reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Witam. Słuchajcie dziewczyny, przepraszam, ze przerywam pogaduszki ale czy którąś z Was po łyżeczkowaniu bolał brzuch. Może za mało czasu mineło, bo zabieg miałam w piatek, krwawienie ustaje ale miewam bardzo silne bóle brzucha. Czy to normalne? I na wypisie ze szpitala wyczytałam, że szyjka przepuszcza palec... Czy to może mieć jakis negatywny wpływ w przyszłości???

ja mialam zabieg 12.02.2009 i poza lekkim krwawieniem nic mi nie dolega :no: czasami leciutki skurcz tylko
Co do tego, że szyjka przepuszcza palec... ja czekalam prawie 12 godzin od chwili wziecia tabletek bo wlasnie moja szyjka palca nie przepuszczala :-(
 
reklama
Olu wiem, ale wiem też jak Krzysiek reaguje na szpitale, wiem, bo leżałam w listopadzie i on naprawdę się męczył jak do mnie przyjeżdżał... nie będę go zmuszać, to musi byc jego wybór.
 
jak mogę ci doradzić weź go choć na 1 faze porodu , nic nie zobaczy strasznego , a ty będziesz miała do kogo buzię otworzyć , a zanim będzie rozwarcie 10 cm to czasem mija godzina a czasem 10

ja mialam zabieg 12.02.2009 i poza lekkim krwawieniem nic mi nie dolega :no: czasami leciutki skurcz tylko
Co do tego, że szyjka przepuszcza palec... ja czekalam prawie 12 godzin od chwili wziecia tabletek bo wlasnie moja szyjka palca nie przepuszczala :-(


ja tez tyle czekalam
nie stety
 
Ja przy pierwszym poronieniu to miałam nawet skurcze parte i urodziłam maleństwo, fakt, ze strasznie malutkie, ale jednak, a przy drugim tez miałam rozwarcie i mogli odrazu bez tabletek zacząć zabieg
 
Alicja1985 dołączyłam do Was już w dniu najstraszniejszym w moim zyciu, ale dziękuje za zaproszenia. Bardzo miłe jesteście i ciesze sie ze tu trafiła, choć wolałabym by okoliczności były inne. A jeśli chodzi o antybiotyk to dostałam i biorę go, mimo to miewam bóle nieraz aż straszne:-( i boję się. Chyba rzeczywiscie pojdę do gin.
 
reklama
Do góry