post_ptaszyna
mamy lipcowe'08 zakręcona
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2007
- Postów
- 4 754
oj ja też jestem ciepłolubna 

ale toczenie się w upale to już przekracza nawet moje granice:-):-):-) (ja rodziłam w lipcu zeszłego roku)
W ostatniej ciąży przytyłam ogromnie i nie zdążyłam schudnąć. Teraz tez mam stresa bo zaczynałam z 85 kg i jak narazie waga raczej stoi... i mam nadzieję że nie przytyję za dużo bo nie wiem jak się bedę toczyć
Tylko napiszę że przed pierwszą ciążą ważyłam 64 kg także możecie sobie wyobrazić czemu się tak stresuję:-(
no ale nic. Uważam na siebie, tyle tylko moge zrobić


ale toczenie się w upale to już przekracza nawet moje granice:-):-):-) (ja rodziłam w lipcu zeszłego roku)W ostatniej ciąży przytyłam ogromnie i nie zdążyłam schudnąć. Teraz tez mam stresa bo zaczynałam z 85 kg i jak narazie waga raczej stoi... i mam nadzieję że nie przytyję za dużo bo nie wiem jak się bedę toczyć
Tylko napiszę że przed pierwszą ciążą ważyłam 64 kg także możecie sobie wyobrazić czemu się tak stresuję:-(
no ale nic. Uważam na siebie, tyle tylko moge zrobić


choć jem jak opętana
hihi, ale tak sobie myślę, że i tak zawsze jadłam bardzo dużo, a prawie wcale nie tyłam, tzn. wcale nie tyłam!!!, a chudzinka jestem niesamowita
. Chleb też jest paskudny. O nie powiem lody są super.:-)
i obecna moja waga to 55,5 kg