reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Oliwka pierwszy raz szis zawolala mi siku :tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak: posadzilam ja na nocnik i sie wysikala.ale jestem z niej dumnaa :tak::tak::tak::tak:normalnie jak paw :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
mzsle ze damz rade,na pewno to jakis czas potrwa ale teraz jestem pewna ze niedlugo pampki odejda w niepamiec :tak::tak::tak::tak::-):-):-):-):-):-)


patrysia,Anka ogladalam wasze fotki na nk+super sa :tak::tak::tak::tak:
a Laura to jak modelka wzchodzi na zdjeciach :-)
 
Oliwka znowu ładnie sie załatwiła na nocnik no ale dzisiejszy dzień kończy się 6 wpadkami :tak::tak::tak::tak::tak: więc nie wiem czy jest az tak dobrze.czasem zachowuje sie jak by wiedziała o co cgodzi a czasem sie zapomina i częściowo sie posikuje ale zatrzymuje i resztę dosikuje do nocnika.
jeśli tylko posikuje i kończy na nocniku to znaczy,że uczy się kontrolować kiedy ten moment.
Dla mnie to dobry znak.
Ja bym się cieszyła.:tak::tak:
 
Oliwka pierwszy raz szis zawolala mi siku :tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak: posadzilam ja na nocnik i sie wysikala.ale jestem z niej dumnaa :tak::tak::tak::tak:normalnie jak paw :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
mzsle ze damz rade,na pewno to jakis czas potrwa ale teraz jestem pewna ze niedlugo pampki odejda w niepamiec :tak::tak::tak::tak::-):-):-):-):-):-)


patrysia,Anka ogladalam wasze fotki na nk+super sa :tak::tak::tak::tak:
a Laura to jak modelka wzchodzi na zdjeciach :-)
gratulacje teraz to już kwestia czasu i będą same sukcesy
ja już dziś padam, mieszkanko nawet w miarę ogarnięte, zakupy zrobione, obiad na jutro już prawie jest, pies wybiegany, dziecko wykąpane nakarmione i śpi więc mam chwilę dla siebie....tyle że pewnie dziś to ja się szybko ululam
 
Wpadłam napisac Dobranoc :tak:

miałam dzisiaj po południu małe urwanie głowy. Młody przyjechał z amtematyka, całe szczęście same proste rzeczy :tak: Potem wpadła teściowa, kupiła Helenie nowe buciki :-D Helena ma juz 6 par :szok: różnistego obuwia :-D Ale zdziera w tempie błyskawicy... Zabrałam jeszcze teściową na spacer z heleną do parku, mała wygimnastykowała babcię :-D

M poleciał oglądać mecz o znajomego, a mnie to bardzo cieszy bo mieli u nas oglądać a ja padam na pysk... Nawet nie marudziłam, że wychodzi :-D

Do juterka :tak:
 
Moja właśnie usnęła więc mam chwile dla siebie.
Tylko że jestem tak padnięta że chyba zaraz sama się położę spać. Poczytam sobie coś do poduszki.

Dobranoc wszystkim ;-)
 
Oliwka znowu ładnie sie załatwiła na nocnik no ale dzisiejszy dzień kończy się 6 wpadkami :tak::tak::tak::tak::tak: więc nie wiem czy jest az tak dobrze.czasem zachowuje sie jak by wiedziała o co cgodzi a czasem sie zapomina i częściowo sie posikuje ale zatrzymuje i resztę dosikuje do nocnika.
no to fajnie u ans byly chyba 3 :tak:
Oliwka pierwszy raz szis zawolala mi siku :tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak: posadzilam ja na nocnik i sie wysikala.ale jestem z niej dumnaa :tak::tak::tak::tak:normalnie jak paw :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
mzsle ze damz rade,na pewno to jakis czas potrwa ale teraz jestem pewna ze niedlugo pampki odejda w niepamiec :tak::tak::tak::tak::-):-):-):-):-):-)


