reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

starania się - watpliwości..

nadrobiłam:)
A ja wpadłam tylko napisać, że @ nie przyszła do dziś, brzuch i cycki przestały boleć i nadal mam równiuteńkie 37 stopni. Zobaczymy kiedy przyjdzie cholerstwo.
Dzisiaj mi się śniło, że uczę nasze dziecko mówić "tata", bo "mama" już mówiło. Chociaż wyglądało na góra kilkumiesięczne.
Uciekam gołąbki robić ;)
Wolfheart... Ja miałam podobnie. Na początku starań miałam bardzo często takie sny. Ostatnio jakoś nawet mi się śniło że chodze z takim brzuszkiem fajnym i było to takie realne i taka szczęśliwa byłam że szok...aż do budzika:-( Na początku nawet M. śniło się że wrócił do domu i na jego powitanie wybiegł synek kilkuletni... Widziałam że jak to opowiadał to łzy mu się zaświeciły w oczach (tak jak mnie jak o tym pisze teraz...)
patrze jakie piękne powiedzonko znalazłam :
... w życiu niewiasty rozróżnić można siedem okresów:
niemowlę, dziewczynka, dziewczyna, młoda kobieta, młoda kobieta, młoda kobieta i młoda kobieta ...:-D:-D:laugh2:


A oto przepis na sałatkę z kurczaka i ananasa:
:laugh2:
Teraz połowa BB będzie robić tą sałatkę:-)

Jestem i jestem załamana.

Pęcherze pękły z prawego jajnika (zdrowy) i jest płyn więc pękły albo w sobote albo w niedziele rano. Sex był w środę, piątek i niedzielę wieczorem.
Ale
Na lewym jajniku sa dalej pęcherze - nic z nich nie będzie. Doszło do przerostu jajnika lewego czy coś tam i dlatego to była ostatnia moja stymulacja na CLO jeżeli nie zajdę. Po tym mam mieć 2 miesiące przerwy.
Qurwa bez tych tabletek to ja nawet ziarenka maku nie wysiedze więc mam z głowy ciąże.
Powiedział, że się boi że jajniki przerosną i wypełnią się płynem i mogę sie zakrztusić czy zadławić płynem i dlatego odstawiamy CLO.
Luteiny nie dostałam, dostane dopiero jak @ nie przyjdzie. Jak nie dostane @ do 31dc to mam natychmiast iść do niego i sprawdzi mi jajniki.

Qurwa mać, pierdolona mać, szlak by to wszystko trafił. Znając moje pierdolone szczęście to nie zaciążyłam i będę miała przymusowy urlop.

Idę se kupić browara w dupę jeża.
Hanka... normalnie nie wiem co powiedzieć... Przykro mi.:-( ALe musisz się zebrać do kupy!!!!!!!! I myśleć pozytywnie. To duzo daje (jak się wczoraj przekonałam na egzaminie). Słuchaj, może własnie dobrze Wam zrobią te 2 miesiące...Może o to chodzi. Poza tym co ty już myślisz że się nie udało... Mam Cię ustawić do pionu??
M. się nie przejmuj. Przerwę w starankach wykorzystaj dla Was, dla siebie!!

ja tam zawsze wolałam czytać książki niż oglądac na ich podstawie filmy tak już mam:tak::-)

DOBRANOC DZIEWCZYNY DO JUTRA!!!!!
Ja kocham Książki (ostatnio zaniedbałam przez egzamin) ale będę nadrabiać. Ale dobry film tez lubię obejrzeć.
czesc dziewczyny

ostatnio bywam zadziej, moze dlatego tez , ze staram sie mniej myslec o starankach, duzo wychodze z domu, kupilam sobie nowe odlotowe ciuszki :)

niewiem czy dam rade nadrobic wszystkie zaleglosci...

powiem wam jak u mnie po krótce : zrobilam test - ujemny, termin @ sie zbliza temkpa juz mi opada, staram sie nie martwic i wyluzowac

sercem jestem z wami, trzymam za was wszystkie !

a w czwartek idziemy z mezem do androloga
Cześć Elfiku, nie próbuj nadrabiać zaległości bo ci się nie uda:-) Trzymaj się cieplutko i zaglądaj do nas:-)
 
reklama
...co zrobic by nie placic gigantycznego podatku

Odp: Mniej zarabiać:-p:laugh2::-p

Słuchajcie co do przytulanek kiedyś już była dyskusja czy lepiej co 2 dzień czy codziennie. Nam się udało w próbie codziennej gdzie było 6 dni pod rząd.;-);-)

O to jest cenna uwaga!!! dzieki Kinguś, mam nadzijee, ze niebawem skorzystam z tej podpowiedzi...skutecznie:-):-);-)

A co do swiat...kochanie-pewnie M chce sie pochwalic, ale to nie znaczy ze masz tam siedziec przy stole jak na szpilkach...przeciez chyba kazdy rozumie, ze mozesz miec ochote polozyc sie na chwilke czy cos...a chyba maja tam jakis dodatkowy pokoj...nie przejmuj sie nic-tylko czuj sie jakbys byla u siebie, swobodnie, bo inaczej to bardziej sie tymi swietami zmeczysz niz odpoczniesz.

