reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Lipiec 2008

Dziękujemy za życzonka... i wszystkim 9ciomiesięczniakom życzę kolejnych pełnych poznawania świata miesiąców!! :-D


A my chorzy... Kuku kaszle jak najęty... mnie boli gardło... Zu ma katar i od dzisiaj kaszel... ehh... zaczęła się wiosna... :-(
 
reklama
kamu sto lat dla męża
kicrym - oby szybko dzień na uczelni minął
kaja - jeżeli razem z jednej miski jedzą to przyjaźń na całe życie:-)
Izabelka współczuję @ to pewnie nie nastraja do opieki nad dziećmi
Julia - zdrówka
wszytkim chorowitkom zresztą go życzę:-D
 
Tosika no popatrz, szybko się te chłopy do wygody i full obsługi przyzwyczajają;-)
Luwus zdrówka. U nas też aplikacja czegokolwiek do noska (w ogóle dotykanie) to najpierw walka a potem ryk jakby ze skóry obdzierali.
Super pomysł, też musimy się na lotnisko wybrać:tak:
renia trzymam kciuki z operacje. Na pewno wszystko pójdzie elegancko.:tak:
beaa ja też chce do Barcelony... fajnie wam
kaja na pewno będzie fajnie na weselu a babcia da sobie rade. Ja tez powoli szykuje sie na weselicho. Ciesze się na nie bo jedyny brat nieczęsto sie hajta ale koszty na dzień dzisiejszy mnie przerażają, zwłaszcza, że na taką impreze musze się niexle wyszykować. My tez sortujemy ale w piwnicy trzymamy, trzeba wynieść pojemnik na góre chyba :-p A mój maly doadł ostatnio ale żarcia dla szczórów:szok:
kamu super niespodzianka. Meżunio o tobie myśli. Gratuluje udanej jazdy i obyś na tym nie poprzestała:tak:
Izabelka fajny kurs, ale oby nigdy sie nie przydał. Ja i mój m jestesmy harcerskimi ratownikami medycznymi:-D hehe. Nawet na jakieś konkursy z tego chodziłam. fajna zabawa puki nie na żywym czlowieku.
/tulimy . Oby sił ci przybyło i dzien był udany.
pearl no nie fajnie z tym brakiem leków:no: no ale katarek jest i za chwile go nie ma. Fajne zakupy.
surv no pięknie dziewczyna ćwiczy. Niebawem bedziesz narzekała, że nie możesz za nia nadążyć. :-D Ja juz do pobudki o świcie sie przyzwyczailam a jak wstanie o 7 to się ciesze, że tak mi dal ospać.:tak:

Ja wczoraj mialam soro sprzątani więć nawet czasu popisać nie miałam. Robiliśmy pierwsze w tym sezonie ognisko bo u nas była super pogoda. Było fajniusio, tylko Pysia spać zaciągnąć długo nie mogliśmy.
Dzisiaj m musi odpalić traktorek zanim ppojedzie bo trawa już wysoka i spadamy na spacerek. Na obiad m. ma kiełbase z ogniska :-D a my z małym ziemniaki które wygrzebałam właśnie z żaru. Zrobie sałatke i będzie git.:-p
No i wybywamy spacerkować, rolkować i rowerować się.
No wlaśnie, nie wiecie od kiedy maluch może jeździk w foteliku rowerowym?
Pewnie dobrze by bylo poczekać ale spprzęt mamy dość dobrze amortyzowany no i na krótkie trasy może można....
Uuuuuu ale popisałam. Sorry, że tak w jednym poście:zawstydzona/y: Moje gadulstwo sie ujawnia a kasować tylu wypocin mi szkoda :-p
 
