Ta noc to jakiś zbiorowy koszmar. Ja się obudziłam o 4.45 z potwornym bólem żebra i skurczem. Nie spałam do 8, poczym zasnęłam na chwuikę i obudziłam się bez tchu po 20 minutach bo się we śnie dusiłam. Ale zasnęłamz nowu i po godzinie obudziłam się zlana potem z ikrzykiem bo mój mąż we śnie dusił mojego psa szmatą kuchenną( na bardzo kocha Maję więc to głupi koszmar). A potem miałam wizytę u lekarza który powiedział że powinnam urodzić w przeciągu dwóch tygodni i moim przypadku ciąża jest donoszona- to już na jawie
reklama
antar bo mu się solidaryzujemy i jak cierpimy to zbiorowo:-):-)
To już naprawdę u Ciebie końcówka!!!! oj jeśli wszystko donoszone to naprawdę się cieszę i nie mogę się doczekać Twojej małej Zosi i jej zdjęć.
lajfik no pewnie że tęskniłyśmy:-):-):-):-)
To już naprawdę u Ciebie końcówka!!!! oj jeśli wszystko donoszone to naprawdę się cieszę i nie mogę się doczekać Twojej małej Zosi i jej zdjęć.
lajfik no pewnie że tęskniłyśmy:-):-):-):-)
Martussa82
Hankowa Matka-Wariatka :)
-j- trzymaj się, Babeczko!!:-)
Antar-z tego, co pamiętsm, już wiele tygodni temu pisałaś, że możliwy jest u Was wcześniej poród ze względu na Dużą Zośkę :-);-) no i się potwierdza

Lajfiku- witamy na nowo :-)
A my dziś z Mężem mamy szóstą związkową rocznicę i cholera- pech chciał, że łapy mi tak napuchły, że właśnie dziś musiałam zdjąć obrączkę:-
-
no:


buuuuuuuuuuuuuu... a stopy wylewają się z papciuszków, kostek w kostkach brak :-
-
-(
po wczorajszym pierwszym skurczyku, innym niż twardnienie, jakie znałam- więc to chyba ten przepowiadający- spytałam Małżona, czy boi sie porodu?? powiedział, że bardziej boi się usłyszeć zdanie: "wody mi odeszły"
Antar-z tego, co pamiętsm, już wiele tygodni temu pisałaś, że możliwy jest u Was wcześniej poród ze względu na Dużą Zośkę :-);-) no i się potwierdza


Lajfiku- witamy na nowo :-)
A my dziś z Mężem mamy szóstą związkową rocznicę i cholera- pech chciał, że łapy mi tak napuchły, że właśnie dziś musiałam zdjąć obrączkę:-



buuuuuuuuuuuuuu... a stopy wylewają się z papciuszków, kostek w kostkach brak :-
po wczorajszym pierwszym skurczyku, innym niż twardnienie, jakie znałam- więc to chyba ten przepowiadający- spytałam Małżona, czy boi sie porodu?? powiedział, że bardziej boi się usłyszeć zdanie: "wody mi odeszły"

magdus1983
Fanka BB :)
lajfik ja rowniez kupilam bilet mojej mamie na 19 luty, przyleci na miesiac do pomocy :-) na poniedzialkowej wizycie lekarz (Hindus) wyznaczyl mi termin kolejnej wizyty za 6 tyg
ja mu mówie ze to bedzie 41 tydzien a on ze jezeli mnie nie zlapie samo do 16 lutego to mam przyjsc i pomyslimy co dalej
rece mi opadly i nie tylko bo brzuch troche tez ;-)
ja mu mówie ze to bedzie 41 tydzien a on ze jezeli mnie nie zlapie samo do 16 lutego to mam przyjsc i pomyslimy co dalej
rece mi opadly i nie tylko bo brzuch troche tez ;-)Martussa82
Hankowa Matka-Wariatka :)
rece mi opadly i nie tylko bo brzuch troche tez ;-)


