blumetka29
Wdrożona(y)
Witam sie i ja :-)
Mi tez humorek sie poprawił bo wstałam i widze słoneczko za oknem....niewiem czy ciepło czy chłodno nie wazne, ważne ze widze słonko i od razu lepiej.
A ja juz wczoraj poprawiłam sobie humorek, poszłam do fryzjera ech....nie ma to jak włoski sie układają dla mnie przynajmniej to bardzo ważne.
BIore sie za sprzatanie bo normalnie przez to centralne grzanie to kurzu jest wszedzie co nie miara a ja juz nie moge sie doczekac kiedy w koncu popiore firanki i okienka pomyje.
Wczoraj zaszalałam na allegro kupiłam kilka rzeczy dla malutkiej ale pokaze wam w innym wątku.
Miłego dnia dziewuszki :-)
Mi tez humorek sie poprawił bo wstałam i widze słoneczko za oknem....niewiem czy ciepło czy chłodno nie wazne, ważne ze widze słonko i od razu lepiej.
A ja juz wczoraj poprawiłam sobie humorek, poszłam do fryzjera ech....nie ma to jak włoski sie układają dla mnie przynajmniej to bardzo ważne.
BIore sie za sprzatanie bo normalnie przez to centralne grzanie to kurzu jest wszedzie co nie miara a ja juz nie moge sie doczekac kiedy w koncu popiore firanki i okienka pomyje.
Wczoraj zaszalałam na allegro kupiłam kilka rzeczy dla malutkiej ale pokaze wam w innym wątku.
Miłego dnia dziewuszki :-)
że się nie chce nie tylko z domu wyjść, ale nawet przez okno spojrzeć!

Wielkie dzięki za komplemencik - te prace są stare jak nie wiem, sięgają czasów ogólniaka i początków studiów. Teraz mam - moim zdaniem - ciekawsze tematy i kompozycje, dojrzalsze, więcej maluję portretów - może porobię jakieś fotki, ale musiałabym wydobyć te skarby zza szafy 
Już się dogadałam z dziewczyną, która wystawiła tą poduszkę. Mój mąż pojedzie ją odebrać w czwartek. Dzięki Tau :-)
Od soboty złapałam jakiegoś doła i mnie trzyma, nawet mój A wczoraj próbował dojść o co chodzi a ja sama nie wiem 