:confused2: zgadnij!
a dzsiej na 17ta do lekarza lece bo moja mamma nastraszyla mnie ze moge miec mononukleoze! :szok:......

Normalnie dorwac Cie i klapsa dac!!!!!
Idz do lekarza-nie sadze zebys byla az tak chora, tj miala mononu..., ale lepiej sprawdzic co jest grane niz sie potem rozlozyc na swieta w poscieli na maksa z goraczka.
ZDRÓWKA zycze Ewuniu!!!!!

ja mam w tym roku swieta na obczyznie, bez rodziny:-(
 
Ostatnia edycja:
Hanka...Taaa gorsetu...juz to widze, ty zła na meza, Zajaczek teraz bez meza...eno eno sie dzieje....

Mi ginka zmieniła clo na metformax napisałam już o tym wcześniej.

Zapytam go jak będe na wizycie ale to dopiero za 3 tygodnie.

No i to jest dobry plan, choc mysle ze na wyrost bo jak na razie to trzeba wierzyc ze sie udalo w tym cyklu z pecherzykow z tego jednego jajnika:-)
 
Heh kropeczko z zakpupami to poszalałam :)
Kupilam 3 bluzeczki, 2 pary getrów za kolana, spódniczke i buciki wiosenne !

Co do testu to wiem ze troszke wczesnie, chcialam sprawdzic czy moge spokojnie pic drineczki :)

Ale mam w domku jeszcze 1 escik jak sie @ za 3 dni nie pokaze test powtórze..
 
Eve ja miałam [/B]mononukleoze ale dawno w podstawówce.
Słonko a pamietasz cos z przebiegu tego wiruska u ciebie!!! bo ja mam wsie 3 podstawowe objawy czyli gorączke co prawda zaczyna sie dopiero po poludniu ale rosnie do 38,5 mam koszmarnie zawalone gardlo z opuchnieciem wszelkich nablonkow i bolące wezly chlonne szyjne! :eek:
a nam mozesz sie zalic ile wlezie!!!! :tak: faktycznie to przykre ze sie tak rodzinka M. zachowuje ja ciebie w pelni rozumiem! :sorry:
Odp: Mniej zarabiać:-p:laugh2::-p
Normalnie dorwac Cie i klapsa dac!!!!!
Idz do lekarza-nie sadze zebys byla az tak chora, tj miala mononu..., ale lepiej sprawdzic co jest grane niz sie potem rozlozyc na swieta w poscieli na maksa z goraczka.
ZDRÓWKA zycze Ewuniu!!!!!
:-) mniej zarabiać no wiesz co!? w tym roku juz bede miala z glowy taki problem bo za 2009 podniesli pierwszy prog podatkowy do 85 tyś!!! :-D
no wiesz co do choroby to jak powiedzialam o swoich (mamy) przypuszczeniach pielegniarce przez tel to powiedziala ze wsio mozliwe! :confused2:
 
Jak mnie słuchacie to jeszcze mi jedno leży na sercu. Oczywiście M mówi, że przesadzam.
Otóż mój M ma siostrę, która ma duże problemy żeby zajść w ciążę tzn. lekarz powiedział, że zostało tylko invitro i ona się załamała i już nic nie robi.
Teraz mam wrażenie, że zmienił się stosunek jej i teściowej do mnie. Ja nie chcę żeby ktoś mnie jakoś specjalnie traktował ale teraz nawet nie spytają jak się czuję. Teściowa wcześniej się pytała a teraz już nie. Wiem, że to są takie marudzenia ciężarnej ale trochę mi przykro. Jak tu przychodzę to "obce"(kochane) dziewczyny pytają jak się czują a z ich strony znieczulica. Ja wiem, że jej jest ciężko ale ona nic nie robi w kierunku posiadania dzieciątka.
I najbardziej podoba mi się test teściowej, że to przez kota i przez to że spała na żyle wodnej nie może zajść w ciążę.
A tak naprawdę to tylko i wyłącznie przez zaniedbanie swojego zdrowia, jeśli ktoś nie chodził do ginekologa przez kilka lat to ja już nic nie poradzę.
To się wyżaliłam:szok:

Może mają żal że tobie się udało, my też nieraz patrzymy z zazdrością na zaciążone.
Może są rozgoryczone tak bardzo, że nie obchodzi ich reszta świata.
Ciul wie.
Powinnaś odpuścić.

