Co do tych badań, to wszystko się robi dla dobra dziecka i naszego...ja bynajmniej nie traktuję tego jak zbytek...
1. grupa krwi i RH z przeciwciałami odpornościowymi - musi być jakby była transfuzja krwi, a no i zapomniałam, przede wszystkim w razie konfliktu serologicznego...
2. morfologia i badanie moczu - muszą wiedzieć chyba w jakim stanie jest rodząca
3. HBS Ag ważne 3 miesiące lub szczepienie WZW - jeśli matka ma żółtaczkę, trzeba dziecko zaraz po urodzeniu leczyć...
4. WR - ważne 2 tygodnie - jakieś choroby weneryczne, chyba też bardzo niebezpieczne dla dziecka
5. wynik posiewu z przedsionka pochwy i/lub odbytu w kierunku Streptoccocus agalactiae, - w trakcie porodu dziecko przechodząc przez kanał rodny, może zarazić się bakteriami ...trzeba matce od razu, koniecznie, podać antybiotyk, jeśli dziecko się zarazi, a ma wówczas przeprowadzone odpowiednie badania (nie jest to standard raczej), również otrzymuje antybiotyk...
6. wszystkie wyniki USG wykonane w obecnej ciąży, - to nie wiem po co...ale na usg, są zdjęcia nerek i serduszka, być może lekarze mogą w razie czego wyciągać jakąś tajną wiedzę...
7. inne istotne wyniki badań i/lub konsultacji np.: konsultacja okulistyczna, kardiologiczna, ortopedyczna itd - jeśli, np.: jest przeciwwskazanie do porodu SN, konieczna jest dokumentacja
Ja się sama upominałam o badania... bo mi zależało, zresztą jak widać słusznie, bo i Hbs Ag mi wykazało, że coś nie tak i posiew.....