reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Marzec 2009

reklama
Gosia8005 ja tez mam tak jak Ty :tak: klade sie z mysla ze moze obudza mnie jakies bole czy cos :-D A jak juz sie obudze bo czesto pobolewa mnie brzuszek to jestem zmartwiona ze nie o takie bole mi chodzilo ale i tak sie chociaz z nich ciesze:-D Zawsze blizej niz dalej :tak:
 
Gosia nie tylko ty chcesz już urodzić, ja się boję, że się przeterminuję ... choć wszyscy kraczą, że na pewno wcześniej urodzę.

Eh ależ jestem zła na rodzcielkę, umówiłam się dziś z nią na wspólne lepienie pierogów, a ta małpa z jakimś facetem cały dzień siedzi. No żesz, albo się ze mną umawia albo z nim. !! :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Plany na obiad runęły, miała mi dać przepis na biszkopt bo w końcu jutro Tomka urodziny, goście już na tort zaproszeni, a ta sobie romansuje !!!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: no musiałam się komuś poskarżyć.
 
meRE34 bidulko mam nadzieję, że na dniach (na godzinach) coś się u Ciebie wydarzy. W końcu to już czas!!!

Caro81 :) dziękuje. ja tez mam taka nadzieje, muszę po prostu czeka. 3 raz S nie pomaga ( schody, spacerek i sex) natura sama zdecyduję.
 
Moje maleństwo bo już myślałam że fiksuje ale wychodzi na to że to chyba nasza psychika tak reaguje przed porodem:no::tak:
ja już też przetestowałam wszystko a mała twardo w brzuszku siedzi i w środę to osty... mi podadzą a mówili że niedochodzę boje się :angry::angry::angry:
 
ja nie chce w weekend ren sie rozdwajac jeszcze z 2 tyg zeby wytrzymac ...


a co do nowych dla mnie nowe a podczytywanie i nie udzielanie sie oj nie ladnie nie ladnie ;-) to jak podgladanie ;-) a powaznie jest nas naprawde duzo jak sie popatrzy na liste , czlowiek nie jest w stanie zapamietac tych co napocztaku kiedys sie udzielily ...w pamiec zapadly mi te ktore aktywnie uczestnicza dziewczyny i teraz widze jak sie sypiemy szybko kurcze coraz nas mniej tych aktywnych od mluzszego czasu....

Myfa80 masz wielką racje, większa podglądara ze mnie niż aktywistka postowa:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:. a to dla tego, że wchodziłam tu tylko w pracy, pisac nie mogłam bo nasze kompy są pod kontrolę.....wszystko rejestrują. teraz to juz w domku jestem i sie cześciej ujawniam :-)
 
Gosia8005 ja tez mam tak jak Ty :tak: klade sie z mysla ze moze obudza mnie jakies bole czy cos :-D A jak juz sie obudze bo czesto pobolewa mnie brzuszek to jestem zmartwiona ze nie o takie bole mi chodzilo ale i tak sie chociaz z nich ciesze:-D Zawsze blizej niz dalej :tak:


A ja właśnie wręcz przeciwnie... Staram się nie myśleć o tym przed snem, bo potem mam noc z głowy. :baffled: Raz się tak napaliłam, że mi może już wody odchodzą, że chyba całą noc czekałam i wogóle nie zasnęłam :szok:
Także przed snem książka lub film z m w łóżku i spać :-)
 
moonik1 - rozbroiłas mnie z tym gubieniem kapci w drodze toalety, popłakałam się ze śmiechu wyobrażając sobie biegnącą z brzucholkiem :-D

ja też nie jestem tu nowa, trochę wątków już na poczatku założyłam :tak:

Mirosławę to podziwiam, szok, juz obiadek i to jaki! Ja się zbieram do zrobienia krupniczku dzisiaj.

Chyba miałyście rację z tym czopem, w nocy dostałam skurczy, które nie dawały mi zasnąć i mnie przeczyściło,kilka razy byłam w toalecie.

Byłam rano na ktg i się zmartwiłam bo po odczycie powiedziano mi,że wynik jest zawężony, maluch za spokojny :( mam liczyć ruchy i zjawić się jutro rano na powtórzenie. Boję się, że to jeszcze do rana tak długo... może dzidzia jest owinięta pępowiną :-( maleństwo straszy mamusię.
 
Gosia nie tylko ty chcesz już urodzić, ja się boję, że się przeterminuję ... choć wszyscy kraczą, że na pewno wcześniej urodzę.

Eh ależ jestem zła na rodzcielkę, umówiłam się dziś z nią na wspólne lepienie pierogów, a ta małpa z jakimś facetem cały dzień siedzi. No żesz, albo się ze mną umawia albo z nim. !! :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Plany na obiad runęły, miała mi dać przepis na biszkopt bo w końcu jutro Tomka urodziny, goście już na tort zaproszeni, a ta sobie romansuje !!!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: no musiałam się komuś poskarżyć.
Przepis na biszkopt.
6 jaj
1szkl cukru
1szkl maki krupczatki
troszke proszku do pieczenia
troszke soli zeby sie lepiej piana ubila

Oddzielic bialka od zoltek,ubic piane ze szczypta soli,jak piana bedzie ubita wsypac cukier dalej ubijajac potem zoltka i na koniec make z proszkiem i wymieszac lyzka nie ubijac mikserem.
Piec w 190 sto.jakis 40min
 
reklama
Do góry