reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Jestem juz wykapana:tak::tak::tak:Ale zmykam do wyrka poprzytulac sie z Klaudunia bo jeszcze nie spi
A M chyba cos spadlo na glowe bo robi tosty na kolacje:szok::szok::szok::tak:

Dobranoc:-)
 
Jeszcze tylko focia Klauduni jak czeka az do Niej wskocze
 

Załączniki

  • SDC10581.jpg
    SDC10581.jpg
    26,3 KB · Wyświetleń: 51

Anabuba
, super ze wszystko załatwiłaś :tak: czuje sie świetnie więc zapraszam :tak: 125 musisz wysiąść na wiatracznej. Umówimy sie dzien wczesniej to wyjdziemy po was :tak:


Dopiero jedna tabletka fenoterolu a już mi się ręce trzęsą :baffled:

A tak w ogóle to wpadłam tylko napisać dobranoc:tak:
ok.mam nadzieje ze nam sie uda.bo bysmy od razu lecialy spod CZD;))tylko z zmala wiec jeden klopot mniej;)a czy w razie czego bede mogla przywlec siostre?bo ona pewnie bedzie ze mna u lekarza a na 17 do pracy niedlako wiatracznej,bo do domu nie bedzie jej sie oplacalo wwracac.to chociaz na chwile co?????


tak jest przy fenoterolu na poczatku.organizm sie musi przyzwyczaić.nie mówił ci o tym lekarz?
mi od razu powiedział.też mi sie ręce trzęsły,serce kołotało jakby miało zaraz wyskoczyć,zawroty głowy ale po 3,4 dniach już było ok.A bierzesz isoptin?bo do fenoterolu powinno sie brać.

czyli to na skaracanie szyjki??????????aha



widze ze juz zadnej nie ma:-:)-:)-:)-(nawet AS
co z wami????????????

a nie tak ok.19 dopadl starszny katar!!!!!!!!!!!!normalnie w mgnieniu oka.i to chyba nie laergiczny bo cos jakos marnie sie czuje.pewnie od dziewczyn zlapalam....:-:)-:)-:)-(
a od tego @ niedlakeo wiec chodze zla i oslabione.
ide nadrabiac t:-)
 
Byś z moim m mogła sobie rękę podać ,on jak palił też zaczynał dzień od papierosów i kawy ,a jadł na pierwszy posiłek obiad,teraz nie pali ,je od rana przytył i fajnie wygląda:tak::tak:
Ja też przytyłam, a fajnie nie wyglądam :zawstydzona/y:
Witam po południu.

Poczytałam, ale nie dokładnie, widziałam tylko same pyszności do jedzenia :tak:
Nereczki mam zdrowe, pęcherz też :tak:

Lekarz co robił usg był tak miły ze pokazał mi moja launie :tak: Buziaczka i serduszko itp, miło było zerknąć :tak:

No a reszta wiesci to nic miłego :baffled: szyjka się skraca, mała głową do góry, dostałam fenoterol, żelazo bo mam anemie. :no: Następną wizytę mam 4 czerwca, ale lekarz stwierdził że moge nie dotrzymać :baffled:

Zaraz spadam bo muszę pojechać do banku i po resztę ciuchów dla małej, są u mojej mamy w piwnicy jeszcze :szok:

No ale jestem dobrej myśli, fenoterol pomoże i dotrzymam chociaż do 37 tyg :tak:
Nie martw się, dobrze będzie! :tak:
madziula julka jeszcze szczepienie doustne w kroplach jak cię mogę ale klasyczne igłą to było łłłłłłłłłłłłłłłłłaaaaaaaaaaaaaaaaaa:angry::angry::angry::angry::angry:dobra mama powiedz do widzenia i wychdzimy i już tu nie wpadne o nie nie nie:no::no::no::no:piguła z lekarką wyły ze śmiechu a jula co????????? "tu się nie ma co śmiać mnie bolało i do widzenia a raczej żegnam":szok::szok:
mama helenki luzik ja anemie miałam całą ciąże szyjke skróconą maxymalnie rozwarcie i.........przenosiłam antka:szok::szok::szok:ale uważaj na siebie:tak::tak::tak::tak:
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Wraca mąż z delegacji trochę wcześniej niż zawsze. Wchodzi do > > sypialni
> > a, tam w łóżku leży obcy nagi facet.
> > Pyta się go:
> > - Gdzie moja żona?
> > A on odpowiada przerażony:
> > - W łazience, bierze prysznic.
> > Mąż na to:
> > - Ja schowam się w szafie i zobaczę co żona zrobi, a ty bądź > > cicho
> > Wraca żona w podomce i mówi do gościa w łóżku:
> > - Bierz mnie teraz, mocno, brutalnie aż się posikam...
> > A gość:
> > - Otwórz szafę, to się posrasz...
:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Kurczę nie było mnie zaledwie pół dni a tle naprodukowałyście,nudzi Wam się :-D:-D:-D:-D:-D:-D
ale zdołałam nadrobić :tak::tak::tak::tak::tak: troche tego było.

