reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

starania się - watpliwości..

Niunia - kurna nie zrozumialam Cie z tymi urodzinami,,,....buhahaha ale namieszalam az mi wstyd :-p:-p:sorry::sorry::sorry::sorry: chodzilo mi ze ogolnie mam za rok urodziny kolejne OGOLNIE bo juz mialam hehehehe a Ty mi z zyczeniami,

Potem Hanka niepewnie czy juz teraz, Patrycha dorzucila hehehehehe sorki :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:...Mialam urodzinki 22 lutego i......

No to ci jaja:laugh2:, jak ktoś pisze za rok, to dla mnie oznacza, że dopiero były w maju na dniach a to aż w lutym było:szok: Ładne mi to za rok:szok:

Niunka ma sie rozumiec :-p:-p to ona zaczela zamieszanie :-p:-p noooo a Ty do sklepu po browara poleciala od razu...ja Cie nie moge lincz bedzie jak nic,...obiecuje wiec pepkowe :-)

Pępkowe MUSI BYĆ
Ja zamieszania, ja tylko grzecznie się zapytałam, ale ciężarnej od biedy można wybaczyć:nerd:

Cześć dziewczyny:-) Widze tu znajome,co do imprez to ja jutro też mam.A tak mi sie nie chce,jakaś leniwa jestem :zawstydzona/y:

To najlepszego:-)

o taaak...i jeszcze mu kule zabiorę to już nigdzie nie ucieknie :)))))))))

Mój M bez kuli się nauczył ganiać:-)
Ale tylko do progu bo po schodach miał wielki problem:-D

Kroptusiu - wszystkiego najlepszego z okazji urodzin:-):-):-)

:-D:laugh2::-D
 
reklama
hej hej;-)
zaniepokojona tzrymam kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
eve ojej to rzeczywiscie smutna wiadomosc, kurcze widzisz jacy ci lekarze niekompetetni myskla ze tylko oni sie znaja ajak czlowiek juz cos wie to to bagatelizuja... wydaje mi sie ze mozecie rezygnowac z dzidzi nie ma kochana az tak swoje zycie wywracac..... a ta ciocia ma jakies dzieci??

buziolki
 
a ja niestety mam zle wiadomosci :-( moj mąż pa na 90% nieuleczlna chorobę reumatyczna zzsk czylu zesztywnienie stawow kręgoslupowych O ZZSK....
no to sie wyzaliłam!
teraz sie zastanawiamy co z dzidzią ....:-(

Jeżeli oboje bardzo pragniecie dziecka najlepiej dowiedzcie się jak ta choroba w genach i przez którą stronę jest przenoszona, bo różnie choroby są przekazywane w genach. Bo moim zdaniem skoro jest miłość to w każdej sytuacji sobie poradzicie nawet we trójkę.
Nie będę pisać o możliwościach selekcji genów bo takie rzeczy nie u nas i to już myślę, że dla osób naprawdę bardzo zdesperowanych.
 
niestety tą chorobę ma ciocia męża wiec doskonale wiemy ze to z jego strony! :confused2: ale pytanie jest takie jak leki wplyna na genetyke rzołnierzyków czy nie uszkodza armii :confused2: zeby dzieciątko urodzilo sie zdrowe! :-(
 
Kochana zapytajcie lekarza. Ja wierzę, że leki nie zakłócą witalności żolnierzyków..;-)
A ja byłam w łazience bo myślałam, że @. Mokro mam cały czas i sikac mi się chce.. Ale patrzę a tu na papierze biały śluz:eek: Mógłby wreszcie się zrobic brązowy i w końcu @ a nie tak.. co to ciuciu babka czy jak?:-D
 
Kochana zapytajcie lekarza. Ja wierzę, że leki nie zakłócą witalności żolnierzyków..;-)