patrysia,Anka ogladalam wasze fotki na nk+super sa :tak::tak::tak::tak:
a Laura to jak modelka wzchodzi na zdjeciach :-)
fajnie mi sewek przynosi nocnik i mowi da czyt. dac
dziekuje :zawstydzona/y:
Moje dzieci sie jeszcze obudziły i wyszalały ale Kamilek juz zasypia a Martynka w łóżku leży no i fryzurek mam już zrobioną:tak::-p
pochwal sie :tak:
Wpadłam napisac Dobranoc :tak:

miałam dzisiaj po południu małe urwanie głowy. Młody przyjechał z amtematyka, całe szczęście same proste rzeczy :tak: Potem wpadła teściowa, kupiła Helenie nowe buciki :-D Helena ma juz 6 par :szok: różnistego obuwia :-D Ale zdziera w tempie błyskawicy... Zabrałam jeszcze teściową na spacer z heleną do parku, mała wygimnastykowała babcię :-D

M poleciał oglądać mecz o znajomego, a mnie to bardzo cieszy bo mieli u nas oglądać a ja padam na pysk... Nawet nie marudziłam, że wychodzi :-D

Do juterka :tak:
no to mialas dzis dzien :tak:
dobranoc
 
reklama
Ale moja teraz zasneła i bedzie juz do rana spac no z dwiema przerwami na siku
:szok::szok: TAK PREDKO:szok:
Moje dzieciaki znowu szaleja:no:Wszyscy nawzajem sie zaczepiaja i dokuczaja sobie:no:
Niech sie wkoncu zrobi jakas konkretna pogoda bo od siedzenia z nimi w domu zwariuje:no:
oj pewnie ze pogoda by sie przydala bo w domku to sie dzieciaczkom nudzi i nie maja gdzie wyladowac energii
Karola usnęła jak tylko wróciłyśmy z odprowadzania Joanny czyli od 15.20 do 16.30 i niestety obudził ją ból ząbków tak parszywy ze musiałam dać nurofen. Płakała przez ponad godzinę :zawstydzona/y: aż zabrałam ją na zakupy w chuście i już buszuje w zabawkach:-D, ale widać że się nie wyspała. :-(
Gabi chyba dobrze się bawiła, ale największą frajdę to miała z kulek w kojcu :-D:-D:-D
A jakby co - to o książki - to zwalaj na mnie :-D:tak::tak::tak:

Gadałam sobie dzisiaj z mężem na skype i teraz mi jeszcze ciężej bez niego :zawstydzona/y:
wspolczuje rozstan, ja to bym nie dala rady tak na odleglosc bo straszny pieszczoch jestem:sorry2:
Ależ prosimy, im nas więcej tym wesel:tak::-)ej



Pewnie wyjazdu przełożyć nie można? Będziemy trzymać kciuki a Ty wbij mu, że ma się bardzo oszczędzać
no niestety nie da rady przelozyc:no: oczywiscie bedzie mial nagadane nim pojedzie
Witam nową mamuśkę!