A my tak spontanicznie podjęlismy decyzje ze jedziemy do zoo i pojechalismy.Wrócilismy po 18.00.
Ale było super,Oliwka sie wybiegała,wszystkie zwięrzęta ją interesowały,najbardziej była zadowolona że ganiała kozy.

Było mnóstwo dzieci,wsadziłam ja na karuzelę to nie chciała zejść.
Bardzo miło spedzilismy dzień,ale nóg to nie czuję taka jestem zmeczona ale było warto.
Fotki wkleje wieczorkiem na T :tak::tak::tak::tak::tak:
teraz dam Oliwce kolacje i położe spać bo jest padnieta,spał dzis tylko 40min więc już marudzi na maksa.
wrócę niedługo razem z fotkami :-D:-D:-D:-D
Widziałam foteczki! :tak:Super! :-)

Nadrobiłam zaległości, to idę spać!
Dobranoc :-)
 
witam bardzo wczesno-porannie :-D:-D:-D:-D
Witajcie witajcie!!!
ae jestem padnieta!:-(
wczoraj juz nie mialamczasu zjarzec-dzis rano pobudka i po 8 juz bylsymy w pociagu.dziewczyny dosc grzeczne,dobrze ze siora ze mna byla to mi pomogła.w domu bylysy przed 14,cos tam ogarnelam i polecialam na zebranie,niedawno wrocilam.dziewczyny ogladaja dobranocke to mam chwile.
nadleglosci postaram sie w miare nadrobic o ile mi sie uda:baffled::baffled:

w centrum zalatwilam to co chciałam i udalo mi sie tez zaltwic cos z czwartkowa wizyta-wypisza nam zaswiadczenie na podstwiae ostatnich wizyt i albo we wtorek odbiore albo wysla poczta:-):-):-):-):-)
jak miło:-D:-D:-D:-D

po zebtaniu tez ok.moje dziecko ma ostatnio te gorsze dni-czyli bardzo zle ,ale w tamtym roku było gorzej.idze normalnym programem na prwie samych 5 i 6 :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
jest problem bo ciagle chce byc najlepsza i pierwsza ale poza tym ok:-)
WEroniak maiała katar tylko w niedziele:baffled::baffled::baffled: i juz po katarez.za to Paulina sie nabwaiło-nie wiadmo jaka przyczuna.mam nadzieje ze w nic wiecej sie nie rozwinie.
jak byłam na zebraniu to dzieci narobiły mi takie bajzlu ze :szok::szok::szok::szok::szok:ciekawe gdzie w tym czasei był tata:confused::confused::confused::confused::baffled:
dobrze,że załatwiłas,gratulacje dla Pauliny.:tak:

Wraca mąż z delegacji trochę wcześniej niż zawsze. Wchodzi do > > sypialni
> > a, tam w łóżku leży obcy nagi facet.
> > Pyta się go:
> > - Gdzie moja żona?
> > A on odpowiada przerażony:
> > - W łazience, bierze prysznic.
> > Mąż na to:
> > - Ja schowam się w szafie i zobaczę co żona zrobi, a ty bądź > > cicho
> > Wraca żona w podomce i mówi do gościa w łóżku:
> > - Bierz mnie teraz, mocno, brutalnie aż się posikam...
> > A gość:
> > - Otwórz szafę, to się posrasz...
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Kurczę nie było mnie zaledwie pół dni a tle naprodukowałyście,nudzi Wam się :-D:-D:-D:-D:-D:-D
ale zdołałam nadrobić :tak::tak::tak::tak::tak: troche tego było.

A my tak spontanicznie podjęlismy decyzje ze jedziemy do zoo i pojechalismy.Wrócilismy po 18.00.
Ale było super,Oliwka sie wybiegała,wszystkie zwięrzęta ją interesowały,najbardziej była zadowolona że ganiała kozy.