A ja byłam w łazience bo myślałam, że @. Mokro mam cały czas i sikac mi się chce.. Ale patrzę a tu na papierze biały śluz:eek: Mógłby wreszcie się zrobic brązowy i w końcu @ a nie tak.. co to ciuciu babka czy jak?:-D
a tempke dzis mierzylas?? bo jak biały śluz to tak jakby na fasolke:tak:
 
Noż Fuck...
Jak ja wczoraj zostałam godzinę dłużej w robocie to żadna nie powiedziała...nic...K*wa no:-) A dzisiaj???? Od 8 rano to czytam...a remament do zrobienia:crazy::crazy::crazy: Idę w cały świat!!!
No dobra kobiy - neta mam znowu wiec Lolitka powraca :-D
Witajcie Waćpanna.... Gdzie ty byłaś jak potrzebowałam Ci ja fachowej twej porady??:)
siema siema;-)
wracam od promotoram, oczywiscie pare poprawek musze strzelic pfff ale nie jest zle:tak:
zajączku ty moj biedny nie zadreczaj sie tak tą tesknota...
Poprawiłaś w końcu, czy piłaś wczoraj z alkoholiczkami na BB???

Jest nadzieja dla nas, mam faszerowac M witaminkami, owocami/warzywami bogatymi w antyoxydanty, zero ciasnych majteczek w pracy (kierowca wiec musi uwazac podwojnie) powtozyc test za 2-3 miesiace i zobaczymy. Udalo nam sie zajsc w ciaze 2 razy wiec jest swiatelko w tunelu. Ja natomiast jestem wciagnieta na liste NHS na droznosc (laparoskopia i hy...skopia) ale do 4 misiecy czekac. .
Olesia...Super wieści!!!!!!! Teraz tylko zastosować się do wskazań i wsio będzie dobrze!!!!
Tak kochana, chatka puchatka juz blyszczy :tak: jeszcze tylko jutro dzien laby i w sobote wrac M :-D najgorsze jest to za ja nadal mam @ :szok: bardzo malo leci, no ale jednak jest krew :baffled:
Do soboty wszystko minie i będziecie mogli pofikać:-D:-D

Siemacie

Do tego moja siora zadzwoniła, że starzy zaś polecieli na noże. Matka wypierdolła telefon przez drzwi. Qurwa ja z nimi nie wytrzymam. Odkąd pamiętam to się żrą jak psy i tylko życie nam obrzydzają. Nawet nie chce mi się tam jeździć.
Przez nich wpadam w nerwice, nie mogę mieć własnego życia bo wiecznie się martwie o nich a raczej o matke. Musiałam się czymś zająć bo oczywiście jak na złość nie było prądu. Gotuje takie wynalazki, że mój mnie albo przeleci dzisiaj bo będzie takie pyszne albo wywali z chałupy że chciałam go otruć.
Hanka....współczuję...takie stosunki rodziców moga psuć krew na maksa...i chyba nie da się odciąć od tego psychicznie. Moi tez się kłócili, i wtedy wszyscy chodzili podmoinowani ale to normalne. Ale są raczej udanym małżeństwem (z ponad 40-letnim stażem).
Nie otrułaś wczoraj CHłopa??? Co robiłaś dobrego??

bo od samego poczotku twierdził ze niejestem w ciozy a bete kazał mi zrobic tak na pszyszłosc
Beta na przyszłość...... Mnie się to w ogóle kupy nie trzyma...