Hanka...Taaa gorsetu...juz to widze, ty zła na meza, Zajaczek teraz bez meza...eno eno sie dzieje....
No i to jest dobry plan, choc mysle ze na wyrost bo jak na razie to trzeba wierzyc ze sie udalo w tym cyklu z pecherzykow z tego jednego jajnika:-)

Ty to masz kosmate myśli, musisz być wyuzdana w sypialni. Zwierze.

Od tego cyklu mierze sobie temperaturę. Tylko u mnie są takie skoki, że bardziej to przypomina obrys Tatr niż wykres cyklu - jak patrzyłam u innych to zaczynało się od wahań, potem wzrost i spadek.
 
dzięki dziewczyny:-D Zadowolona jestem okrutnie, zwłaszcza że mam spokój z kuciem na razie:-)
Nie szalejcie z tymi poradami, to dopiero pierwszy stopień drugi dopiero we wrześniu:-(
Wtedy będę bardziej zorientowana, zwłaszcza w podatkach.


Też tak mam, nienawidzę dużych imprez rodzinnych i zamieszania. Może dlatego, że moja rodzina jest strasznie mała ( w sensie rodzice, siostra i mój).
Moja mama nie wpada na szalone pomysły organizowania wspólnych świąt na szczęście.
A ja lubię...(mam mega rodzinkę), ale tylko u mnie. Nie lubię do teściów chodzić:baffled: Ale w jeden dzień wolałabym odpocząć...
Żadne rozbierane - zboczeńcu. Wysłałam jej zdjęcie gorsetu.

Samo sie naprawi ale nie mogę już brać clo bo mogą się rozrosnąć wypełnić płynem i mogę się zadławić tym płynem czy coś tam. Wqurwiłam się wczoraj i nie za wiele informacji do mnie docierało.
Hania....dzięki:) piękny jest.. I dobrze że usztywniany bo taki chciałam. Muszę miarkę skołować:-) Linijka raczej odpada:-)
 
reklama
Jak mnie słuchacie to jeszcze mi jedno leży na sercu. Oczywiście M mówi, że przesadzam.
Otóż mój M ma siostrę, która ma duże problemy żeby zajść w ciążę tzn. lekarz powiedział, że zostało tylko invitro i ona się załamała i już nic nie robi.
Teraz mam wrażenie, że zmienił się stosunek jej i teściowej do mnie. Ja nie chcę żeby ktoś mnie jakoś specjalnie traktował ale teraz nawet nie spytają jak się czuję. Teściowa wcześniej się pytała a teraz już nie. Wiem, że to są takie marudzenia ciężarnej ale trochę mi przykro. Jak tu przychodzę to "obce"(kochane) dziewczyny pytają jak się czują a z ich strony znieczulica. Ja wiem, że jej jest ciężko ale ona nic nie robi w kierunku posiadania dzieciątka.
I najbardziej podoba mi się test teściowej, że to przez kota i przez to że spała na żyle wodnej nie może zajść w ciążę.
A tak naprawdę to tylko i wyłącznie przez zaniedbanie swojego zdrowia, jeśli ktoś nie chodził do ginekologa przez kilka lat to ja już nic nie poradzę.
To się wyżaliłam:szok:

Kinguś-kochanie-no tak to własnie jest z babami...ja nie wiem, moze jakas nienormlna jestem, ale ja tego nie pojmuje tzn. tego, ze ktos sie moze tak zachowywac, ze zazdrosc moze byc taka glupia i slepa i ludzie tak sie nagle zmieniaja.
Wiem, ze to czesta oznaka u tych dziewczyn co by chcialy bobasa a nie moga, albo jeszcze nie maja , ze jak widza ciezarna -a juz nie daj boze kogos z rodziny-to im rozum, mowe i zyczliwosc odbiera...jaby ta ciezarna ukradla im szczescie.
nie pojmuje tego!!!
A sama tez mam takie glupie relacje z jedna kuzynka-ona sie stara juz 3 rok i ma klopoty z zaciazeniem...w kazdym razie - odkad ona wie, ze my sie staramy o bobasa -(teraz nawet nie wie, ze przerwalam staranka ze wzgledu na kolano bo sie nie odzywa i nie kontaktuje ze mna)...- to wogoe, ze mna nie gada...jakby sie bala ze uslyszy ode mnie, ze jestem w ciazy i to by jej chyba zycie odebralo...
jej ja sie ciesze jak ktos zajdzie w ciaze, jak mu sie uda, szczerze sie ciesze i gratuluje...a takiego czegos poprostu nie pojmuje!!!

A-wyjasnienia tesciowej....normalnie epoka kamienia lupanego:-)
 
Do góry