Było mnóstwo dzieci,wsadziłam ja na karuzelę to nie chciała zejść.
Bardzo miło spedzilismy dzień,ale nóg to nie czuję taka jestem zmeczona ale było warto.
Fotki wkleje wieczorkiem na T :tak::tak::tak::tak::tak:
teraz dam Oliwce kolacje i położe spać bo jest padnieta,spał dzis tylko 40min więc już marudzi na maksa.
wrócę niedługo razem z fotkami :-D:-D:-D:-D
super ,ale mieliście udany dzien

Anabuba no to zes sie nalatala dziewczyno.najwazniejsze ze wszystko zalatwione i masz zdolne dziecko w domu 5 i 6 no no no pozazdroscic:tak:A zarcik elegancki:-D:-DA sprawdzic latwo u gory masz pokazane 10 osob z uzytkownikow i pokazuje po kolei jak sie wchodzi
Agnes jak pada to sie siedzi na BB nie wiedzialas:-DFotki oczywiscie mile widziane:tak:

Laura juz wykapana i po kolacji.Dzis szaleje bo zjadla 3 razy zupke pomidorwa z ryzem szok a wiec jakies 5 nalewek:szok: do tego mleko z kasza 250ml, paroweczka i ciastakmi popchala, oczywiscie migdaly bo to jej przysmak i herbatke w ilosci 150ml:sorry2: a do konca dnia jeszcze jej zostalo bo wstala o 19:-D
niezła ilość tej zupki :-D:-D


Anabuba
, super ze wszystko załatwiłaś :tak: czuje sie świetnie więc zapraszam :tak: 125 musisz wysiąść na wiatracznej. Umówimy sie dzien wczesniej to wyjdziemy po was :tak:


Dopiero jedna tabletka fenoterolu a już mi się ręce trzęsą :baffled:

A tak w ogóle to wpadłam tylko napisać dobranoc:tak:
do Fenotorelu koniecznie bierz Isoptin.

Dopiero teraz mam chwilkę wolnego.:-D:-D:-D
Wpadłam Was poczytać.
Zapewne dziś będę pierwsza.:-D:-D:-D:-D
Kiedy ja Was nadrobie?:szok::szok::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::baffled:
 
reklama
Jeszcze tylko focia Klauduni jak czeka az do Niej wskocze
focia przesłodka :happy2:

ok.mam nadzieje ze nam sie uda.bo bysmy od razu lecialy spod CZD;))tylko z zmala wiec jeden klopot mniej;)a czy w razie czego bede mogla przywlec siostre?bo ona pewnie bedzie ze mna u lekarza a na 17 do pracy niedlako wiatracznej,bo do domu nie bedzie jej sie oplacalo wwracac.to chociaz na chwile co?????
czyli to na skaracanie szyjki??????????aha



widze ze juz zadnej nie ma:-:)-:)-:)-(nawet AS
co z wami????????????

a nie tak ok.19 dopadl starszny katar!!!!!!!!!!!!normalnie w mgnieniu oka.i to chyba nie laergiczny bo cos jakos marnie sie czuje.pewnie od dziewczyn zlapalam....:-:)-:)-:)-(
a od tego @ niedlakeo wiec chodze zla i oslabione.
ide nadrabiac t:-)

Ania ja teraz zaczęłam sezon jeździecki już.
3 przedszkola mam w tygodniu na stałe i normalnie ze wszystkim muszę się obrobić.
A dzoś to całkiem zakręcony dzień był.
Rano byłam w urzęcie miasta,żeby zameldować siebie i dzieci ,bo wreszcie znaleźli odpowiednie dokumenty.
Weszłam tam daję dokumenty i czekam na meldunek a pani mi mówi,że mnie nie zamelduje ,bo nie mam nic na temat budynku w którym mieszkam.
Chodziło konkretnie o przyporządkowanie numeru domu i odebranie z inspektoratu budowlanego.
Łaziłam od pokoju do pokoju półtorej godziny,ale jakieś dokumenty tymczasowe mi wypisali .Okazało się,że budynek nie został odebrany przez nadzór i mieszkamy od 10 lat na ciągle trwającej budowie.:szok::szok::szok::szok:
Jakimś cudem i po wielkich ale udało mi się ten meldunek jednak załatwić.
W drodze powrotnej zrobiłam zakupy,a do domy dotarłam po południu.
Potem obowiązki w domu i BB chwilowo :-D:-D:-D:-D:-D.
W zasadzie dopiero teraz mam chwilkę wolnego.
OOOO właśnie zaczyna się wschód słońca.Piękny widok.:-D:-D:-D:-D
Spadam i ja ,bo już 4 dochodzi.:szok::szok::szok:
Coś zjem i mykam do wyrka do mojego się przytulić .
 
Do góry