Kaprycha... Podziwiam za wczorajszą "powściągliwość" w opiniach dotyczących tego wątku:-):-):-):-):-) Tylko czekałam aż.... a tu nie:-D:-D
AGNIESIAK szalec dzisiaj jak to mój M mówi "jak dzikie zające" jak śluz płodny trzeba korzystać:-)
Ej.... Jakie dzikie zające????? Ktoś nas chyba podgląda:eek::eek::eek:ł:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:

po betce się odezwę
Koniecznie daj znać...powodzenia
Niunia - kurna nie zrozumialam Cie z tymi urodzinami,,,....buhahaha ale namieszalam az mi wstyd :-p:-p:sorry::sorry::sorry::sorry: chodzilo mi ze ogolnie mam za rok urodziny kolejne OGOLNIE bo juz mialam hehehehe a Ty mi z zyczeniami,
No to się imprezka szykowała a ty cały plan misterny popsułaś!!!:-)
ja tez gdzies z tyle..
Kroptusiu sama sie teraz smieje z mojej implementacji:-D:-Djak moglam tak przeinaczyc to..
Nektarynka.... Kaprycha i tak juz to pewnie odnotowała:-D
BBBBBAAAAAAAAARRRRMMMMMMMMMMMAAAANNNNN!!!!!!!!!
PO SKRZYNCE PIWA, WINA I WÓDKI POPROSIMY :-D:rofl2:
No i Badaicka znowu!!!!! Jak mnie nie ma to Ty prowokujesz picie!!!!! Maleńka, normalnie bo foch będzie;-);-);-)
Hej dziewczyny
No to ja tez sie przylacze po tych 30 stronach. Winko raz!! prosze...
U mnie @ dalej nie widac, cyce bola ale nie jakos bardzo - tempka 37...
Jezuuuuniuuu.... Gasiaczku, nie moge się już doczekać Twojego testowania!!!


Musisz tutaj do mnie wpasc w tym "kroliku" poimprezowac :-D A z tym fiu, fiu to nie przesadzaj. Troche obciachowe mam foty na NK. Nie lubie sie fotografowac, bo zawsze wychodze jak jebnieta dlatego mam malo zdjec :-D
A dla mnie namiary to co???!?!?!?!?!?! No pytam się???????:crazy::crazy:
Tak wiec mozna powiedziec,ze juz zaczelam imprezowy weekend,mimo iz do roboty jutro zasuwam...
Buziaki dla Ciebie i nie smutaj sie...a kiedy M wraca???zebys nam tu nie uschla z samotnosci:sorry:
No cześć Szafirku Kochany:-) Strasznie późno się pojawiasz!!! FAjny weekend Ci się zapowiada...mój niestety samotny...tzn. pewnie u rodziców:-(
M. wraca dopiero....na początku lipca:-:)-:)-:)-:)-:)-(


a ja niestety mam zle wiadomosci :-( moj mąż pa na 90% nieuleczlna chorobę reumatyczna zzsk czylu zesztywnienie stawow kręgoslupowych O ZZSK
:confused2: jeszcze ma tylko wykonac 1 badanie na antygen i jak wyjdzie pozytywne to na 100% to ta choroba! niestety dobrze ja znamy bo jego ciocia ja ma ... :-:)-:)-( do konca zycia na silnych lekach przeciwzapalnych i niustajaca rehabilitacja ....
no to sie wyzaliłam!
teraz sie zastanawiamy co z dzidzią ....:-(
Brzoskwinko..... Tak mi przykro... Jeszcze nie można jej wyleczyć tylko leczyć objawy... Masakra!!!! Musisz być dzielna i M. też....
Rozumiem Twoje obawy odnośnie dzidzi... Brat mojego M. ma stwardnienie rozsiane... Czytałam na ten temat bardzo duzo...nie wyczytałam że to może byc dziedziczne dlatego się zdecydowała... ale jakby było, to nie wiem jaką decyzję bym podjęła...

ZANIEPOKOJONA !!!! Powodzedzenia Kochanie!!! Duży kopniak na szczęście!!!
Pozdrowionka dla wszystkich babeczek:-)
Skonczyłam...ufffff:-)
 
reklama
Kurna ale krótko o tym gadali, już skończyli i nic konkretnego nie powiedzieli a gadali tylko z minutkę:wściekła/y: po cholerkę zaczynać temat i nie mówić żadnych konkretów:crazy:
 
Do góry