Ja warzywa zazwyczaj kupuję w jednym i tym samym miejscu tak więc wiem na co mogę liczyć. Jaja bierzemy zazwyczaj od gospodarza - duże, smaczne.
Kiedyś moja mama handlowała warzywami i owocami to przy niej nauczyłam się co jest warte zakupu a co wciskają sprzedawcy.
Kiedyś moja mama handlowała warzywami i owocami to przy niej nauczyłam się co jest warte zakupu a co wciskają sprzedawcy.
I nie musiałam ani hodować ani kupować. :-):-) Potem jak już nie robiłam u nich tylko na zamówienie specjalnie mogłam kupić bo u mnie na osiedlu nie uraczysz czegoś takiego....Nikt za pierwszym razem nie wiedział o co mi chodzi.
:-( A nie będę jechała na drugi koniec miasta za samymi kiełkami!


