reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Co Potrafia Nasze Dzieci?!

reklama
Staś jest dumny jak paw i dziękuje :-D
Jego wola stania jest tak wielka, że stanął w śpiworku. Nic nie może mu stanąć na przeszkodzie.:-)
 
Ja chciałam pochwalić mojego małego, że zaczął raczkować...a tu proszę...Staś robi już pierwsze kroki:szok:. Ogromne gratulacje:tak:. Krzys na razie jest cały szczęsliwy, że przesuwa się do przodu. Od wczoraj pełazł (tak porzadnie, a nie jak foczka), a dziś zaczął raczkować. Jeszcze czasami straci rownowagę i wtedy ląduje na pleckach:-D. Ale od razu siup na czworaki i idzie dalej:tak:
 
Puzli zamiast dywanika nie polecam! Ale ogólnie to super sprawa i fajny dodatek Jednak jeśli myślisz o nich jak o wyłacznym podkładzie do nauki raczkowania:no: odradzam.
Te elementy w puzlach przy ruchu i przesuwaniu odrywaja się . To fajna zabawa ale w nauce raczkowania może przeszkadzac. A o rakotwórczym składniku nie słyszałam...:baffled:
Dzieki wielkie,nie pomyslalam,ze to sie moze rozsuwac....

Ja chciałam pochwalić mojego małego, że zaczął raczkować...a tu proszę...Staś robi już pierwsze kroki:szok:.

Ogromne gratulacje dla Krzysia i dla Stasia!:-):-)
 
Krzysiu gratuluje:-)
Antonio Ty juz chodzisz,brawo:-)
a u nas Marysia nauczyla sie mowic nie tzn mowi ne,ne,ne...i kiwa glowka na boczki powoli juz sie dogadujemy:-D:-D:-D:-D:-D
 
reklama
a u nas Marysia nauczyla sie mowic nie tzn mowi ne,ne,ne...i kiwa glowka na boczki powoli juz sie dogadujemy:-D:-D:-D:-D:-D
:-D:-D:-D od małęgo stara sie byc asertywna agentka mała :-D:-D:-D

Dobrusia na razie z osiągnięciami ruczowymi się zatrzymała, ale w końcu zaczyna cos gadać, wczoraj było ama i ata :-D a dzisiaj szeptem mówiła rano tata:tak: może nareszcie zacznie nawijać :dry:
 
Do góry