a swoją drogą- jakiś lekarz- stoik - po prostu nigdzie mu się nie spieszy i już, więc chce by i tobie się nie spieszyło;-)Nathalie
Fan(ka)
He he he, to jakaś pełnia chyba jest - u nas też noc minęła okropnie. Inga sobie wylała całą butelkę z wodą na łóżko i obudziła się z płaczem ok 1, że mokro. Wzięliśmy ją więc do łózka, spała w środeczku, oczywiście godzinę gadała cos do nas, a jak w końcu zasnęła to albo mnie kopała w brzuch, albo jak się odwróciłam na drugi boczek zdejmowała mi majtki od tyłu nogami. Wrrr!
Do mnie przylatuje teściowa do pomocy 17 stycznia, posiedzi do końca lutego. :-) (tak dla wyjaśnienia wolę ją o wiele bardziej niż moja mamę)
Hmmm, wygląda na to, że tylko ja używam płynu do płukania.
Mam taki dla dzieci, a to źle jak się płucze w płynie?
-j- bidulko! :-( Oby Ci szybciorem przeszło. Pij ile wlezie.
Jak masz na imię? Tak się zastanawiam...
Larkaa hihihi, ale sen! :-)
Szczęśliwa współczuję remontu w takiej chwili i opieszałości męża. Mój na szczęście jeszcze bardziej przestraszony niż ja i coągle mnie pogania z zakupami wyprawkowymi czy porządkowaniem pokoju maleństwa, bo na razie mamy tam graciarnię.
Golimek ja nie moszę Ingi, od początku jej mówiłam, że mam ma dzidzię w brzuszku i nie może jej brać. Szybko zrozumiała i nawet nie prosi. Może też fakt, że z 3 latkiem prościej niż z 2.
Nimfii nam jutro mają przywieźć nowe wyrko.
Na razie śpimy na materacu i bardzo cięzko jest mi wstawać.
Lajfik witaj Sloneczko! :-) Miło Cie znowu widzieć.
Podziwiam Cię, że jeszcze masz siłę pracować, ja praktycznie nic nie jestem w stanie zrobić w domu prócz zmywania, gotowania, prania i prasowania. 
Martussa WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI ROCZNICY!!!!!!!!!!! :-):-):-)
I właśnie Inga się obudziła więc musze spadać...
Do mnie przylatuje teściowa do pomocy 17 stycznia, posiedzi do końca lutego. :-) (tak dla wyjaśnienia wolę ją o wiele bardziej niż moja mamę)
Hmmm, wygląda na to, że tylko ja używam płynu do płukania.
Mam taki dla dzieci, a to źle jak się płucze w płynie? -j- bidulko! :-( Oby Ci szybciorem przeszło. Pij ile wlezie.
Jak masz na imię? Tak się zastanawiam...

Larkaa hihihi, ale sen! :-)
Szczęśliwa współczuję remontu w takiej chwili i opieszałości męża. Mój na szczęście jeszcze bardziej przestraszony niż ja i coągle mnie pogania z zakupami wyprawkowymi czy porządkowaniem pokoju maleństwa, bo na razie mamy tam graciarnię.

Golimek ja nie moszę Ingi, od początku jej mówiłam, że mam ma dzidzię w brzuszku i nie może jej brać. Szybko zrozumiała i nawet nie prosi. Może też fakt, że z 3 latkiem prościej niż z 2.
Nimfii nam jutro mają przywieźć nowe wyrko.
Na razie śpimy na materacu i bardzo cięzko jest mi wstawać. Lajfik witaj Sloneczko! :-) Miło Cie znowu widzieć.
Podziwiam Cię, że jeszcze masz siłę pracować, ja praktycznie nic nie jestem w stanie zrobić w domu prócz zmywania, gotowania, prania i prasowania. 
Martussa WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI ROCZNICY!!!!!!!!!!! :-):-):-)
I właśnie Inga się obudziła więc musze spadać...
lajfik
Kuba i Kaja;*
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2008
- Postów
- 2 008
lajfik ja rowniez kupilam bilet mojej mamie na 19 luty, przyleci na miesiac do pomocy :-) na poniedzialkowej wizycie lekarz (Hindus) wyznaczyl mi termin kolejnej wizyty za 6 tygja mu mówie ze to bedzie 41 tydzien a on ze jezeli mnie nie zlapie samo do 16 lutego to mam przyjsc i pomyslimy co dalej
rece mi opadly i nie tylko bo brzuch troche tez ;-)
hehehe co za wariaci ...ja wczoraj byłam u GP... 13-tego ide do szpitala (bardzo licze na usg) bo tu miałam jedno
no i zobaczymy czy trafię na japonkę czy hindusa
a dwa tyg. po szpitalu znów GP.
A czy ty w miedzy czasie idziesz do GP???
reklama
lajfik
Kuba i Kaja;*
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2008
- Postów
- 2 008
Nathalie ja też używam płynu do płukania .. i tabletki do prania są specjalnie przeznaczone dla maluszków firmy FAIRY sensitive ( niebieski kartonik) ...właśnie wyprałam obijaki , ręczniki i kocyki no i pościel:-)
Jutro zaginam do dentysty z Kubą bo przez weekend miał temperaturę i lekko napuchnietą buźkę ...
Jutro zaginam do dentysty z Kubą bo przez weekend miał temperaturę i lekko napuchnietą buźkę ...

Podobne tematy
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 851 tys
Podziel się: