Bylam juz na 7-miu ktg, na zadnym ani malutkiego skurczyka ....jestem po terminie, jutro nast ktg nie wiem po jakiego czorta bo nic nie czuje, czasem pobolewa brzuch ale wiem ze to nic ze skurczami nie ma wspolnego bo mialam je podczas ktg. Nie wiem czy urodze sama...
reklama
Megusku, ja też zaczynam powątpiewać czy sama urodzę ;/ Dzisiaj dołączam do grona przeterminowanych...ciagle mnie coś boli i mam nadzieję, że to już. W nocy spać nie mogę a rano wszystkie dolegliwości przechodzą w mordeczkę jeża
Ile po terminie Kubusia urodziłaś??? Ja Franka 4 dni po, z tym że dzień po zaczęlo coś się dziać, czop mi odszedł i skurcze konkretniejsze przyszły. Więc ciągle jeszcze liczę, że urodzę w ten weekend, ale nadzieja matką głupich...
Ile po terminie Kubusia urodziłaś??? Ja Franka 4 dni po, z tym że dzień po zaczęlo coś się dziać, czop mi odszedł i skurcze konkretniejsze przyszły. Więc ciągle jeszcze liczę, że urodzę w ten weekend, ale nadzieja matką głupich...
NinaK
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2007
- Postów
- 86
Megusek - ty to już chyba weteranką jesteś w oczekiwaniu na maleństwo, ile to już dni u Ciebie?
Martussa82 - muszę przyznać, że jestem zaskoczona że z sączącymi wodami do domu Cię odsyłają, może do jakiegoś innego szpitala pojedź, myślałam, że jak dziś do was zajrzę to będziesz już świętować
Mysia - ile to już dni jesteś po terminie?
A ja wczoraj byłam na drugiej wizycie na IP i niby coś tam się dzieje, ale to wszystko za mało, miałam okazję wejść na porodówkę i utwierdziłam się w przekonaniu, że dobry szpital wybrałam, wszyscy są niesamowicie mili i troskliwi, aż żałowałam, że od razu nie zaczęłam rodzić
Dziś mija 4 dzień po terminie
Martussa82 - muszę przyznać, że jestem zaskoczona że z sączącymi wodami do domu Cię odsyłają, może do jakiegoś innego szpitala pojedź, myślałam, że jak dziś do was zajrzę to będziesz już świętować
Mysia - ile to już dni jesteś po terminie?
A ja wczoraj byłam na drugiej wizycie na IP i niby coś tam się dzieje, ale to wszystko za mało, miałam okazję wejść na porodówkę i utwierdziłam się w przekonaniu, że dobry szpital wybrałam, wszyscy są niesamowicie mili i troskliwi, aż żałowałam, że od razu nie zaczęłam rodzić
Dziś mija 4 dzień po terminie
krystynka88
Fanka BB :)
Witajcie...
Moj maly ma jeszcze 4 dni na wyjscie... Niech sie uwija! Ostatnie ktg nic nie wykazalo... nastepne ktg czeka mnie w dzien wyznaczonego terminu porodu. Obym nie dotrawala w dwupaku do tego dnia. Skurczyki jakies sa, ale wiem ze to nie takie jak powinny...
Pozdrawiam serdecznie
Moj maly ma jeszcze 4 dni na wyjscie... Niech sie uwija! Ostatnie ktg nic nie wykazalo... nastepne ktg czeka mnie w dzien wyznaczonego terminu porodu. Obym nie dotrawala w dwupaku do tego dnia
. Skurczyki jakies sa, ale wiem ze to nie takie jak powinny... Pozdrawiam serdecznie
atrojanek88
Mama Norberta 25-02-09
No to i ja zapisuje się na liście "przeterminowanych Mam" Niechętnie ale niestety tak wyszło. Termin byl na 18 lutego a tu nic , byłam nawet juz na porodówce ale ze wzgledu na to że to moja pierwsza ciąża to źle zinterpretowałam fakty hehe ale lepiej dmuchać na zimne :-) 17 trafiłam do szpitala a wczoraj mnie wykurzyli do domku i jak nic sie nie bedzie działo to za tydzień mam wrócić. Ale jestem spokojniejsza synuś zdory ma się dobrze płyn owodniowy też w normie ;-) Tylko ma juz ponad 3880 g więc bedzie co ściskać i przytulac jak sie urodzi
Oj bidulki , bidulki...
golimku nadzieja matką głupich... ale każda matka kocha swoje dzieci.
