Ja tak na chwilke, bo Piotr troszkę spóźni się z pracy, mała się już obudziła, ale cicho siedzi, więc nawet nie zaglądam, obiad się robi, pranie prawie/albo już wyschło, ja po zakupach, pierwszym spacerku, Sniadaniu-herbata bez cukru !!!
Oj tak spacerek jak najbardziej przy odchudzaniu a prubowałyscie tych tabletk na odchudzanie LINEA CZY JAKOS TAK
Ja nie, ale nie raz słyszałam, że nic nie dają.
Witam :-) u mnie pranko się pierze dzieciaki w szkole a ja z Gabi sie relaksuje czyli niec nie robie bo jutro drugie podejscie na prawko Wczoraj jezdziłam ale nie z tym instruktorem tylko z instruktorką z innej szkoły i powiem Wam ze jak bym wiedzialaa ze tak wspaniale uczy to

nie mowie ze ten moj nic mnie nie nauczyl ale ona przekazała mi tyle wskazówek przez 2 godziny i powiedziala mi o tylu rzeczach co nie wiedzialam a wogóle sama jazda bez stresów sobie jechałam sama decydowałam poweidziała szczerze na co musze zwracac uwage mam calkiem inne nastawinie na jutro a ten moj pozal sie boze ale tyle mi instruktorka powiedziala ze moj to swoich ulubionych kursantów a ja raczej do nich nie nleżalam Jeżdze jutro jeszcze przed egzaminem

MIŁEGO DNIA

AAAAAA pochwalila mnie za dynamikęjazdy i powiedzial ze egzammninator nie powinien sie do dynamiki przyczepic bo umie mczytac znaki i utrzymuje predkosc tak jak powinnam wogole mnie podbudowala bardzo
A widzisz. To coś musi znaczyć. Podejdź na luzie, nic się nie stresuj i powiedz o której, to zaciśniemy kciuki.
Powodzenia.
Witam:-)
Ja dzisiaj do poludnia planuje blogie lenistwo na balkonie


Mnie by zwiało , a też mam zabudowany.
mam pytanko do mam maluchow-dajecie swoim jeszcze wit D?
OJ, już dawno nie daję, doktórka mówiła, że póki karmię piersią, a karmiłam do końca 8 mieś. Myśłicie, że to błą? Podawać jeszcze?
czemu wam sie sni?
Bo tak mocno o tobie myslimy i zeby ci sie powiedlo.
ja juz nie raz tak miałam, złośliwość rzeczy martwych. A najgorsze, że to tyle pracy i dupa. Drugi raz to może na drugi dzień, bo nerwy zszarpane...
No kochana, flaszkę stawiasz..dobrego winka oczywiście.
Nie no, żartuję, nawet nie mogę sobie wypić, ale sczerze gratuluję
Co do chlpa- ( ... ) Tyle ze mi sie wyaje ze on to robi specjalnie-zeby potem nie byloe mu kaze sprztac, lepiej udawac ze sie nie umie

Oj nie jeden tak robi. I mój czasami też coś tak zakręci, ale rzadko, bo wie, że wiem, że on pożądku nauczony i wszystko zrobic potrafi. Nie wiem, czy nie lepiej ode mnie...
ja bym tak sie nie denerwowala. Sama bylam niejadkiem, po prostu tyle nie potzrebowałam. Organizm sam wie, co mu potrzeba, zwlaszcza u dzieci i zwierząt. To my dorosli je zagluszamy i obrzeramy sie tym, co nam zbędne.
Potrafiłam jeść obiad 3 godziny. Myśłisz, że to było zdrowsze niż niejedzenie go w cale, lub troszkę???
też miałam takie śniadanko

ale przed 7 rano

teraz wcinam drugie śniadanie-kanapeczkę z sałatą serem żółtym pomidorkiem i szczypiorkiem, a na deser jabłuszko

A ja dziś na śniadanie - kubek gorzkiej herbaty. Masakra.
a tak bardziej pozytywnie to zaczynam myśleć o wakacjach



może macie jakieś fajne miejsca gdzie można pojechać z dziećmi myslałam o wakacjach nad morzem albo jakieś jeziorko w wielkopolsce bo chce zabrac rodziców
Kurcze, na wakacje z dziećmi to ja bym wolała w spokojne miejsce, ale każdy lubi co innego.. Morza to ja wogóle niet. Góry mmmmmmm, jak mi się marzy wypad w góry..........Albo na porządny koncert.
A dziś prosze trzymać za mnie kciuki. Mam poważną rozmowę z teściową, coś w godzinach 15.30-24.00 O co loto innym razem. Czas obiadu dopilnować.