witam się i ja:-)
A ja nocny marek wczoraj padłam o 21szej jak kafka:-D:-D:-D

Liwus, Julia, Kaja zdrówkaAndula ty to jo:-D:-D:-D Dzięki kochana!! Zapomniałam o zasłabnięciach Hszinych:-D napewno dzisiaj je uskutecznie, bo już sił mi brakuje:-( a co do gromadzenia rzeczy ważnych i mniej ważnych to ja jestem pierwsza liga;-) wszystkiego mi szkoda:-p
Renia trzymam kciuki za mężusia!! I wytrwałosci z teściową:-p Ja też miałam kiedyś takie autko, które samo się psuło i samo się naprawiało:-D:-D:-D
Pabla, MamoBiN mojej przyjaciółki mąż jest trenerem piłki nożnej i do tego ma szkółkę piłkarską i zawsze jej współczuje, bo nigdy go nie ma w domu, świątek, piątek zawsze albo na treningach albo na meczach:no: współczuje Wam kobitki:tak: Ale coś za coś, no nie?? Wy to jeszcze jesteście bardzo zorganizowane, ale jakby ja tak miała:szok: normalnie kaplica:no:
Kaja ależ ja bym się pobawiła na weselichu:-D tylko z drugiej strony co to za zabawa, jak caly czas myslisz o dziecku:-( a co do plusików, to musisz najpierw się kochana zalogować i wtedy one się pojawiają (kurka wytłumaczylam jak blondynka:baffled::-p)
Kicrym to mam nadzieję, ze zajedziesz do koleżanki jak będziesz na Mazurach;-):-)
Kamu zyczonka dla M:-) i super, że się osmieliłaś wsiąść za kierownicę:tak:
sobie wycieczkę na lotnisko:tak:i udanej pogody na dzisiejsza wyprawe:tak:
Kamu no to cie m zaskoczył, najlepsze życzenia dla M:tak:
Surv to szacuneczek naprawdę dla mam!!:tak: Moja mama też z tych aktywnych i jak w listopadzie przeszła na emeryturkę, to od razu z koleżankami-emerytkami zapisały się na ....Uniwersytet III wieku:-p

a my dzisiaj z M obchodzimy 12rocznicę ślubu:szok: kurcze ale ten czas leci......oczywiście przypomniało mi się to dzisiaj rano, więc o prezenciku zapomniałam (zresztą mój M też:zawstydzona/y:) więc ja żeby nie być w tyle zapraszam całą moją familię na obiadek do restaauracji na suhsi (M i mały przepadaja za tym, w przeciwieńswie do mnie, ale cóż dla milosci sie nie robi:-p, może M mi jakoś to zrekompensuje, np. malutkim prezencikiem, wystarczy taki tyci:rofl2:)
 
Uuuuuu ale popisałam. Sorry, że tak w jednym poście:zawstydzona/y: Moje gadulstwo sie ujawnia a kasować tylu wypocin mi szkoda :-p

Haszi przybij piąche, jestem identyczna:-D:-D:-D fajnie jakbyśmy się spotkały, to pewnie jedna przez drugą by sie przekrzykiwały:-D:-D:-D

Beaa jedziesz doBarcelony?? Chyba nie doczytalam:zawstydzona/y: Jak Ci fajnie:tak: Zazdroszczę i to bardzo:-)a wiecie co wymyśliłam, że w następnym roku na rocznicę ślubu, zostawię dzieci z babciami i zabiorę M (o ile bedzie grzeczny:-p) i pojedziemy do Wenecji (kurcze nie bylam tam jeszcze a wydaje mi się, ze jest to romantyczne miejsce:-p)
 
Kamu, najlepsze życzenia dla męża:-)
My dzisiaj też jedziemy na urodzinki do mojego taty, pojedziemy chyba we dwie z Oliwią, bo z moim M się pokłóciłam, jak zresztą codziennie (chyba coraz bliżej nam do rozstania:-()
Beaa, normalnie zazdroszczę Ci tego wyjazdu do Barcelony;-):-D
Renia, dużo zdrowia dla męża, oby wszystkie badania i ewentualną operację udało się szybko przeprowadzić
Życzę wszystkim miłego dnia:-)
 
a my dzisiaj z M obchodzimy 12rocznicę ślubu:szok: kurcze ale ten czas leci......oczywiście przypomniało mi się to dzisiaj rano, więc o prezenciku zapomniałam (zresztą mój M też:zawstydzona/y:) więc ja żeby nie być w tyle zapraszam całą moją familię na obiadek do restaauracji na suhsi (M i mały przepadaja za tym, w przeciwieńswie do mnie, ale cóż dla milosci sie nie robi:-p, może M mi jakoś to zrekompensuje, np. malutkim prezencikiem, wystarczy taki tyci:rofl2:)
WIELKIE GRATULACJE!!! Chciałabym wytrzymać tyle z moim M.;-)
 
