Ciąża Po Poronieniu

[agnieszka0240]

Witajcie dziewczynki:-)
Zabieram sie za sprzatanko a pozniej obiadek.Dzis jedziemy po moja mame,ktora wczoraj przleciala i jest u ciotki.Ciesze sie,ze rodzinka mnie odwiedza bo ja ja na razie nigdzie nie moge sie ruszyc.
Milego dnia

 

[daaa]

Dzień dobry :-):-):-)

Allaa - piękny mały mężczyzna
Sonita - moja koleżanka brała kiedyś te tabletki trzy miesiące pod rząd. Tylko u niej za trzecim razem nie zadziałały. Teraz jej synia ma już 3latka i jest okazem zdrowia. Tak więc nie są chyba aż tak wyniszczające dla organizmu.
Słodziutka - Ty mnie pewnie nie pamiętasz. Pojawiłam się u Was pierwszy raz w styczniu, a potem znikłam. Mimo to, czytałam Was prawie na bieżąco. Trzymam kciuki za Ciebie i fasolinkę i modlę się o Was. TOBIE MUSI SIĘ UDAĆ!! Za dużo się już wycierpiałaś, więc to jest chyba ten czas na nagrodę za to od Tego na górze

U mnie za kilka dni 5@ po zabiegu. Normalnie powinnam się cieszyć, ale staranek niestety nie będzie Najpierw znaleźć pracę, potem stranka

 

[selena]

Witajcie kochane.
Edytko!! łobuziaro, ale zrobiłaś nam niespodziankę.
Miglak, pewnie,że pamiętam, zwłaszcza,że termin porodu wypadał ci na dwa dni przed moim. malutka juz z Tobą, trzymajcie się dzielnie. Moja niech jeszcze posiedzi..
Serdecznie pozdrawiam wszystkie bez wyjątku.
Do napisania.

 

[also]

Milgaczku, cieszę się, że się odezwałaś. Trzymam kciuki za małą Hanulkę i mam nadzieję, że będzie zdrowo rosła. Ucałuj ją ode mnie.

Alla, Kubuś się śliczny! Cieszę się, że już jesteście w domku i życzę dużo zdrówka.

Edytka, cieszę się, że jesteś. Buziaczek.

Emy, kochana, nie wiedziałam, że jednak chemia Cię nie ominęła. Przytulam Cię mocno i mocno trzymam kciuki, żebyś miała dużo siły do walki. Kochana takie doły i brak sił będą Cię jeszcze nawiedzać. Pamiętaj, że musisz walczyć, wszystkie Cię tu bardzo polubiłyśmy i bardzo wspieramy, także rodzina na pewno bardzo Cię wspiera. Trudne to dorosłe życie niestety. Jak nie będziesz miała siły to płacz, ale potem musisz się podnosić i walczyć. My wszystkie jesteśmy z Tobą i ta wstrętna choroba z nami wszystkimi nie ma szans!

Wszystkie pozostałe dziewczynki ciepło pozdrawiam.

 

[Sonita]

daa trochę się uspokoiłam i faktycznie przeczytałam, że postinor tylko hamuje możliwość zapłodninia, a nie niszczy już zapłodnionego jajeczka hihi a wręcz otula je opieką :-) więc chyba nie jest aż taki zły.

Za kilka dni rozpoczynamy staranka i po prostu coraz więcej obaw i myśli, ale wierzę, że bedzie lepiej.

 

[mamusia grzesia]

Witajcie dziewczyny:-)co porabiacie?ja pijem sobie herebatke w ten pochmurny poranek.

 

[mamusia grzesia]

26 maja Dzień Matki a ja sie smutkambyłabym już mamusia ale muszę poczekac do lipcamacie jakieś fajne wierszyki o Aniołkach lub coś podobnego??jeśli tak to piszcie!!

 

[kaska0201]

a ja ciągle czekam na pierwszą @ powinna być w zeszły poniedzialek nie wiem co robic czy jeszcze czekaqć czy może iść do lekarza nie mam żadnych objawów oprócz ćmienia jajników od kilku dni i to tez ćmią mnie chwilowo
normalnie chyba oszaleje

 

[Sowinka]

Witajcie dziewczyny:-)co porabiacie?ja pijem sobie herebatke w ten pochmurny poranek.

Ja tez piję ciepłą herbatkę i jem drugie śniadanie

 

[mamusia grzesia]

Kaska0210 ja niemiałam żadnych objawów a nawet miałm @ a okazało sie ze jestem w ciąży:-)i to po 1,5miesiąca od ur Grzesia