reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
i jestem w domku:-(, doktorka mnie zbadała .... stwierdziła że to wczesny poród... rozwarcie na 1 cm.... i kazała wrócić do domu, mam wracać jak skurcze zrobią się bardziej bolące i co 4 minuty:-(. Idę spać miłego dnia dziewczyny;-).
 
Witajcie kochane mamusie:-)
Renia to fajnie może już będziesz miała malucha obok siebie:tak:
Yoka strasznie się cieszę, że w końcu sytuacja się ustabilizowała, mam nadzieję, że tak juz zostanie:tak:
A u mnie dobrze...mężuś jeszcze śpi a ja do Was zajrzałam i podczytuję:tak:, już tyle z nas się rozpokowalo...też już bym strasznie chciała a tu prawdopodobnie w Święta:tak:
Miłego dnia dziewczynki
 
Witajcie Mamuski
bliżniaki pozdrowienia dla Ani, gdyby sie znowu odezwala:tak:

Pozdrowienia dla Ani, no i niech szybko wraca z maluszkiem do domu.
Dzięki dziewczyny, na pewno przekażę

A Danusia już w domku jak się dowiedziałąm, straszliwie się cieszę.
Misiówka bardzo sie cieszę, że szwagierka w domeczku, na pewno domowa atmosfera wpłynie na nią pozytywnie, swoją drogą to okropne, ze takie młode osoby dotykają ciężkie choróbska. mam nadzieję, ze będzie dobrze.

Ale tu cisza poranna... Śpicie czy rodzicie? :-D
Kochana, pracujemy:-D

i jestem w domku:-(, doktorka mnie zbadała .... stwierdziła że to wczesny poród... rozwarcie na 1 cm.... i kazała wrócić do domu, mam wracać jak skurcze zrobią się bardziej bolące i co 4 minuty:-(. Idę spać miłego dnia dziewczyny;-).
Wyspij sie kochana, bo musisz miec siły na poród i trzymam kciuki, zeby szybko poszło.

A u nas znów napadało cała stertę śniegu, dla dzieci raj, gorzej jak trzeba gdzies sie ruszyc z domu, po 7 tato zadzwonił, zebym sama nie jechała, bo na pewno sie zakopię i przyjechał po nas terenówką.
 
Dzień dobry dziewczęta:)
Oj ja bym sobie jeszcze pospała, ale tak mi niewygodnie z tym brzuszkiem że już nie umiem wyleżeć:(

Renia - co za smutna minka? W końcu już bliziutko:)!!!

Nic, idę sobie jakieś śniadanko zrobić...
 
Witajcie brzuchatki kochane z rana;-) ja od wczoraj megga nabuzowana :crazy: wczoraj wieczorem zadzwonila do mnie kobieta w sprawie ktora prowadzilam pod koniec kwietnia:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::crazy::crazy::szok::szok::szok::szok: ku.....a to bylo 7 miesiecy temu!!!!!!!!!!!!! zaraz po wekendzie majowym poszlam juz na zwolnienie (ciaza zagrozxona i lezenie plackiem w lozku:-() i koncowke tej sprawy mial pokierowac kolega ktory byl rowniez w nia wdrozony , dostal juz cala dokumentacje na dloni wiec myslalam ze jest juz wszystko zalatwione :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: a tu kuźwa du..........a!!! :crazy::crazy::crazy: a ze akurat miala numer tylko do mnie wiec zadzwonila sobie do mnie!!! a ten jelop nawet nie umial dopilnowac zadania do konca:wściekła/y::crazy:
 
A wogule to jestem tez zazdrosna:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: o wasze suwaczki:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2: jak tak sobie patrze ze zostalo wam kilka dni a potem spojrze na moj suwaczek to tak mi sie troszke takie uczucie wkrada:sorry2::sorry2::-:)zawstydzona/y::zawstydzona/y: ja tez taj juz bym chciala:zawstydzona/y::zawstydzona/y: i nawet juz stwierdzilam ze Filipek niech sobie glowka do gory nadal siedzi to wtedy wczesniej mi cesarke zrobia i bede miec swojego maluszka przed swietami;-);-);-) ale jestem samolubna mamunia:happy::happy:
 