Liwus,Julia,Kaja zdrowka.
Renia mam nadzieje ze operacja Twojego meza sie uda.Trzymam kciuki.:tak:
Pabla MamaBiN wspolczuje Wam ciaglej niobecnosci mezow ale jak w kryzysie potrzebna jest kaska to co robic...
Kaja naprawde wydatek na wesele.Ja mam jedno we wrzesniu(G brat) a drugie w listopadzie(G kuzyn) wiec na jedno i drugie osobne kreacje:eek:
Kamu najlepsze zyczonka dla meza:tak: fajnie ze zaczelas jezdzic:tak:
Survi brawo dla mamy. Jak ja pomysle ze miala bym jeszcze isc do jakiejs szkoly czy na studia to mi sie nie chce. Ael moze jak bede na emeryturze to kto wie:-D
Tosika wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy:tak:
Izabelka wspolczuje@ i jeszcze dwojka dzieci na glowie:-(
A my wczoraj mielismy gosci, posiedzielismy do 1-szej:szok: A dzis przed 8 pobudka, choc ja nie wstalam do malej to juz nie moglam zasnac.Wypilam wczoraj 3 slabe drinki.Moj G troche wypil i dzis boli go glowa:sorry:A dzis mowi ze wiecej tak duzo nie pije:laugh2:Ja jestem troche nie wyspana,a mala cala noc ladnie spala.
U nas pogoda nie zabardzo,sloneczko swieci ale jest zimno brrr.A na osiedlu jest powitanie wiosny:eek:
 
Antonio spóźnione życzenia wszystkiego najlepszego prezesiku:-)

Tosika gratulacje,12 lat to kawał czasu:tak:
Kamu 100 lat dla męża

U nas wreszcie ładna pogoda:-),więc też nie siedzimy zbyt w domu,bo szkoda tracić słoneczka.
Ja dzisiaj trochę nie ten tego,bo znajomi wczoraj byli i z kumpelą 2 winka machnęłyśmy:zawstydzona/y:Na szczęście mały w nocy spał i w dzień też grzeczny,sam się nawet bawi i nie jęczy,no i pięknie wczoraj i dzisiaj jadł ( na obiadek 2 pierogi i 300ml zupki:happy:)ale nie chwalę,tfu tfu,bo się popsuje.
Właśnie ci znajomi z córeczką 2,5 letnią byli i jak kiedyś się moje dziecko jej bało,tak wczoraj cały czas za nią na kolankach zasuwał,ona mu zabaweczki dawała,a on się ładnie bawił i dziecka jakby nie było.Super taki widoczek i problem z głowy,bo dzieci się sobą zajęły,no ale niestety Maciuś już starszego rodzeństwa mieć nie będzie:sorry:
 
reklama
Madziu - ale widzisz jak to będzie jak Maciuś będzie miał młodszą siostrzyczkę lub braciszka.....to młodsze będzie zasuwało za starszym bratem:-)
U mnie tak samo - w święta Lena ślepo wpatrzona w Hanię ganiała za nią po całym mieszkaniu mojej mamy:tak:
u nas też piękna pogoda - spacerek zaliczony - u nas są 3 fazy spaceru - pierwsze 30 min względny spokój, następnie około 30 min okropnego marudzenia - wtedy lena ląduje w pouchu i pcham pusty wózek i przez kolejne 30 min tak spacerujemy sobie, nastepnie ląduje znów w wózku, troszkę sobie pogada i kima....to moje dziecko nie lubi za długo na tyłku siedzieć niestety.....
 
Do góry