;-):-). Bądzmy dobrej myśli.Może wasze maluszki boją się wyjść na taki snieg.
megusku to ktg nie tylko sprawdza twój stan- skurcze, ale też kontroluje serduszko maluszka.I pewnie stąd te częste wizyty. Gdybyś leżała w szpitalu miałabyś je nawet 3 razy dziennie.A może by tak nagrać tetno maleństwa? Fajna pamiatka.
habcia ja też mam jeszcze takiego zwisa.
Brzucho po cc wolniej dochodzi do siebie niż po porodzie sn.
aniulla plamienie po badaniu jest możliwe.Gdyby nie przestało i pojawiły się jakieś skurczyki pędz do szpitala.
Martussa a zgłaszałaś to ginowi? Dziwne, że nie wziął cię nawet na obserwację do szpitala. Zwłaszcza , że po terminie jesteś.Powinien zbadać to coś co się sączy.
Wszystkim nierozpakowanym życzę rozpakowania i cierpliwości. Już niedługo i wy będziecie tulić swe pociechy.
golimku nadzieja matką głupich... ale każda matka kocha swoje dzieci.
;-):-). Bądzmy dobrej myśli.Może wasze maluszki boją się wyjść na taki snieg.megusku to ktg nie tylko sprawdza twój stan- skurcze, ale też kontroluje serduszko maluszka.
I pewnie stąd te częste wizyty. Gdybyś leżała w szpitalu miałabyś je nawet 3 razy dziennie.A może by tak nagrać tetno maleństwa? Fajna pamiatka.habcia ja też mam jeszcze takiego zwisa.
Brzucho po cc wolniej dochodzi do siebie niż po porodzie sn.aniulla plamienie po badaniu jest możliwe.
Gdyby nie przestało i pojawiły się jakieś skurczyki pędz do szpitala.Martussa a zgłaszałaś to ginowi? Dziwne, że nie wziął cię nawet na obserwację do szpitala. Zwłaszcza , że po terminie jesteś.Powinien zbadać to coś co się sączy.
Wszystkim nierozpakowanym życzę rozpakowania i cierpliwości. Już niedługo i wy będziecie tulić swe pociechy.
Moja ginka mówiła że pewnie ok sob mnie na oddz. zostawią, term miałam na 15-tego. A co do tętna...moja dzidzia jest tak aktywna że mi niemalże brzuch rozrywa więc to ktg to dla mnie formalność bo czuję ją prawie przez cały dzień. A dzidzi we wt ważyła 3700 ...i jak jeszcze ponoszę to przekorczy 4 kg, a ja chuda jestem z natury....
Martussa82
Hankowa Matka-Wariatka :)
wróciliśmy.... next kg w niedzielę... rozwarcie na palec- na opuszek!!! , szyjka ma jeszcze długość jakie 1.5 cm, skurcze-mikro skurcze raczej.... doopa!! koleżanka z terminem na dzien kobiet wczoraj urodziła, znajoma z kwietnia już po cc, wszyscy rodzą tylko ja nie...:-
--( po badaniu lekarz stwierdził, że te rzekomo wody to odchodzenie czopa śluzowego jedynie... ja-cierpie-dole!!!!
nie zbywają mnie, ja po prostu nie rodzę!!!
--( po badaniu lekarz stwierdził, że te rzekomo wody to odchodzenie czopa śluzowego jedynie... ja-cierpie-dole!!!!nie zbywają mnie, ja po prostu nie rodzę!!!
reklama