A wogule to jestem tez zazdrosna:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: o wasze suwaczki:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2: jak tak sobie patrze ze zostalo wam kilka dni a potem spojrze na moj suwaczek to tak mi sie troszke takie uczucie wkrada:sorry2::sorry2::-:)zawstydzona/y::zawstydzona/y: ja tez taj juz bym chciala:zawstydzona/y::zawstydzona/y: i nawet juz stwierdzilam ze Filipek niech sobie glowka do gory nadal siedzi to wtedy wczesniej mi cesarke zrobia i bede miec swojego maluszka przed swietami;-);-);-) ale jestem samolubna mamunia:happy::happy:


To popatrz na mój - to Ci przykro nie będzie:)
 
Witajcie wtorkowo :-)

Semiko, jak dla mnie to mozesz sie wpychać w kolejkę, bo ja się rozmyśliłam i mogę chodzić w ciąży nawet do wiosny:-D

Blizniaki wiesz... Ja też się rozmyśliłam :-D Przynajmniej będzie nam raźniej :-D

Tylko kurcze trochę się martwię wagą maluszka... 3 tygodnie temu ważył(a) ;-)podobno 2600 czy 2800 a teraz niecałe 3000 g :szok: Mój lekarz twierdzi, że rośnie i że na pewno jest wszystko w porządku, ale ja już sceptycznie do tego wszystkiego podchodzę :-( Aaaa, myślałam, że znów przytyłam a tutaj okazuje się, że schudłam :szok: czyli ważę niecałe 81 kg...Od początku ciąży przytyłam nie więcej jak 6-7 kg.. No ale to jeszcze może być ze względu na ostatnie dwa tygodnie stresu... Bardziej martwi mnie waga maleństwa :-(zwłaszcza, że moje starsze dzieci rodziły się duże..

Semiko - jedyna opcja, to zamiana z Blizniakową jak na razie, nie wiem czy cię jakaś laska jeszcze wpuści, hahahaha, każda chce już natychmiast, hihihi.

Misiówka nie powiem, że nie przeraziła mnie opcja zaproponowana przez mojego lekarza :szok: W ostateczności 19-20.12 mam być w szpitalu, on ma 21 dyżur i jak to określił będziemy rodzić... I pewnie wszystko byłoby do przeżycia, ale ze śmiechem zaznaczył, że jeśli dziecko nie będzie miało żółtaczki to 23.12 będę w domu a w przeciwnym razie dopiero w okolicach Sylwestra :szok: Tak więc wpychać się nie będę, ale Święta chcę spędzić w domku :-D

Agacia i Semiko musicie mnie przepuscic;-)mam termin na 10.12:-D

A tak wogóle to Semiko nie jestes sama moj mały leniwiec w brzuszku tez sie nie spieszy do wyjscia, nie mam zadnych oznak. Nawet brzuch przestal mi tak twardniec czesto jak jeszcze dwa tygodnie temu było.:-( ach... wy chociaz jestescie badane to wiecie cokolwiek o szyjce czy rozwarciu...a mnie zbadaja dopiero jak juz pojade do szpitala:-(

Anoli nie ma lekko :-D Termin wg USG się tutaj nie liczy i proszę grzecznie czekać na pozostałe koleżanki :-D Wg USG miałam wcześniej na 6 grudnia :-) A może te nasze pannice się zmówiły, bo i mój brzuszek przestał tak twardnieć jak jeszcze parę dni temu.... :baffled: Co do szyjki to tylko dowiedziałam się, że jeszcze trzma i tyle :baffled:

i jestem w domku:-(, doktorka mnie zbadała .... stwierdziła że to wczesny poród... rozwarcie na 1 cm.... i kazała wrócić do domu, mam wracać jak skurcze zrobią się bardziej bolące i co 4 minuty:-(. Idę spać miłego dnia dziewczyny;-).

Zbieraj renia siły :-)

Pozostałe dziewczynki chyba też zbierają siły i dlatego pewnie taka cisza na forum :-) Miłego dzionka wszystkim
 
reklama
Do góry