy 6 miesiecy!!! :rofl2::-D:-)


A Moja Paulina 5 miesiecy:-p

My własnie wrociłysmy ze spacerku...ale tam zimno..., ale na szczescie nie pada i udało sie wyskoczyc na chwilke, bo przeciez nie bedziemy w domu siedziec! Ale sie zdziwiłam... zawsze u nas park był pełen wózków, a dzis pustki... wszyscy w domu trzymaja dzieciaczki:confused:

A moim marzeniem jest... bardzo przyziemna sprawa... mieszkanko:zawstydzona/y:własne M. gdzie wszyscy bedziemy mogli sie zameldowac i w koncu miec ten sam adres...:zawstydzona/y:jednak ciagle sie czuje tak jakbym mieszkała i obcych ludzi...:zawstydzona/y:

A ubrania... do mojego płaszczyka sie nie wepchne:zawstydzona/y:, ale butki na szczescie mam, i brązowe i czarne sportowe kozaczki:tak: kurteczka tez jakas sie znalazła wiec chyba w tym roku nic nie kupie, tylko bede chudła, zeby w przyszłym roku zmiescic sie do ciepłego płaszcza:-D

A w niedziele chce zabrac M. do kina... z rodzicami mam spisek, ze przyjada niby na obiad, a tak naprawde przyjada zajac sie mała, a my w koncu wyjdziemy gdzies sami! pojdziemy o 13, bo wtedy mała napewno 3 h wytrzyma bez cycusia! Mam nadzieje, ze niespodzianka mi sie uda i M. sie ucieszy:-D tez marze, zeby wyjsc gdzies z męzem i np. móc chwycic sie za rączke, bo zawsze ktos z nas trzyma mała albo wózek:-p
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
To tak jak moja siostra 43 - 45 kilo a ma 31 lat.
Gratulacje dla pięciomiesięczniaków.
A ja zrobiłam sałatę z brokułem , byłam już na spacerku i zimno jak cholera. Dobrze, że słonko świeci.
Mała nie chciała rano wypić zbyt dużo mleka sztucznego to jej rozrobiłam na tym mleku kaszkę i wszystko zjadła. Nie dawno zrobiła mega kupkę.
Ja nie mam ciepłej kurtki i nie mam kiedy kupić
 
Magdziarko 47 kg to ja mialam 10 lat temu w dniu slubu. ( wtedy to moze i mniej) Niestety teraz na brak ciala nie narzekam wrecz odwrotnie na jego nadmiar.
Kasuiu daj przepis na ta salatke Chodzi za mna od dluzesego czasu.
 
Witajcie Dziewczyny:-) Ale ruch byl na BB:szok: U mnie dośc zimno ale na szczęście nie pada. Już 3 dni nie byliśmy na spacerku bo caly czas padało. Ale dzisiaj chyba się wybierzemy bo ile można siedzieć w domku.
Tak poczytałam co wczoraj pisałyście i uświadomiłam sobie, że moje problemy są niczym w porównaniu do Waszych. Aż głupio, że żaliłam się Wam z tak błachych powodów, a niektóre z Was mają naprawdę o wiele wiele gorzej:zawstydzona/y:
Życzę Wam, żeby spełniło sie to wszystko o czym pisałyście. Naprawdę jesteście wielkie, że dajecie sobie ze wszystkim radę. Zawsze wydawało mi się, że jestem silna psychicznie, ale po waszych wypowiedziach stwierdziłam, że chyba bym nie poradzila sobie. Choć wiadomo, że człowiek stara się stawać na wysokości zadania. Nie wiem. Chylę czoła i trzymam kciuki, żeby wszystkim Wam się poukładało i życzę jak najmniej trosk.

Gratulacje dla 5-cio i 6-cio miesięczniaków. Ale ten czas leci.

Jeśli idzie o zakupy na zimę to ja mam problem z kurtką. Nic u nas nie ma niestety. Chciałąm kupić płaszczyk ale stwierdziłam, że na spacerki w zimie przy opadach nie będzie to dobry pomysł. A żadnych ortalionowych czy temu podobnych nie ma. Zobaczę może wybiorę się do Slupska i tam coś znajdę. Kozaki już kupiłam. na plaskiej podeszwie chociaż marzył mi się obcasik.
 
Agusia ja też chciałam płaszczyk ale boję się że będzie mi w nim zimno.
A co do problemów to czy są większe czy mniejsze zawsze można się wyżalić koleżankom z bb i od razu robi się lżej.
 
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa:szok: matko kochana :szok: patrze za okno a tam pada ŚNIEG!!!!!!!!!!!!!! :szok::szok::szok::szok::szok::szok:
Biało już się zrobiło:szok: przerażające jak czas ucieka:baffled:
 
reklama
, byłam już na spacerku i zimno jak cholera. Dobrze, że słonko świeci.

U ja tez zaliczyłam spacer z chłopakami. Olek na rowerze. Przy okazji wstapiłam do spożywczaka na zakupy. Niby nic chleb, wędlina żółty ser itp i 70 zł za dwie siateczki. Przy okazji wyczytałam na słupie że w Domu kultury ( na każdym osiedlu jest u nas) na naszym osiedlu o 16:30 są występy iluzjonisty. A czary - mary to jedno z ulubionych zajęć Olka. Nawet ma zestaw magika( o to polecam na prezent ale już powyżej 7 lat) no i idę z chłopakami bo mąż wraca wieczorem i nie mam z kim Olka zostawić.
 
Do góry