Ja to dzisiaj nie do życie jestem. Byłam z mamą u babci w szpitalu. Jak ją zobaczyłam to od razu się poryczałam. Teraz mam ją cały czas przed oczami. Leży taka biedna bez siły, oczy raz otwiera raz zamyka ale to tylko odruch. Ordynator powiedział wprost że i tak skończy się to zgonem, ale nie wiadomo kiedy. Serce babcia ma zdrowe, na leki reaguje. Ale to może być różnie. Jak serce zacznie szfankować to będzie nie dobrze. A jak się wybudzi to nie wiadomo jakie uszkodzenia mózgu są. Może różnie być. Dobrze że nic nie czuje ani nic. Nie czuje bólu. Normalnie siedzę i ryczę. Nie mogę się z tym pogodzić. Jakby to był zły sen..... już nie wiem co mam robić. Chyba nie dam rady już do niej pójść. Nie wiem.... :-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(
:-:)-:)-(
WLASNIE MLODY WYSIKAL SIE DO NOCNICZKA...
dumna jestem :-D:-D:-D
woow super!!
no to znów się narobiło.
Klaudia dziś pojechała na zieloną szkołę do Łeby.
Wyjeżdżała zupełnie zdrowa.
Właśnie dostałam info,że miała drugi krwotok z nosa.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Wymiękam normalnie przy tych moich dzieciakach.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
ojejku mam nadzieje ze to nic strasznego Moj brat ma takie napady krwotokow z nosa
jaktak wspominacie o smierci bliskich to zaraz przypomina mi sie moj dziadekktory zmarl jak chodzilam do liceum...
obudzil sie rano powiedzial babci ze ja kocha wzial jeszcze tabletki i poszedl spac od tego momentu sie juz nie obudzil :no::no::no::-:)-:)-(
mama dzwonila po mnie do szkoly zeby mnie zwolnic - ja myslalam ze maja jakas niespodzianke do mnie i myslalamz e ciocia z niemiec przyjechala wiec zebralam si szybko ze szkoly i pojechalam do domu otworzylam dzrzwi i pytam sie zadowolona no to gdzie ciocia?? tata siedzial do mnie tylem podeszlam do nich bo mieli smutne miny...
i zapytalam co sie stalo mama powiedziala ze dziadek nie zyje...
dla mnie to byl szok bo tylko ja z wnukow bylam przez niego rozpieszczana i byl to dziadek z prawdziwego zdzrzenia...
poszlam do pokoju zaczelam wyc jak male dziecko zamknelam sie w sobie nic nie jadlam nie chodzilam do szkoly... schudlam ok. 5 kg...
potem pogrzeb tabletki uspokajajace jak zobaczylam dziadka - padlam na kolana i ryczalam... nie szlo mnie uspokoic...
az teraz placze... :-:)-:)-(
:-:)-(
Patrysia pojęcia nie mam.
To silna zdrowa baba.
Dzwoniłam do pani powiedziałam co mają jej podac.
Oczywiście na moją odpowiedzialność mogą podać,ale na pewno dadzą.
Już nieco spokojniejsza jestem.
Kurcze a na weselu dziecku też krwotok tamowałam.
tamten mały też miał 2 razy w odstępie dosłownie kilkunasto minutowym.
Dobrze,że ja z apteką jeżdzę to dziecko się długo nie męczyło.;-)
ojejku no to mialas niespodzianke, kobieta apteka :)
Wpadłam Wam napisać,że właśnie Klaudia dojechała do Łeby.:-)
Podróż mają za sobą.Już mniej stresu.:tak:
super!
Oliwka znowu ładnie sie załatwiła na nocnik no ale dzisiejszy dzień kończy się 6 wpadkami :tak::tak::tak::tak::tak: więc nie wiem czy jest az tak dobrze.czasem zachowuje sie jak by wiedziała o co cgodzi a czasem sie zapomina i częściowo sie posikuje ale zatrzymuje i resztę dosikuje do nocnika.
ciesz sie babeczko, extra!
Oliwka pierwszy raz szis zawolala mi siku :tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak: posadzilam ja na nocnik i sie wysikala.ale jestem z niej dumnaa :tak::tak::tak::tak:normalnie jak paw :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
mzsle ze damz rade,na pewno to jakis czas potrwa ale teraz jestem pewna ze niedlugo pampki odejda w niepamiec :tak::tak::tak::tak::-):-):-):-):-):-)


patrysia,Anka ogladalam wasze fotki na nk+super sa :tak::tak::tak::tak:
a Laura to jak modelka wzchodzi na zdjeciach :-)

dziekuje :)Dacie rade tylko trzeba cierpliwosci i konsekwencji
 
Do góry